Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2014

MAJDAN TO NIE WSZYSTKO

Obraz
Pomyślałem, że powinienem zajrzeć pod kołdrę polityki. Nie tej krajowej na pograniczu nienawiści Kaczyńskiego i Tuska, oraz chamstwa wykazanego przez pijanego europosła Jacka Protasiewicza na lotnisku we Frankfurcie, ale tej, która wciska się w ekrany telewizorów od rana po ciemne wieczory. Ukraina i jej dramaty. Na placu kijowskim zwanym Majdanem od wielu tygodni czuwają dniem i nocą tłumy Ukraińców. Czuwają i protestują przeciwko właściwie wszystkiemu, ale najbardziej przeciwko decyzji ich prezydenta, że nie podpisał on aktu stowarzyszeniowego z Unia Europejską, dając w ten sposób do zrozumienia światu, że Ukraina po wsze czasy bardziej jest związana z dzikimi polami rosyjskimi niżeli z Europą jako taką. Świat się zmienia, przeto część społeczeństwa nad Dniestrem i Dnieprem, szczególnie ta, której korzenie są powiązane z polskim długowiekowym zaborem i która z przeróżnych powodów zagląda do nas nad Wisłę, swoją przyszłość widzi w Unii Europejskiej. Niestety to tylko część państwa

BOCIANY WRACAJĄ

Obraz
J uż są, przyleciały do swego kraju, bo powiada się, że czwarta część populacji tych ptaków to skrzydlaci Polacy. Można by im śmiało skrzydła ostemplować wizerunkiem szachownicy wzorem Kamila Stocha. Oczywiście nie wszystkie nasze bociany już dotarły nad Wisłę, niektóre zapewne zrezygnowały z różnych przyczyn z wyprawy do Polski. Nawiasem mówiąc jakaś część tych ptaków jesienią nie odleciała od nas, te chore z pokaleczonymi skrzydłami, ale zapewne też te ciekawsze życia, by na własne oczy zobaczyć co też w tym bogobojnym kraju się dzieje gdy ich tu nie ma, oraz kto tak naprawdę ich wyręcza w owym czasie w dystrybucji dzidziusiami, bo akurat największą wielodzietność spotykamy na Podlasiu. Pokrywa się to z tym, iż właśnie akurat tam jest też największe skupisko uroczych boćków, (gniazda na każdej stodole) które to z ochotą dotuje Unia Europejska. Ale tak czy owak wiosna puka do naszych drzwi. Śnieg znika z naszych ulic i alejek parkowych, jest stosunkowo jak na luty ciepło, a

Z GÓRKI ŚNIEŻNEJ

Obraz
O czy już mamy zmęczone od patrzenia na śnieżne trasy biegowe, tory wyścigów i inne olimpijskie areny zmagań sportowych. Powoli też cichnie jazgot dziennikarzyn, tych wysłanników kół prawicowych. Złoto wywalczone przez naszych sportowców na owych „dziadowskich obiektach” nieco zatkały im dzioby. Zatem można powiedzieć (panie Babiarz), że tylko nieobliczalny heroizm naszych sportowców urodził sukcesy. To bardzo niebywałe i można zaryzykować, że pomógł im w tym sam Pan Bucek, bowiem przed startem gremialnie nasi sportowcy uczestniczyli w mszach świętych, celebrowanych przez kapelanów, a sam Stoch zanim skoczył rozpościerał szeroko ręce kreśląc znak krzyża. Wiemy że blisko 100 złotych medali na olimpiadzie w Soczi zdobędą sportowcy bodaj z całego świata. Rozmodlonym Polakom przypadły  4, bo nie znamy jeszcze zwycięzców biegu na 30 km pań, ale za dużo nie należy w tym względzie rozbudzać apetytów. Nasza gwiazda z Kasiny Wielkiej będzie startowała dalej ze złamana kostką stopy, a 30 km

POLSKI KOZAKIZM

Obraz
Czyli co???. Otóż jest to publiczna demonstracja nienawiści do „Przyjaciół Moskali” wyrażana za pomocą środków masowego przekazu. Przez kogo???. Przez ludzi wydawało by się wykształconych, dobrze wychowanych, ba nawet bardzo często religijnych. Starających się zabłysnąć w świetle jupiterów studyjnych oraz biało-czarnych szpalt prasowych. My ludzie zachowujący jeszcze szczątki rozumu, sądziliśmy, że sztuczna mgła rozpylona w Smoleńsku przed lądowaniem naszego najwybitniejszego prezydenta w historii świata, oraz wbita w leśną glebę żelazna brzoza zdążyła wywietrzeć z głów członków sekty Macierewicza, tymczasem zjawisko owo uwiło sobie gniazdko w ich mózgach na wieki wieków, amen. Tenże stan chorobowy, diagnozowany przez czołowych psychiatrów symbolem F99, okazuje się być nie tylko nieuleczalnym jak trąd, ale też stanowi zagrożenie epidemiczne. Jak ratować tych chorych nie z własnej winy, jak ratować ich empatię i zdroworozsądkowe zachowania, szczególnie w sytuacjach ich kontaktu

DONOS

Obraz
D otarł do moich rąk kolejny tygodnik PRZEGLĄD. Z tego powodu w poniedziałki poprawiam sobie humor. Jest to bowiem chyba jedyny tygodnik w którym znajduję bezapelacyjnie najbardziej uczciwie podane treści. Tygodnik przygniata prawdą i tylko prawdą, aż do bólu. Każda analiza polityczna podparta jest logiką i wyprzedza ona wszystkie rozumowania zawarte w innych, nawet dość (wydawało by się) obiektywnych i liberalnych mediach. Sam wstępny artykuł Jerzego Domańskiego, redaktora naczelnego tchnie wulkanem rozumu i analitycznym spojrzeniem na polską politykę. A dalej?, też ciekawie, bo dowiadujemy się, m.in, że:   Ukraińcy nie przyjeżdżają do Polski, by odetchnąć tzw. wolnością, bo i u siebie mogą wykrzyczeć co myślą o złodziejskich rządach pomarańczowych, Juszczenki i Tymoszenki, oraz niebieskich z Janukowyczem na czele. My Polacy mamy zależnie od tego, kto rządzi w kraju, mniej lub bardziej zamydlone oczy fałszywymi informacjami i odnosi się to nie tylko w odniesieniu do ukraińsk

OSTATNI ZGASI ŚWIATŁO

Obraz
Ponad pół miliona dzieci w Polsce nie dojada, bo ich rodziców nie stać, by zapewnić im przynajmniej w co drugi dzień p osiłek z mięsa, drobiu, ryby lub odpowiednika wegetariańskiego"- wynika z publikacji GUS. Dane zawarte w opracowaniu "Warunki życia rodzin w Polsce" są zatrważające -czytamy m. in. że 450 tys. dzieci nie ma wszystkich podręczników, bo rodziców nie stać na ich zakup. Z powodu biedy 530 tys. dzieci nie chodzi do specjalistów, a blisko 600 tys. do dentysty. Pociecha:  Ponoć premier zakupi książki do I klasy. Dlaczego tak jest mimo miliardowych dotacji z Unii Europejskiej, mimo optymistycznych przemówień premiera?. No dlaczego?. Nie będę przytaczał haniebnych dla państwa w XXI wieku wydatków m.in. na Kościół i wszystko co znajdziemy w konkordacie, dopłaty dla PSL, by nie rozpadła się koalicja rządząca, ogromne uposażenie szefów spółek Skarbu Państwa oraz wszelkiego rodzaju prezesów banków i korporacji, uposażenie parlamentarzystów i wszelkiego ro