PONOĆ DUDA CZYNI CUDA
Gdybym miał czegoś życzyć
nowemu prezydentowi, to nie ukrywam, że życzyłbym mu, żeby
budował w Polsce nowe średniowiecze. A moim marzeniem jest, by dziś
się ono w Polsce zaczęło”. Tak oto skomentował naczelny Frondy
i współpracownik TV Republika, Tomasz Terlikowski wyniki wyborów
prezydenckich w Polsce. Jak wiadomo wybory wygrał Andrzej Duda,
kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Czy w tej sytuacji można się
było spodziewać innej wypowiedzi od tegoż działacza katolickiego
i dziecioroba?. Nie, bo cóż go obchodzi autorytet państwa na
arenie międzynarodowej. Mimo, że w tym kraju się urodził,
wychował, wykształcił i zdobył pracę. Okazuje się, że
Terlikowskiemu autorytet państwa nie jest potrzebny, nie musi się
wstydzić bo nie wyjeżdża często za granicę, może poza
Watykanem, a zresztą jeżeli pojawi się gdziekolwiek to po jego
aparycji nikt nie rozpozna , że to człek o przekonaniach
średniowiecznych. Wstyd natomiast dla naszej telewizji, że go
stawia przed kamerami. No cóż, zwierzęta z ZOO, też się pokazuje
telewidzom. Red. Terlikowski głupi nie jest, bowiem chełpi się
tytułem doktora filozofii, napisał kilka książek o tematyce
religijnej, (wiadomo kto je czyta), więc tym bardziej trudno
zrozumieć, że lgnie do średniowiecza.
A
tak w ogóle to modły przekonanych w zamach smoleński, ale
też autora tych bzdetów, czyli Antka Macierewicza, jak również w samego Jarosława zostały wysłuchane. Stało się tak jak
przez kilkadziesiąt miesięcy (każdego 10- tego), w godzinę
katastrofy (czyli ruskiego zamachu) wierni kaczyści błagali: Polskę
WOLNĄ racz nam wrócić Panie. Wolną od aborcji, od eutanazji, od
in vitro, od homoseksualizmu, od ateizmu, od liberalizmu, od antykoncepcji, od napływu
kolorowych, od żydostwa, od ustawy antyprzemocowej w rodzinach. Może
jeszcze od czegoś, ale to już tylko oni wiedzą. Są przecie w
stałym kontakcie z klerem. I oto stał się cud, prezydentem został
ich człowiek, można powiedzieć przybrany „syn” Jarosława co
Polskę zbawia. Wśród tych wyśpiewywanych życzeń na pewno nie
wymienia się „od pedofilii”, bo wtedy trzeba by naruszyć image
ukochanego księdza z parafii, bowiem tego rodzaju „zamiłowania”
mają właśnie czarni, nie mylić z Afrykanerami. Nawet nie
dopuszczają do świadomości tego, że 60% duchownych jest
homoseksualistami. Przecież nie widać skutków tego typu rozrywek
bo tyłki maja zakryte koronkowymi bokserkami i sutannami. „DUDOWY”
lud przenigdy nie uwierzy w tego typu informacje, mimo że pochodzą
z prasy włoskiej i samego Watykanu, bo w homoseksualizmie i
pedofilii nie tkwią sami wikarzy. W tych orientacjach seksualnych
pławią się wszyscy, od prostych księży, aż po arcybiskupów i
kardynałów. Są kraje w których z pedofilią wśród duchownych
sobie poradzono. Ludzie tam mają otwarte oczy i mózgi, a
współpracując z policją ulokowali w celach więziennych sadystów
swoich pociech. Tak się stało m.in. w Belgii, Anglii, Holandii,
Danii i Niemczech. Francja w zasadzie nie ma takiego problemu
ponieważ obok Szwecji i Czech funkcjonariusze religii występują
tam incydentalnie, wręcz cząstkowo. Narody te wybrały całkowitą
świeckość i tacy Terlikowscy umarliby tam z głodu, bo kto by
chciał zakupić i czytać filozofa o poglądach średniowiecznych. W
Polsce żadne cuda natury obyczajowej nie nastąpią jeszcze przez
co najmniej kilkanaście, a może i kilkadziesiąt lat.
Wiadomości
napływające z Irlandii, gdzie w toku referendum naród wyraził
zgodę na związki małżeńskie osób o odmiennej orientacji
seksualnej, w Polsce ludzie przyjęli z obrzydzeniem. Tu i ówdzie
swój sąd na ten temat wyrażają pluciem i odczynianiem złego
ducha. Na wszelki wypadek być może w kieszeniach noszą czosnek. Wielu
zapewne dojdzie do wniosku, że zamieszkałe od pewnego czasu na
zielonej wyspie ich dzieci należy ściągnąć, by nie zaraziły się
tym trendem, a raczej trądem. Jestem tego pewien. Wschodnia strona
Polski, ta strona, która swego czasu głosowała na Wałęsę, a
następnie na każdego kandydata prawicy, byle wyznawał orientację
pisowską wysłała najwięcej swoich pociech za chlebem na zachód
Europy, w tym proporcjonalnie najwięcej właśnie do Irlandii. Aby
nie dopuścić do Sodomy i Gomory trzeba ich ściągnąć, bo być
może syn albo córka pracuje u geja albo lesbijki, a już nie mówiąc
u małżeństwa gejów. Nie wolno dopuścić do tego, by dziecko
wybitnie katolickich polskich rodziców sprzątało ich mieszkania, a
może i się przyglądało ich seksualnym zachowaniom, choćby nawet
przez dziurkę od klucza. Jest to do załatwienia. Mają swojego
prezydenta, który spełni im każde życzenie, bo tak obiecał w
trakcie kampanii wyborczej. Drzwi Pałacu są dla nich otwarte non
stop. Kiedyś jeden z posłów LPR, niejaki Goryszewski z trybuny
sejmowej powiedział: "Nie jest ważne czy Polska będzie bogata czy
też biedna i może nawet gospodarczo zacofana, ale musi być
katolicka."
Wypowiedział to mądry inaczej Henio ponad dziesięć lat temu i
widać że kolejne rządy tej zasady się trzymają jak wszy
przegniłej koszuli. Problemem jest uchwalenie Ustawy o In Vitro, a
co dopiero kalkować wydarzenia z Irlandii, która wyprzedza podobnie
katolicki kraj czyli Polskę o przysłowiowe lata świetlne.
Tymczasem prezydent elekt i jego małżonka robią porządki w swej
krakowskiej chacie, pakując do kartonów niezbędne sprzęty, o
książeczkach do nabożeństwa i różańcach nie zapominając, by
wszystko to znalazło się na co najmniej 5 lat w warszawskim Pałacu
Namiestnikowskim. Co prawda będą mieli od groma służby, ale kto
by tam do końca wierzył obcym. Najważniejsze, że wyzwolę się
od codziennego słania łóżka, gotowania posiłków, już nie
wspominając o zmywaniu naczyń, zapewne myśli elekcyjna pierwsza
dama i czule tuli do piersi małżonka, który tytularnie zwie się
Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej, co podkreślał każdego dnia
w trzymiesięcznej kampanii, a gawiedź ze wschodniej Polski a z nią
kler sika z radości.
Fotki od góry:
1.Dzieciorób Terlikowski.
2.Koscielne owieczki, wyborcy Dudy.
3.Prezes i nawiedzona Marysia z lubuskiego.
4.Goryszewski, przyjaciel Suchockiej i AWS.
Okazuje się że życzenie posła sprawdziło się na dziesięciolecia. Polska jest cały czas w stosunku do Europy biedna i zacofana, ale jednak pozostala wprost niewyobrażalnie katolicka. I to jak katolicka, ze zmiłuj się boże nad swoimi owieczkami. Po prostu zdziczała i obskurna w swej wymowie. Az nie chce się spogladac w te prawie wściekłe oczy wypowidajacych się wyborców Dudy. Boje się, że nasz kosciołek dopilnuje aby ten kraj nigdy nie wyszedł poza dotychczasowe okowy prostactwa i głupoty, a dziewica jasnogórska im w tym dopomoże. Aman. Czytelnik
OdpowiedzUsuńPrzedni tytul notki, Panie Torunczyku. Ja jednakze uwierze w owe cuda dopiero wtedy, gdy pan Duda wywlaszczy kosciol z majatku i w przyplywie euforii rozda go publicznie gejom. :))))))
OdpowiedzUsuń"Duda tu, Doda tam... a ja wszystkie Dudy znam. Tu Kaczusia, a tam Rydz - a cudenka hyc, hyc, hyc"
Pozdrawiam ubawiona jak nie wiem co!
J.
Jak może doktor nauk teologicznych cieszyc się z powrotu do sredniowiecza, a nawet namawiać do decyzji sredniowiecznych. Kto go doktoryzawał się pytam. Chyba taki sam jak on i jak Rydzyk, albo Oko. To są doktorzy z mroków ciemnych i należy ich omijac jak smierdzące gówno a nie pokazywać w telewizji. Terlikowski działa na mnie jak płachta na byka, jak strach na dziecko w ciemnym borze. Tolerowanie podobnych wypowiedzi jest z mojego punktu widzenia przestepstwem. Pozdrawiam .AA.
OdpowiedzUsuńOJ dobrze, dobrze piszeta ludzie.
OdpowiedzUsuń