DYSKRETNA DROGA DO SEKSUOLOGA
Pan Zbigniew Lew Starowicz,
najbardziej znany polski seksuolog, w swoich wypowiedziach okazjonalnych dla mediów
wypuszcza na światło dzienne szczegóły zachowań pacjentów w osobach księży,
sióstr zakonnych, oraz polityków prawicowych, szczególnie tych, którzy na sali
sejmowej oraz w wypowiedziach medialnych starają się być świętszymi od papieża.
Opisuje w jaki sposób skradają się do niego by wyleczyć się z choroby nabytej w
czasie przypadkowego seksu, z przedwczesnego wytrysku, ale też z niemocy
płciowej, albo zdrady kochanka. Pytają, jak utrzymać kochankę i jednocześnie sutannę. Zakonnice z
kolei mają problem z orgazmem. Domyślam się, że chyba wyłącznie podczas
masturbacji. Opisuje ich dwulicowość, obłudę, fałsz i hipokryzję. Ich wizyty u
seksuologa najczęściej są ostatnim dniem znajomości z panem profesorem
Starowiczem, bowiem taki poseł PIS, a nawet PO stara się potem nie zauważać
pana profesora, że o słowie dzień dobry już nie ma mowy. Co innego opowiada u
mnie w gabinecie, a co innego na sali sejmowej, mówi lekarz. Tylko politycy z
opcji lewicowych są bardziej tolerancyjni i otwarci oraz liberalnie
nastawieni do spraw seksu. Wśród prawicowców jest więcej kryptogejów, bo homoseksualizm
jest niezgodny z linią ich partii. Mają rozdwojenie jaźni. Lgną do partnera bo chuć i jednocześnie
do partii bo daje zarobić.Tak naprawdę to społeczeństwo polskie zna tylko
jednego polityka geja, który nie kryje się ze swoją orientacją. To prezydent
Słupska, pan Robert Biedroń. Kryptogeje często publicznie są homofobami, albo
są wrogo nastawieni do seksu w ogóle. Profesor powiada, że od dawna nie
zaskakuje go, że życie intymne danego polityka znacznie odbiega od publicznie
deklarowanych poglądów, patrz ostatni przypadek posła Stanisława Pięty, znanego
nie tylko homofoba ale i ksenofoba oddanego Bogu, biskupom i Kaczyńskiemu. Takich
jest multum, żyją w obłudzie i hipokryzji. Stwierdza też, że wśród księży
homoseksualistów jest proporcjonalnie więcej niż wśród reszty społeczeństwa.
Dotyczy to również pedofilii, drodzy panowie Terlikowski i Oko. Pan Lew na koniec zadaje sobie pytanie: Czy w państwie, którym rządzą aż tacy fałszywi i wypaczeni psychicznie politycy, możliwe jest wprowadzenie do szkół przedmiotu, który by nauczał młodzież jak postępować ze swoim życiem na styku z seksualnością? Nie!, bo dodatkowo na ich uczynki sejmowe patrzą przełożeni w sukienkach i habitach. Ci, którzy jako bezżenni mężczyźni pouczają wiernych jak żyć z kobietą i nie tylko. A czy nie lepiej byłoby, gdyby swoje nauki skanalizowali na redukcji w swoich szeregach pedofilii, bo to akurat papież Franciszek najbardziej boleśnie odczuwa. Poprzedni papieże wręcz tolerowali pedofilię, zmuszając biskupów do ukrywania przypadków tych zbrodni, co zresztą trwa nadal. Zalicza się do nich, bez żadnych wątpliwości wyniesiony na ołtarze św. Jan Paweł II, którego nie posądzam o pedofilię. Natomiast nie jest żadną tajemnicą, że sam niezbyt dotrzymywał nakazów celibatu. Miał kochaneczkę, ale i spłodził syna, co w moim osobistym odczuciu zapisuje się na plus. Zanim odszedł do Domu Ojca, zmarłą kochankę-przyjaciółkę pochował incognito w grobie zbiorowym sióstr zakonnych Takich to mamy pasterzy, a nawet świętych. Zachodzę w głowę, czy tacy święci mogą dla nas w Niebiesiech cokolwiek załatwić u Wszechmogącego?. Szkoda klepanych pacierzy.
Z cyklu- sport ekstremalny:Wybrać się na pielgrzymkę do Częstochowy w koszulce z logo TVN.
Dotyczy to również pedofilii, drodzy panowie Terlikowski i Oko. Pan Lew na koniec zadaje sobie pytanie: Czy w państwie, którym rządzą aż tacy fałszywi i wypaczeni psychicznie politycy, możliwe jest wprowadzenie do szkół przedmiotu, który by nauczał młodzież jak postępować ze swoim życiem na styku z seksualnością? Nie!, bo dodatkowo na ich uczynki sejmowe patrzą przełożeni w sukienkach i habitach. Ci, którzy jako bezżenni mężczyźni pouczają wiernych jak żyć z kobietą i nie tylko. A czy nie lepiej byłoby, gdyby swoje nauki skanalizowali na redukcji w swoich szeregach pedofilii, bo to akurat papież Franciszek najbardziej boleśnie odczuwa. Poprzedni papieże wręcz tolerowali pedofilię, zmuszając biskupów do ukrywania przypadków tych zbrodni, co zresztą trwa nadal. Zalicza się do nich, bez żadnych wątpliwości wyniesiony na ołtarze św. Jan Paweł II, którego nie posądzam o pedofilię. Natomiast nie jest żadną tajemnicą, że sam niezbyt dotrzymywał nakazów celibatu. Miał kochaneczkę, ale i spłodził syna, co w moim osobistym odczuciu zapisuje się na plus. Zanim odszedł do Domu Ojca, zmarłą kochankę-przyjaciółkę pochował incognito w grobie zbiorowym sióstr zakonnych Takich to mamy pasterzy, a nawet świętych. Zachodzę w głowę, czy tacy święci mogą dla nas w Niebiesiech cokolwiek załatwić u Wszechmogącego?. Szkoda klepanych pacierzy.
Z cyklu- sport ekstremalny:Wybrać się na pielgrzymkę do Częstochowy w koszulce z logo TVN.
O JPII tylko dobrze albo morda w kubeł.Zrozumcie katole.AA
OdpowiedzUsuńPan Biedroń jest naszym wiec także i moim najlepszym prezydentem.Wichura ze Słupska.
OdpowiedzUsuńDziwię się tej kobiecie która dala się uwieść posłowi o nazwisku Pięta. bo to ani dobra aparycja ani empatia dla poszkodowanych przez los.Tylko chuć góralska pchnęła go do zdrady małżeńskiej. Liczył że mu się to uda zanim się wyspowiada.Kobiety, dawajcie mu kosza, niech spieprza do dzieci i małzonki.Amadeo
OdpowiedzUsuńA fe!
OdpowiedzUsuńPoseł Pięta chciał tylko zrobić małe Piętaszki. Tak sądzę. AJUŻTY.
OdpowiedzUsuńDzisiaj 7 czerwca. dzień seksu, można z otwartą przyłbicą iść na wizytę do seksuologa. Dotyczy to również poselstwa pisowskiego i księży.
OdpowiedzUsuńSam od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad tym aby wybrać się do seksuologa. Trochę poszukałem i w mim mieście bardzo dobre opinie i sporo osób polecam tego http://tchnienie.com.pl/ . Może ktoś z was wie cos więcej na jego temat i może mi pod-powiedzieć czy warto się do niego udać?
OdpowiedzUsuń