ŁUBU DUBU, ŁUBU DUBU.



Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza nasz prezes, ciągle pracuje, wszystkiego dopilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie, to wilki. Otóż źle panie Jarząbek. Powinno być, to nie ludzie, to ideologia, prawda panie Andrzeju Duda? Na razie wy niedokształceni doktorowie od prawa i pani magister od garów, z łaski wyznawców religii smoleńskiej zarządcy pałaców rządowych i trybunałów, którzy to wymykacie się tylnymi drzwiami z tej wyimaginowanej obrzydłej wspólnoty módlcie się (bo przecież potraficie ponoć) o to, by na ulicę nie wyszło więcej obywateli niżeli dotychczas. Bo jeżeli zamiast stu tysięcy wyjdzie milion lub ich kilka, to marny wasz los i waszych pociotów umieszczonych między innymi w spółkach Skarbu Państwa. Broń Boże nie jest to nawoływanie do rewolucji, ale jeżeli rząd zaczyna wojnę z Najwyższą Izbą Kontroli, to już zarzewie wojny się tli.. Tak nam dopomóż Bóg, bo o to Go prosiliście składając ślubowanie, prawda?. Na razie jeszcze macie co kraść, a w razie czego pieniędzy się dodrukuje, jak peroruje Glapiński. A jeżeli zabraknie dla obsługi długów zagranicznych, to ich problem, mogli nam nie pożyczać.  Niech oni się martwią. Po mojemu  Unia nie powinna wypłacić polskiemu rządowi choćby feniga z funduszu odbudowy do czasu aż pokochają i to szczerą miłością Unię Europejską wzorem historycznej czułości PRL do Moskwy. Amen. To mówiłem ja, bloger, a właściwie blager drugiej klasy czyli Jarząbek.


 
Od autora: 

Jestem po osiemdziesiątce i czuję się dość zmęczony, zarówno fizycznie jak i mentalnie. Już nie ta percepcja, już nie ta charyzma, tudzież rozedrganie umysłu. Od dwóch lat nosiłem się z zamiarem wydania zbioru postów w formie książki. Niestety, jako emeryta z dolnej półki nie stać mnie na podobny luksus.

Wpadłem zatem na pomysł odsprzedaży moich myśli. Jestem gotów do pozbycia się swoich praw autorskich osobie zainteresowanej treściami mojego bloga, wraz z domeną. Z kraju bądź z zagranicy, a ponieważ nie znam się na informatycznych i prawnych zakamarkach problemu związanego z podobnym zamiarem, spodziewam się,  że owe kłopoty weźmie na siebie ewentualny nabywca. Mój adres mailowy: tonizar29@gmail.com




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE