SPAZM SKRZYWDZONYCH DZIECI.



                        Wymowne zaiste.

"Zgadnij ludzka szmato, co mnie obchodzi twoje „przepraszam”, skoro nawet nie jesteście w stanie zapłacić odszkodowania dziewczynce wielokrotnie zgwałconej przez waszych brzuchatych przedstawicieli... Nie ma w was żadnej refleksji, nie ma w was skruchy. Sracie po gaciach, bo się boicie, że się wam ktoś dobierze do skarbonki i wam zabierze dukaty zdobyte na ludzkiej krwi i mokre od ludzkich łez! Wasze złoto, to  wasz jedyny bóg!”, słuchać krzyk w codziennych doniesieniach medialnych. To jednostkowe przypadki, jak mówi Kościół i przyssana doń władza? Wątpię.

                Kwiaty polskie

Podobne zdania wydobywające się z otchłani bezradności wygłasza każda matka każdego dziecka skrzywdzonego przez klechę . Obojętnie czy to klecha z jajami czy, też zakonnica, (jednako klecha, ale bez jaj), czyli zwyrodniała zbrodniarka a la siostra Bernadetta. Normalnych ludzi bardzo bolała krzywda wyrządzana dorosłym przez matkę Teresę, którą, w podzięce za miliony dolarów dla Watykanu Jan Paweł II posadził na katolickich ołtarzach. To dorośli, oni mimo trudności sami potrafią się bronić, ale dzieci?.. Coś makabrycznego. Ale jaką wartość dziecko stanowi dla Kościoła. Tyle co wartość obliczona na zysk marketingowy. W domach dziecka w słonecznej Hiszpanii hurtowo siostry opiekunki sprzedawały dzieci do USA. Od 100 -200 tysięcy. Podobnie w Irlandii, Brazylii i wielu innych krajach z symbolem ukrzyżowanego Jezusa.. Irlandia ponadto zasłynęła makabrą uśmiercania dzieci zrodzonych przez kobiety niezamężne. Od dnia gdy na światło dzienne odkryto szkielety kilku tysięcy dzieciaków, katolicyzm w tym kraju zaczął się chwiać. No i zachwiał się na tyle, że ten kraj, bodaj najbardziej religijny, dzisiaj przoduje w wielu dziedzinach oraz pozostaje przykładem humanizmu i postępu. A Polska?. No cóż Polska?. Ten kraj nadal pozostaje w okowach ciemnoty, egzorcyzmów oraz pseudouzdrowień przez modlitwy różańcowe odmawiane nad chorym, a nawet nad zmarłymi, by zapewnić im urojone szlaki wprost do łąk niebiańskich. A może by tak rozkopać ziemię wokół wszystkich klasztorów katolickich?..

Komentarze

  1. Urodzaj na kwiaty. Tylko na ziemi polskiej. AA

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne kwiatki cholera, panie autorze.TYle że brzydko pachną.Jak oset. Ja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestesmy gotowi w ramach czynu społecznego do rozkopywania tych terenów wokół klasztorów żenskich. Wacław plus koledzy z Poznania.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE