MOJA SKROMNA AUTOCENZURA
Czołowy antysemita polski. były ksiadz Międlar
Polska
popadła pod wielki ostracyzm. Popadła w oczach bodajże całego
świata cywilizowanego, gdzie zamieszkuje choć jeden Żyd. A
wszystko przez nie do końca przemyślaną ustawę redakcji IPN oraz
Patryka Jakiego z Ministerstwa Sprawiedliwości. Izrael, oraz Żydzi
całego świata poczuli się pomówieni o zbrodnie, jakoby dokonywali
na Polakach w czasie II wojny światowej lub w jej okolicach
czasowych, gdy tymczasem ustawa tylko półgębkiem wspomina o
Polakach którzy przyczynili się do Holokaustu. A w jakieś mierze
bez wątpienia się przyczynili. Zapisy ustawowe mówią też o
karaniu każdego mieszkańca Ziemi, który to wypowie zdanie „Polskie
obozy śmierci”, ewentualnie rozgłasza fakty o mordowaniu Żydów
przez Polaków. Jestem przekonany, że w wyniku protestów świata,
zapis o karaniu będzie złagodzony albo wręcz wykreślony ale póki
co istnieje i rozpala gniew. Wprawdzie nie czuję się osobiście
zagrożony tym prawnym dziwadłem, ale na wszelki wypadek zadałem
sobie trudu lustracji moich felietonów (postów) w liczbie 916. To
duża księga, objętością przerastająca tysiąc stronicowe dzieło
pani Olgi Tokarczuk „Księgi Jakubowe”, które ze smakiem
czytałem około tygodnia. Tak, znalazłem kilka moich postów
tematycznie związanych z nacją żydowską na terenie Polski
wojennej i powojennej. Zaiste posty te były inspirowane kolejnymi
wydawnictwami m.in. takich autorów jak Gross, Grabowski oraz
Engelking, którzy na podstawie zeznań świadków- Żydów, którym
udało się ujść z życiem z pogromów jakie sprawili
im sąsiedzi
Polacy, pokazali prawdę. Przykre to jest dla młodego pokolenia
katolickiego, szczególnie wnuków, prawnuków, a może i dzisiaj b.
starych synów i córek bezpośrednich zbrodniarzy, których wstyd
pożera jak rak trzustkę, a trauma ciągnie się za nimi poprzez
lata, jak najbardziej zatrute powietrze smrodem spalenizny ciał,
którym oddychają na co dzień w miejscowościach, w których to
dokonano tych zbrodni. Udokumentowanych zbrodni. W
Jedwabnem jeszcze dopalała się stodoła, kiedy część mieszkańców
rzuciła się na mienie pożydowskie, mówi świadek. I
nic nie pomogą gniewy i oburzenia różnych posłów typu Żalek,
Pięta, Tarczyński i dziesiątki innych zakłamanych prawicowców, którzy zieją antysemityzmem, w
tym członków ONR i pozostałych organizacji faszystowskich. Prawda
jest tylko jedna. Zatem wedle
tejże ustawy IPN naruszyłem prawo,
przez co kwalifikuję się do celi na lat 3, ponieważ za moim
blogiem, powtarzałem słowa bohaterów tych książek przez co
odkrywałem pokłady zła drzemiące w polskich katolikach.
Rozumiałem jednak, że kilkaset tysięcy zamordowanych Polaków
narodowości żydowskiej często przez swoich sąsiadów z użyciem
siekier, wideł i ognia w żadnym wypadku nie może pozostać w
uśpieniu. Przyznanie się do prawdy, chociażby była ona najgorsza,
oraz dokonanie przeprosin, a tym bardziej błaganie o przebaczenie nigdy nie
jest złem. Tego wymagamy przecież od Ukraińców za masakrę
wołyńską, więc dlaczego nie potrafimy przyznać się do własnych
zbrodni. Że to niby my katolicy?, Trudno. Wśród samego duchowieństwa też było dużo bydląt. Dzisiaj, po drastycznych protestach świata żydowskiego w
sprawie wybielania polskiego narodu z wstydliwych czynów,
prawdopodobnie ustawa ta będzie poprawiona o ile w całości nie
pójdzie do niszczarki. Jestem już spokojniejszy. Rozpakowuję walizkę. Jednocześnie, co ważne, temat ten dla mnie uważam za prawie zamknięty.
Foto od góry:
Narodowiec Międlar razy 2 -FB
Jakiz to z Miedlara był ksiadz. Toc to szczenie rozwydrzone.Musi dostac w pysk od innego narodowca wtedy moze z płaczem wróci do mamusi.Ten łajdak polityczny słucha spowiedzi?.Chyba babć z RM.Ja się brzydzę nawet patrzec na to szczenie.AA
OdpowiedzUsuńPrzestań straszyc zydowski cwaniaku.Ranek.
OdpowiedzUsuńNie jestem ani antysemitą ani żydofilem. Jestem dumną Polką, która ma na tyle mało kompleksów, że nie boi się prawdy. Polecam wszystkim sfrustrowanym, którzy muszą kogoś poniżyć, żeby poczuć się (na chwilę) lepiej.
OdpowiedzUsuń"Nie jestem ani antysemitą ani żydofilem. Jestem dumną Polką, która ma na tyle mało kompleksów, że nie boi się prawdy. Polecam wszystkim sfrustrowanym, którzy muszą kogoś poniżyć, żeby poczuć się (na chwilę) lepiej" Słowa pani szarabajki, jakze mądre i wyważone.Utozsamiam sie z nimi w absolucie. Dumna Polka, bo unika antysemityzmu i jakiejkolwiek nienawisci do tzw. innych. Mógłbym powiedziec- moja krew, gdybysmy byli rodziną. Chociaz jestesmy rodziną słowian, tych myslacych i to nam wystarczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOkazuje się że PiS jednym paluszkiem grozi polskim faszystom a drugą łapą ich głaszcze. Obłuda, fałsz, hipokryzja opakowana w koscielne układy.Oj źle to się zakończy mój panie.
OdpowiedzUsuńNie tylko na Podlasiu Żydzi byli pomiatani przez Polaków, szczególnie katolików. W miejszym stopniu działo sie tak na Mazowszu i w Małopolsce. Do dzisiaj gdy sie wspomni cokolwiek o judeobraciach to wykrzywiaja pyski jak nieprzymierzając Morawiecki w Monachium. Wielu Polaków twierdzi że Hitler dobrze zrobił niszcząc żydostwo. Z takimi katolikami lepiej się nie zadawać, a nawet warto na nich splunąć.Jedynie obojętność w stosunku do Żydów mozna zauważyć wśród ludnosci Wielkopolski oraz Pomorza.Ale też nie zawsze. marx
OdpowiedzUsuńTo nie jest temat zamknięty drogi panie torunczyku. Lodzia
OdpowiedzUsuń