JESTEM ZIRYTOWANY JAK DIABLI.



Jestem zirytowany, mniemam, że nie tylko ja, ale większość jako tako myślących obywateli naszego przeuroczego kraju, bowiem wydawało by się, że z roku na rok będzie nam wszystkim lepiej, będziemy się bardziej liczyć wśród narodów europejskich, będziemy dla wielu innych drogowskazem, jak należy państwo zorganizować by z niego być dumnym.
Okazuje się, że jest źle, a nawet bardzo źle i z tego powodu jestem zirytowany!!!!!

  • Ponieważ ryba psuje się od głowy, przeto jestem  zirytowany tym co reprezentują nasi parlamentarzyści (tu w kraju oraz w Brukseli). Dochodzę do wniosku, że to w większości dorobkiewicze, ludzie wyzuci z empatii w stosunku do swoich
    wyborców, a przy tym hipokryci, obłudne lizusy w stosunku do kleru katolickiego (chociaż ponoć dyskretne badania wskazują, iż ok. 30 % z nich to ukryci ateiści, w tym wielu homoseksualistów). Ich cechą roboczą jest chamstwo i to niezależnie od płci poselskiej, bowiem gdzie poza Polską prasa by odnotowała odzywkę posła do posłanki:” wolałbym kozę bzyknąć niż posłankę Pawłowicz”. Poseł Domaracki może nie mieć nawet śladu szacunku do Pawłowicz, ale to mimo „wszystko” jest „naturalna” kobieta, a nawet kawał baby. Fakt owa posłanka również jest bezprzykładnym chamem, a może lepiej chamką, bo potrafiła z pianą na ustach wykrzyczeć do pani Grodzkiej (osoba transeksualna) , że jako mężczyzna nażarła się hormonów po czym stała się kobietą. Ponadto flagę Unii Europejskiej nazwała szmatą, bo bliższa jej sercu jest ta biało-czerwona ,oraz chorągwie kościelne z obrazkami świętych pańskich. Potrafiła też do kolegi posła mile się odezwać słowem „spierdalaj”! To jest dopiero szmata, szmata z tytułem profesorskim, bo jak
    ją nazwać inaczej. Może za mocno, ale przecież ona wszystkie kobiety maszerujące w manifestacjach feministycznych nazywa właśnie tym podłym gałganem służącym do wycierania podłóg. Podobne odczucia mam w stosunku do rządzących, a więc naczelników mojego kraju, czyli premiera i prezydenta, których to „wybierałem tymi rękami”.

  • Jestem zirytowany postawą przywódców państwa konstytucyjnie świeckiego w stosunku do kleru katolickiego. Uniżony, wprost czołobitny stosunek, szczególnie pana prezydenta do biskupów powoduje to, że państwo polskie rokrocznie wydaje na zachcianki Kościoła blisko dziesięć miliardów złotych w sytuacji wielkiego niedofinansowania służby zdrowia i szkolnictwa. To prawie dwa razy więcej niżeli dopłaty do rolniczych emerytur. Państwo godzi się na głoszenie półprawd średniowiecznych przez niedouczonych księży i katechetki podczas lekcji religii w szkołach i przedszkolach, łącznie z modnym problemem gender. Zgwałcone „autorytetem” JPII polskie państwo wyraziło zgodę na wpisywanie ocen z tejże religii (religii, nie nauki) do świadectw uczniowskich. Nasi przywódcy zgodzili się na zatrudnienie kilku tysięcy kapelanów w szpitalach, w wojsku, policji, straży pożarnej, oraz w służbach granicznych obdarzając ich wysokimi stopniami i adekwatnym uposażeniem. Kościół dostrzegając siłę swych perswazji potrafi wydzierać przy każdej okazji majątek narodowy, ziemię i obiekty użyteczności publicznej nie patrząc na powstałe z tego powodu szkody. Jest bardzo skonstruowany wyłącznie na zyski finansowe, chociażby było to mało moralne. Przykładem jakże wysoce niemoralnym jest handel pamiątkami i relikwiami papieża JPII przez Jego kapciowego abp Dziwisza. Papież, jak wiadomo polecił przed swoją śmiercią osobiste zapiski z życia spalić, do czego zobowiązał Dziwisza, tymczasem wierny giermek-katolik po śmierci swego pana zamienia je na żywe pieniądze. Nie miał nawet skrupułów by ujawnić je w książce. Tylko patrzeć jak puści resztki na Allegro. Jestem zirytowany .
    Jestem też wstrząśnięty brakiem skutecznej interwencji na rozsiewane szkodliwe dla państwa oskarżenia i kretynizmy. Przykładem jest działalność pseudo komisji Macierewicza w sprawie wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Państwo pozwoliło na szerzenie kłamstw, a nawet bzdur sugerujących zamach, wciągając w te bzdety nie tylko Kościół, pół politycznego świata ale też różnych samozwańczych znawców lotnictwa. Podobnie dziwnie władze polskie potraktowały rozwałkę przez Macierewicza WSI, obnażając nasze wojska na zagranicznych misjach z ochrony wywiadowczej. Macierewicz w tej sytuacji jest współodpowiedzialny za śmierć i kalectwo żołnierzy poległych w Afganistanie i Iraku. Tymczasem „niezawisły” prokurator, na pewno z inspiracji kogoś ważnego nie widzi żadnego przestępstwa dokonanego przez Macierewicza, bowiem ten nie był ponoć państwowym urzędnikiem. Wychodzi na to, że prywatnie, pewnego ranka wstał z łóżka i pojechał do WSI po to by je rozwalić. Jestem zaprawdę wstrząśnięty.

  • Jestem także zirytowany naszym państwowym zadłużeniem. Zadłużenie owo sięga połowy naszego PKB, nieprzemyślanymi drogimi zakupami, które nie sprawdzają się w praktyce w naszej gospodarce (dreamlinery i pendolino), fatalnym wykonawstwem autostrad i lotniska w Modlinie, ponadto poziomem nauczania na prywatnych wyższych uczelniach. Absolwenci tych przybytków wiedzy wynoszą umiejętności na poziomie nawet nie maturalnym. Wstrząs mnie dotyka.
  • Tak oto można by z grubsza ocenić nasze państwo i jego władze. Zabór majątku państwowego i permanentne dojenie miliardów złotych z kasy państwa doprowadziło do zubożenia naszej gospodarki a w konsekwencji wędrówkę za pracą i chlebem na obczyznę co czwartego Polaka w wieku produkcyjnym, a mnie i wielu innych powoduje „ciurlanie” w brzuchu. Sami nie potrafimy zrobić porządku na swoim narodowym podwórku a jeździmy na wyścigi do Kijowa pouczać tamtejszych obywateli jak mają sobie urządzić swoje państwo. Zarówno Moskwa jak i Bruksela w sprawie ukraińskich rozruchów zachowują daleko idącą wstrzemięźliwość. Polska postępuje inaczej. Już nie wiem, czy nam chodzi o te ziemie, na której jeszcze stoją ruiny polskich pałaców z II RP, czy też jesteśmy tacy bezinteresownie przyjaźni potomkom byłych banderowców.

  • Zastanawiam się na koniec, czy moja wypowiedź nie jest zbyt bezpośrednia, zbyt asertywna, a może zbyt złośliwa?. Ależ nie, w żadnym wypadku. Mnie, emerytowi z średnią emeryturą wypracowaną w PRL i początkach III RP, każdy, kto uzna, że nie mam racji lub jestem dla niego wrogiem, może mi „skoczyć”, jak powiadał Wiesław Gołas do Jana Kobuszewskiego w skeczu o „panu hydrauliku":




 

Komentarze

  1. Spuścizna zadłużenia Polski, jaką przejęliśmy po poprzednim systemie ekonomicznym sprzed 1989 r. stanowi zaledwie niecałe 20 proc. jego obecnego poziomu. Polska jest zadłużona na blisko 550 mld zł. Gość

    OdpowiedzUsuń
  2. Brakuje mi tu pyszczków Maciera i Pawłowicz.Gość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedno można powiedziec smiało i nikt nam nie skoczy jak pan pisze, bo to wszystko jest prawda jak 2+2 równa się cztery. Obok biskupów i całego Koscioła panstwowe fundusze oraz dotacje z Brukseli rabują politycy w sposób zakamuflowany. Stac ich na dobrych ekonomistów i adwokatów co to potrafia ukryc chocby najwiekszy przekręt. Nie tylko pan może czuc sięzirytowany. Ja i miliony innych też. Jest mróz, oby ta zaraza wymarzła jak robactwo. Pozdrawiam, Lodzia

    OdpowiedzUsuń
  4. Kliczko na ring,banderowcy do więzienia.Putin miał rację.XXXX

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeżeli wyprowadzimy religię ze szkół. to czego będziemy uczyć katolików w szkołach ? Poziom umysłowy większości członków tej sekty nie pozwala na nic innego tylko na infantylne bajeczki i inne nie trzymające się kupy idiotyzmy.AA

    OdpowiedzUsuń
  6. No cóz, każdy kto myśli może ulec irytacji mój panie torunczyku.Ja

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo wrażliwy nasz minister spraw zagranicznych, skoro tak mocno szanuje obchody rocznicy SS Galizien.Az strach czytac.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie warto się irytować panie torunczyku.Daj pan sobie luz.babel

    OdpowiedzUsuń
  9. Musze przyznac, ze mnie Pan rozbawil tym zirytowaniem.:) Kto jak kto, ale Pan to juz powinien byc tak odporny na polskie paradoksy, ze przyslowiowa mucha nie siada. Nawet drozofilka. ;) Chociaz??? Ja osobiscie tez wpadlam w stan oslupienia, czytajac list poslanki Beaty Kempy do zony premiera. Impertynencja czy glupota? Pal szesc , w koncu zostala wybrana do tego rzadu przez wyborcow, a rzady takie, jacy wyborcy - pelni indolencji, bez jakichkolwiek autorytetow, zainteresowani tylko obornikiem ludzkiego matactwa i metnym, klejacym sie kisielem.
    Co to duzo gadac - piso- i katokalipsa, misternie tkana od dobrych paru lat.

    J.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piszecie o roznych sprawach nam znanych, bo kto nie wie że kościół doi państwo przy kazdej okazji, albo ze nasi się kompromitują w Kijowie. A ja chcialbym przeczytac coś o tych pietnastu milionach dolarów co to Miller otrzymal od Ameryki na Kiejkuty. Co prawda rozumiem że do kieszeni ich nie wziął, bo na pewno poszły na słuzby specjalne rozpieprzone przez Macierewicza, tylko że teraz przed wyborami prawica i dziennikarze obsmaruja Millera i Kawasniewskiego tego typu szambem. Pozdrawiam wszystkich komentatorów i oczywiście autora. A swoją drogą nasz Sikorski to musi być bardzo "wrażliwy" czlowiek skoro nie przeszkadza mu impreza banderowców na Ukrainie. Zawstydziłem się jako człowiek pochodzący z miejsca kazni Polaków.Amadeo

    OdpowiedzUsuń
  11. Po wypowiedzi w sprawie polityki w kościele: Kolejny niedopuszczalny atak na Kościół - Matkę naszą jedyną, skromną i uczciwą. Jeśli wielebny będzie miał zakaz aginacji z ambony to kto nam, biednej bezmózgowej ciemnocie wytłumaczy na kogo głosować i jak wogóle żyć ? Wyborca pis.

    OdpowiedzUsuń
  12. Głowa boli mnie, ale pewno tez tysiace innych którzy widza Polskę taką jak ja pan opisał. Dno można by powiedzieć, ale mimo to dno lepsze jak Ukraińców albo innych Rumunów. Tylko dzieki temu ze przygarnęła nas Unia i dzieki niej ponad dwa miliony Polaków zyje wśród narodów cywilizowanych Europy. Bez katoli i ks. Oko, pielgrzymek i Lichenia, bez tysiaca pomników Wojtyły, bez śmieciowych umów i bez plądrowania smietników. Gorzej że oni już w większości do zasranego kraju dzieciństwa i dorastania nie wrócą.Tak im dopomóz Bóg.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE