RODZYNEK?
Ksiądz Roman Kneblewski z Bydgoszczy jest dzisiaj
nieformalnym kapelanem wszechpolaków i narodowców. Swoimi
przemyśleniami dzieli się z wiernymi z ambony i w
internecie. Decyzję Anny Grodzkiej o starcie w wyborach
prezydenckich skomentował tak: „We współczesnej polityce
niektóre jednostki chorobowe nawet do psychiatry się nie
kwalifikują, lecz co najwyżej do weterynarza”.
|
Popatrzcie Państwo tylko na tę twarz,
a raczej na facjatę, bo taki element może nosić tylko facjatę.
Czy on by miał szansę być przyjętym przez weterynarza. Może i
tak, ale padła by być może z ust lekarskich propozycja, czy nie
warto by było go uciszyć, czyli zastosować zabieg jaki on miał na
myśli kierując Annę Grodzką właśnie do przychodni
weterynaryjnej. Kapelan narodowców i wszechpolaków wygłasza swoje
wybzdurzenia w kościele. Słuchają go wierni parafianie. Wierni,
bardzo wierni ideom głoszonym przez swojego idola, który kieruje
ich ścieżką jaką podążał Hitler, Franco i Mussolini.
Zastanawiam się, czy ci jego słuchacze, chociażby ich garstka
potrafi użyć szczątkowego rozumu, by zrozumieć o co właściwie
temu klesze chodzi i do czego w ostateczności on zdąża zabierając
ich ze sobą. O tym księdzu już onegdaj pisałem. Sądziłem, że
władze, te kościelne , a i świeckie reprezentujące demokratyczne
państwo prawa zareagują tak, jak to bywa w krajach iście
cywilizowanych. Że dołożą starań na tyle, by przeorientować
faszystę na „człowieka” godnego nosić tę nazwę. Że potrafią
oblec jego jestestwo w skórę homo sapiens, w skórę, którą leczy
się u dermatologa, a nie w przychodni weterynaryjnej.
Zawiodłem się niestety. Mam nadzieję, że wybaczą mi Czytelnicy dość ostry ton felietonu, ale nie potrafię go napisać w innym, choćby zmatowionym odcieniu. Sądzę, że wielu z Państwa odniesie podobne wrażenie po zapoznaniu się z artykułem prasowym na temat tego zlituj się Boże, naziemnego urzędnika niebios. pt. „Polski ksiądz popiera faszyzm gen. Franco”. Tenże polski ksiądz to właśnie Roman Kneblewski. Zapewne nie jedyny rodzynek w palecie naszego duchowieństwa, wiernej prymasowi Wyszyńskiemu, który wygłaszał peany na cześć Hitlera, iż ten wreszcie zrobił porządek z Żydami i innymi, którzy nie uznawali Chrystusa jako swego zbawiciela. Z kolei, gdy się głębiej zastanowić, to tenże ksiądz niczym się nie różni od jego protoplastów duchownych, obściskujących się z Hitlerem, i gen. Franco, czyli podopiecznymi papieża Piusa XII. W imię ich Boga były stosy inkwizycyjne, w imię ich Boga były krematoria i obozy koncentracyjne, w imię ich Boga głoszą ideały faszystowskie wśród narodowców, wszechpolaków i parafian. Szczególnie ludziom młodym, którym najłatwiej poprzestawiać klepki mózgowe.
Zawiodłem się niestety. Mam nadzieję, że wybaczą mi Czytelnicy dość ostry ton felietonu, ale nie potrafię go napisać w innym, choćby zmatowionym odcieniu. Sądzę, że wielu z Państwa odniesie podobne wrażenie po zapoznaniu się z artykułem prasowym na temat tego zlituj się Boże, naziemnego urzędnika niebios. pt. „Polski ksiądz popiera faszyzm gen. Franco”. Tenże polski ksiądz to właśnie Roman Kneblewski. Zapewne nie jedyny rodzynek w palecie naszego duchowieństwa, wiernej prymasowi Wyszyńskiemu, który wygłaszał peany na cześć Hitlera, iż ten wreszcie zrobił porządek z Żydami i innymi, którzy nie uznawali Chrystusa jako swego zbawiciela. Z kolei, gdy się głębiej zastanowić, to tenże ksiądz niczym się nie różni od jego protoplastów duchownych, obściskujących się z Hitlerem, i gen. Franco, czyli podopiecznymi papieża Piusa XII. W imię ich Boga były stosy inkwizycyjne, w imię ich Boga były krematoria i obozy koncentracyjne, w imię ich Boga głoszą ideały faszystowskie wśród narodowców, wszechpolaków i parafian. Szczególnie ludziom młodym, którym najłatwiej poprzestawiać klepki mózgowe.
Temu faszyście nie wolno pozwolic dotykac dzieci i nie chodzi tu o napastowanie, ale w ogóle. X@11
OdpowiedzUsuńJa jestem zbulwersowana, co to za parafianie, którzy słuchaja takiego faszyscy w czasie wygłaszania kazań. Czy w Bydgoszczy jest tyle amatorow nazizmu i faszyzmu, Czy nie pamietaja najazdu hitlerowców oraz piatej kolumny niemieckiej czyli krwawej niedzieli?. Niech popytają starszych w rodzinie, a tego faszysty w sutannie należy zamknąć wszystkie drzwi do mieszkan i nie przyjmowac po kolędzie. Najlepiej jednak przegonic drania aby dzieciom nie poprzestawiał w glowach. Borynowa z Mazowsza
OdpowiedzUsuńIdżcie mi z takim pasterzem w cholerę. To drugi Zawisza i Bosak.
OdpowiedzUsuńNa trzeciej fotografii widac dwa rodzynki. Takie chudzitkie, takie mikre az mi ich żal.
OdpowiedzUsuńKsiądz Józef Tiso kierował w latach 1939-45 prohitlerowskim państwem słowackim. Po wojnie próbował zbiec do Watykanu ale złapany przez aliantów i wydany władzom czechosłowackim, został osądzony jako zbrodniarz wojenny i skazany na śmierć panie Kneblewski. Niech pan ksiadz to przemysli.Ja.
OdpowiedzUsuńJako były więżień gestapo nie podal bym mu reki anawet nogi.
OdpowiedzUsuńJakim trzeba więc być dennym bezmóżdżem, analfabetą, prymitywem, żeby czcić to ścierwo Adolfa i chore faszystowskie wytwory jego mózgownicy.
OdpowiedzUsuńJaki tam rodzynej. Jest ich wielu tylko siedzą cichutko.Sam znam jednego co przyjmuje na plebanii ludzi z ONR.
OdpowiedzUsuń