BOSKA CZĄSTKA

Teoria Darwina w karykaturze
Jak na ironię nazwano ją boską. Jest wynalazkiem i owocem prac najznakomitszych naukowców pracujących nad jej odkryciem w ciągu wielu lat. Naukowców, co to akurat nie tworzą ulubionych zastępów przyjaciół Pana Boga i Jego stolicy apostolskiej. Wiadomo wszak, że nauka i wynikający z niej postęp nie znajdowały uznania w oczach Kościoła, szczególnie katolickiego. Wszelki postęp w dziedzinie odkryć zarówno biologicznych, fizycznych, chemicznych, astronomicznych, medycznych, a nawet swego czasu geograficznych, był tłumiony przez papieży, oraz poddane mu duchowieństwo, zaś odkrywcy nowych teorii własne życie kończyli w lochach klasztornych, a nawet na stosach, jako ci co sprzeciwili się woli Stwórcy. Ich dzieła do dzisiaj zalegają tajemne zbiory ksiąg zakazanych. Dlatego też to odkrycie XXI wieku, czyli bozon Higgsa, inaczej, cząsteczkę jeszcze mniejszą od elektronu, która sama w sobie stanowi elemencik atomu, nazwać można było „boską cząstką”, tylko ze względu na to, iż jest ona wręcz w sferze bajecznej wyobraźni. Sensacja naukowa na miarę lotu człowieka na Marsa. Ale oto mamy XXI wiek i Watykan, który zdaje sobie sprawę, że dzisiaj postęp nauki jest tak wielki, iż żadne gusła, choćby wychodziły z pomieszczeń Bazyliki św. Piotra nie przyćmią postępu strachem gorejących stosów, wobec tego katolickie media i Watykan odkrycie naukowców powitali „entuzjastycznie” głosząc „ta boska cząstka ukazuje cud stworzenia, a jej nazwa najlepiej oddaje prawdę o tym, kto jest Panem całego świata”. Niestety, panie papieżu i panowie hierarchowie. Gdyby nie Kopernik, gdyby nie Newton, gdyby nie Giordano Bruno, gdyby w końcu nie Peter Higgs, to do dzisiaj byście uparcie twierdzili że ziemia jest płaska, a różny ciężar i zdrowie człowieka zależy od zalegań w nim ilości diabłów i innych tworów niecielesnych. A cóż to jest z punktu przydatności dla świata owa cząstka, czyli bozon Higgsa?. Ano jest to nic innego jak m.in. zaprzeczenie dotychczasowemu twierdzeniu o ładunkach elektrycznych składu atomu. Mówiło się, o czym wie każdy uczeń, że protony mają ładunek dodatni, zaś elektrony ujemny. Okazuje się, że wytworzony bozon spowodować może , że elektron wyposażony zostanie w ładunek dodatni, zaś proton w ujemny, czyli wszystko to stanie się odwrotnością i niejako stanie na głowie. Odkrycie to otwiera przed ludzkością wprost nieograniczone możliwości nie tylko w medycynie , a konkretnie w walce z rakiem, bo jeśli dzięki tej cząsteczce uzyskamy zdolność do wytworzenia strumienia antywodoru czy antyhelu, to nowotwory złośliwe, będą łatwiejsze do wyleczenia niżeli kac po imieninach u szwagra. Guzy rakowe potraktuje się bowiem takowym strumieniem i dosłownie .. wyparują. Prace nad uzyskaniem bozonu potwierdzają teorię Wielkiego Wybuchu który nastąpił w ciągu jednej miliardowej części sekundy, kiedy to cała znana nam materia, cała przestrzeń i czas, zaczęły się wylewać z jednego punktu, być może innego wszechświata. Ta zdobycz naukowa nie tylko posłuży dalszemu rozwojowi wiedzy w służbie potomków „Adama i Ewy”, których to jako tych ewangelicznych protoplastów ludzkości zwalnia się od prezentacji bajecznego opisu rajskiego ogrodu pełnego węży kusicieli.

Jak z każdym wynalazkiem, tym bardziej kosztownym bywa, tak i w tym wypadku będzie, że zanim rzeczywiście on posłuży wszystkim potrzebującym miną lata, a może i dziesiątki lat. Ale Kraków też nie od razu zbudowano.

Komentarze

  1. Przed fizykami teraz jeszcze jedno zadanie: muszą ostatecznie potwierdzić, że odkryta przez nich nowa cząstka o właściwościach zgodnych z tymi, jakie ma bozon, rzeczywiście jest cząstką Higgsa. To potrwa jeszcze kilka miesięcy.A samo odkrycie ma podobną ocene jak lądowanie człowieka na księżycu, o czym pan pisze.Gorzej z tym jak to powiazac z teoria koscielną odnosnie stworzenia świata.Bedą chyba milczeć.AA.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w sprawie talibów zasiadających w Sejmie, otóz panie Gowin. Nie interesują mnie pańskie poglądy i pański światopogląd, które i tak mam głęboko "gdzieś".
    Pragnę tylko, aby stanowione prawo mające obowiązywać wszystkich obywateli, nie było oparte na dogmatach jakiejkolwiek sekty religijnej, lecz na wiedzy i zdobyczach naukowych! Proszę też nie zapominać o artykule 194.kk

    - kto ogranicza człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową albo bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.Niech premier sobie od czasu do czasu przeczyta ten artykuł konstytucyjny, proszę.Amadeo i s-ka

    OdpowiedzUsuń
  3. No i mamy bozona. Bedzie sie dziac, a dziac. Interesujace w tym odkryciu jest fakt, iz majacy dzisiaj 83 lata fizyk, notabene geniusz, wymysla sobie w mlodych latach cos, co postanawia przez dziesiatki lat szukac i na dodatek jeszcze znalesc. I tutaj widze ten przyslowiowy kij na psa ze strony panow w sukienkach ( nie mylic ze Szkotami). Kontraargumentow bedzie bez liku; znajdzie sie tylu fachowcow, co bez mala specjalistow w sprawie wypadkow lotniczych, o ile nie wiecej, bo w koncu i problematyka kato-globalna. I nawet, jezeli by sie nie udalo zniweczec tego odkrycia, to jestam pewna, ze jedyna ostoja rezystencji na takie naukowe "duperele" bedzie Rzeczypospolita. Zrobi sie odpowiednie tlumaczenie , tak jak dla Gowina w sprawie przyjecia KK w aspekcie przemocy w rodzinie, i po raz nie wiem juz sama ktory, zblizymy sie do ulubionego okresu polskiej polityki, polityki niezyznych pol, czyli sredniowiecza. Narod wybrany ma moralny obowiazek stac na strazy swiatowej etyki, i niech sobie nauka (a tfu!!) swoje, a oni swoje.
    Lasow ci w Lechistanie mnogo, Parkow Narodowych w trzy zady. Na stosy opalu wystarczy.

    J.

    PS: Amadeo, swietnie przyuwazone.
    Czy ten artykul jeszcze w mocy?
    A moze juz cichcem zupelnie
    zmodyfikowany? W koncu "dymokracja"!

    OdpowiedzUsuń
  4. Albert Einstein powiedział kiedyś, że nierozwiązywalną tajemnicą wszechświata jest to, że możemy go zrozumieć. Jeszcze większym cudem jest to, że równanie, które opisuje niemal wszystkie możliwe oddziaływania mieści się na połowie kartki A5. I że dzięki gigantycznej maszynie, dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej udało się nam zapisać je poprawnie.Większości z nas ten wynalazek na nic sie nie przyda. Ani w rzeżni, ani w kopalni, ani w gospdarstwie rolnym czy innej dziedzinie. Daj boze by rzeczywiscie drgneło w walce z rakiem i innymi chorobami naszego wieku.Pozdrawiam wszystkich zabierajacych głos i autora.XX66 z Podlasia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z jednej strony szkoda, że ja na początku swego żywota nie zobowiązałem sie przed ludzkością do dokonania, jakiegoś wynalazku, (oczywiście poza gwizdkiem z gałęzi wierzbowej), ale jak pomyśle, że groziłby mi stos gorejący przy naszych zasobach drewna opalowego, to może i lepiej, że ograniczyłem się na starość wyłącznie do pisania bloga. A niech tam. Lubię od czasu do czasu skubnąć w tyłek i obnażyć z obłudy polski kler, ale tylko na tyle, by bardziej nie spienić już dostatecznie spienionych Michalika z Przemyśla Flaszki z Gdańska i Rydza toruńskiego.Tym bardziej, że w Polsce KK i Konstytucję traktuje sie jak sołecki okólnik i na prawdziwe, nowoczesne państwo liczyć nie możemy. A swoją drogą to miło, że pociesza nas pan XX66 iż z tej cząstki będzie pożytek. Tyle,że nie za moich czasów.Powtórzę więc, a niech tam.Kłaniam się Państwu uniżenie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pani Fizyk dzisiaj w TVPInfo powiedziała, że cząsteczkę odkryli już jakiś czas, temu, ale odkryto że są jeszcze mniejsze dlatego cząstka, ale tak powinna być cząstunia. Amator fizyk.

    OdpowiedzUsuń
  7. co o tym bozonie sądzi nasz Prezes. Wróblowa.

    OdpowiedzUsuń
  8. W spółce ELEWARR pracuje m.in. syn posła Stanisława Żelichowskiego Dariusz Żelichowski jest zatrudniony w centrali spółki jako doradca prezesa i co miesiąc dostaje ok. 9 tys. zł. - Mój syn gdzieś tam pracuje. Jest dorosły, nie zamierzam się z tego tłumaczyć - mówi Żelichowski portalowi natemat.pl. W Elewarrze jest też brat posła Jarosława Kalinowskiego - w Zamojskich Zakładach Zbożowych i Towarowych, spółce córce Elewarru, zarabia ok. 10 tys. zł miesięcznie.Takiego nepotyzmu jeszcze nie bylo.Nawet za komuny.W tym wypadku nawet boskie cząstki to małe piwo.Curus moja.

    OdpowiedzUsuń
  9. Do Curuś moja: Piszesz co prawda nie na temat, ale ten temat aktualnie zaprząta głowę Tuskowi.Zaprząta, bo Polske opanował nepotyzm, łapownictwo i karygodne zachowania tych co maja wladzę w rekach. A kto im te władze dał jak nie Tusk, bo przytulił zaborczy PSL aby tylko nie rozpadła sie koalicja.Rozumiem go, bo w przypadku wyjscia PSL z koalicji i przekonań ideowych Gowina natychmiast władze by uchwycił PIS, a to nie daj Boże. Więc nie wiem co jest mniej grożne, czy złodziejstwo na skalę światową działaczy PSL (a pewno tez w innych partiach), czy tez oddanie władzy Kaczyńskiemu.Tusk ma wyjście jeszcze trzecie. Mianowicie wspólpracę z partia Palikota, ale do tej partii nalezy duzo przeciwników kosciółka, a tego chyba najbardziej Tusk sie boi. Od Biskupów bowiem zalezy poparcie wyborcze.Dlatego trzeba to wszystko olać i cieszyć sie chociażby z wynalazku Briggsa.Chciałbym doczekać tego jak pisze autor bloga, że człowiek pokona raka raz na zawsze ( w mojej rodzinie oststnio zmarło troje dość młodych ludzi. A to że okradają nas na wielką skalę to tego sie nie zwalczy. Chociaz tak naprawdę powinien ktos wynależć coś takiego, że złodziej, tym bardziej na państwowym stanowisku będzie natychmiast porażony tym wynalazkiem.Jak narazie to naród polski żyje na bardzo niskim poziomie materialnym, a także kulturalnym. Dba o to szczególnie katolicka czarna sotnia.Anonimowy niekatolik.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaraz zacznie rozliczać tego nieszczęsnego Tuska z trąb powietrznych.
    A swoją drogą ciekawe czemu nie rozliczają Tuska z faktycznych przewin jak np. wysługiwanie się katabasom.

    OdpowiedzUsuń
  11. Boska cząstka nie bez powodu nazywa się boska. To ona nadaje masę wszystkim znanym nam cząstkom. Ona sprawia, że materia istnieje. Tak brzmi naukowa teoria, którą prawie udało sie potwierdzić dzięki największej maszynie świata - Wielkiemu Zderzaczowi Hadronów.Ja

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy ta cząstka coskolwiek ulży człowiekowi, pomoże w czymkolwiek np. w dostępniejszym sposobie zdobywania dóbr doczesnych,czy tylko pochłonie ogromne masy funduszy podatników na dalsze badania i oczywiscie jeszcze bardziej rozjuszy świętojebliwych katabasów?. Oto jest pytanie, kto wie niech sie odezwie.Pozdrawiam szczególnie tych co mi odpowiedzą pilnie.Wielki Krasnal.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE