TO MILCZENIE JEST HAŃBĄ
Często
też jest zwyczajnym tchórzostwem, a nawet wyjątkowym paskudztwem,
tym bardziej jeżeli chodzi o honor całego narodu. Mam tu na myśli
zachowania naszych polityków z premierem, a szczególnie prezydentem
na czele. Ogień buntu wobec zachowań polskich polityków rozpalił
pan prezydent Komorowski, ubiegający się o drugą turę zarządzania
Pałacem na Krakowskim Przedmieściu. Otóż nasz prezydent
wizytujący Ukrainę w rocznicę Majdanu, przemówił w parlamencie
kijowskim słowem współczucia dla ofiar z placu stolicy naszego
wschodniego sąsiada, przy okazji podnosząc godność tych, którzy
przeżyli i zasiedli w naczelnych władzach. Wyobrażam sobie
ironiczne miny słuchaczy przemówienia polskiego prezydenta, bo
dosłownie w kilka godzin od zejścia Komorowskiego z trybuny
sejmowej, zanim Komorowski przekroczył granicę udając się do
kraju, Ukraińcy uchwalili ustawę gloryfikująca Ukraińską
Powstańczą Armie jako bohaterów narodowych walczących o
wyzwolenie kraju. Wiemy, że „wyzwalając” kraj zamordowali w
sposób bestialski ponad 150 tysięcy Polaków zamieszkałych na
zachodnich terenach Ukrainy, a ponadto jako żołnierze Waffen SS
likwidowali granatami Powstańców Warszawskich i ich rodziny. Ale
nasz prezydent reprezentujący jakże by inaczej ,owe setki tysięcy
zamordowanych, mając wyjątkową okazję, w tym temacie nie odezwał
się ani słowem. Patrzył przymilnym wzrokiem w oczy potomków
zbrodniarzy, morderców z terenów Wołynia i Bieszczadów.
Jestem
przekonany, że wielu parlamentarzystów ukraińskich w tym
Poroszenko, Jaceniuk i Kliczko słuchając Komorowskiego, pomyślało
o nim: tchórz. Kogoż to ten katolicki naród sobie obrał za swego
reprezentanta? Tchórz używający broni jedynie podczas polowań na
jelenie i dziki. Zastanawiam się, czym ostatecznie kieruje się
polska polityka zagraniczna za która odpowiedzialny jest właśnie
prezydent. No czym?. Nieuzasadnioną nienawiścią do Rosji i Rosjan
i jednocześnie nieuzasadnioną miłością do potomków
faszystowskich zbrodniarzy. Tak można by powiedzieć. O ile to
drugie jest całkowicie niezrozumiałe, o tyle to pierwsze
kwalifikuje się do leczenia w najlepszych klinikach
psychiatrycznych, bo: czyż to Ukraińcy wyzwolili nasz kraj spod
okupacji hitlerowskiej. Czy ci Ukraińcy zbudowali choćby jeden
pomnik pomordowanym z własnej inicjatywy?.Nie, uczynili to wyłącznie
staraniem prezydenta Kwaśniewskiego u Kuczmy. Czy to nie Ukraińcy
palili całe wsie i osiedla polskie z hasłem na ustach „riezać
Lachów od niemowlęcia do staruszków”. Zachowały się jeszcze
filmy z czasów PRL, pokazujące prawdę tamtych czasów, które
dzisiaj w myśl nienawiści antyrosyjskiej i lizania tyłka naszym
mordercom, schowano bardzo głęboko. Wstyd mi i milionom moim
współrodakom za postawę pana prezydenta, który od tej pory nie
jest moim prezydentem. Już jestem znudzony czytając listy wyrażane
np. w internecie, oraz drukowane w co bardziej lewicującej prasie.
Listy ludzi oburzonych i zasmuconych. Oto fragment tylko jednego z
nich: „Może
znajdzie się ktoś, kto powie temu niby-prezydentowi, aby nie
szargał pamięci pomordowanych?
Każdy naród broni swego honoru, często milcząc na temat dokonanych zbrodni. Polacy też mają swoje zbrodnie za uszami. Mam na mysli ostatnią wypowiedż szefa FBI, iż Polska i Węgry wraz z Niemcami dokonała holokaustu. Niestety jest to prawda, ale niecała, jako że rzeczywiście, co zresztą jest wstydem na skalę miedzynarodową, Polacy na swoich sąsiadach Żydach dokonali wielu morderstw, o których piszą literaci i których świadectwa znajdujemy w zapisach archiwalnych. Oburzenie na filmy "Pokłosie" i "Ida" ze strony Kościoła i prawicy tylko potwierdza niezbite fakty. Bronimy się przed oskarżeniami. Może też by warto poczekac na słowo przepraszamy, skierowane do Izraela. Nie ma narodów absolutnie niewinnych, ale każdy naród może się oczyścić, chociażby poprzez złożenie hołdu pomordowanym. W Polsce są upamiętnienia ofiar holokaustu w postaci tablic i pomników. Na Ukrainie odwrotnie. Czci się tam tych, którzy mordowali.
Fotki od góry:
1. Potomkowie UPA
2. Pomordowane dzieci oderwane z drzew.
3. Warta ku czci Bandery.
4. Pomnik spalonych Żydów w Jedwabnem.
4. Pomnik spalonych Żydów w Jedwabnem.
W rządzie Arsenija Jaceniuka jest pięciu banderowców. To są rzeczy ukrywane w polskich mediach. To są ludzie z przeszłością, też antypolską. Oni decydują w tej chwili – przekonywał ks. Tadeusz Isakowicz–Zaleski., odnosząc się do sytuacji na Ukrainie i losu miejscowej mniejszości polskiej.
OdpowiedzUsuńW opinii duchownego, za naszą wschodnią granicą nacjonalizm rośnie w siłę. – Będą gnębić mniejszość polską na Ukrainie. Robią to już samorządy. Chodzi o to, że dążą do państwa czysto etnicznego. Te bardzo hałaśliwe ruchy nigdy nie były przyjazne Polakom i myślę, że dzisiaj ukłony naszego prezydenta dla rządu tych banderowców są rzeczywiście tylko hańbą.
Precz z takim prezydentem. Nie wstydzę się tego głośno mówić. Mateusz-wnuk zamordowanych na Wołyniu.
To wszystko bardzo smutne i prawdziwe. Na kogo więc mam glosowac. Niestety na nikogo, bo przecie na Dude nie zagłosuje bo to posłaniec Kaczora i Ziobry, tych których do dzisiaj nie rozliczylismy za śmierc pani Blidy. Wstyd mi że jestem Polakiem Wstyd mi dlatego, że z pośród prawie 38 millionowego narodu tak trudno wybrać kogoś odpowiedniego, tzn. patrioty a nie ćmoka podlizującego się Ameryce i banderowcom, do pełnienia obowiązków prezydenta kraju. Amadeo
OdpowiedzUsuńTo milczenie prezydenta rzeczywiście jest hańbą. Milczenie tez jest formą uczczenia ofiar.W sprawie oskarżeń o holokaust do którego przyłozyli sie Polacy też jest prawdą. Po wojnie kilkuset zbrodniarzy, którzy zabili Żydów dla korzyści własnej staneło przed sądem, ale tylko kilkunastu odsiedziało niewielkie wyroki. Wszystko jest zapisane w archiwach sądowych. Pozdrawiam panie torunczyku.Jakub -Pański czytelnik z W-wy.
OdpowiedzUsuńTyle gadania jakby się tym żydom jakas krzywda działa. Co się stało to już nie odstanie. Módlmy się. Giziol
OdpowiedzUsuńNalezy o tym mówic bardzo głośno skoro władze są slepe i głuche. No rzeczywiscie wybralismy sobie jako państwo przyjaciół. Uchowaj boże.
OdpowiedzUsuńCzy Polacy akceptuja postawę rządu polskiego w stosunku do Ukrainy banderowskiej, bo jakos mało protestują chociażby w komentarzach do posta autora. Nie zrozumiale dla mnie i oburzające. Lodzia
OdpowiedzUsuń