BARDZO NA POWAŻNIE.

-



 K+O+D. 2015/16

 



 
 
      Z okazji Świąt BN oraz zbliżającego się Nowego Roku 2016 w ogólnej euforii spowodowanej zwycięstwem "Prawa" i (jakże by inaczej) "Sprawiedliwości", życzę wszystkim moim Czytelnikom, zaś w szczególności Komentatorom wszelkiej szczęśliwości, w tym oczywiście dobrego zdrowia, bo na nic innego trudno będzie liczyć. Zrozumcie, kaczyści są na dorobku. Wiadomo że żniwo wielkie a robotników mało.(św.Łk.9,32) 

Komentarze

  1. Anonimowy22 grudnia 2015 14:21

    Tego kurdupla w kołysce chroni codziennie kilkunastu byłych funkcjonariuszy GROMU. PiS wydaje na jego ochronę miesięcznie 150 tysięcy złotych. Rocznie ok. 1800000 złotych. To z naszych podatków. Czy ten kurdupel zasługuje na taką opiekę ze strony narodu?. Zastanówcie się rządzący. Zastanówmy się wszyscy KOD owcy.Lodzia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy22 grudnia 2015 14:31

    Chwała na wysokości wszystkim Polakom, którzy sie zorganizowali wokół KOD i nie pozwalają na rozpieprzenie tak trudno zdobytej cząstkowej demokracji i panstwa prawa. Fakt, dużo jeszcze w Polsce jest niesprawiedliwości, dużo powodów do płaczu i smutku, ale do prawdziwej demokracji i prawdziwego prawa dochodzi się latami. My Polacy już mamy wiele powodów do zadowolenia, ale daleko nam jeszcze do zdobyczy Szwedów albo Duńczyków i Francuzów. Może by nam łatwiej poszło gdyby kościół nie hamował naszych wysiłków.Ale to jest niestety Polska. Pozdrawiam autora i dziękuje za życzenia podchoinkowe. Serten z Katowic.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy23 grudnia 2015 10:18

    Bardzo ciekawskie dziecko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy23 grudnia 2015 11:24

    Rzadowi -madrych ustaw dla Polakow
    Politykom-mniej cynizmu i hipokryzji
    Kierowcom –jazdy bez awarii i kolizji
    Jasnowidzom –pomyslnych znakow
    Chorym –by zapomnieli czym jest bol
    Farmaceutom –skutecznych medykamentow
    Artystom –rozwijania tworczych talentow
    Aktorom –ciekawych i tylko ,,ubranych" rol
    Imprezowiczom –nieustajacej zabawy
    Poetom –nieskonczonego natchnienia
    Klechom–czystego zawsze sumienia
    Glodnym –milosierdzia i cieplej strawy
    Bezdomnym –daru serca i dachu nad glowa
    Lekarzom –udanych zawsze diagnoz i operacji
    Biznesmenom-udanych kontraktow i delegacji
    Zawiedzionym –wiary i ufnosci w dobre slowo
    Niedowidzacym -okularow do blizy lub dali
    Pesymistom –nadziei swiatla i jasnego slonca
    Zakochanym –milosci na zawsze i bez konca
    Sportowcom-rekordow, pucharow i medali
    zeglarzom –doplyniecia do portu i zejscia na lad...

    A Panu Torunczykowi - zdrowia i ciagle tego ostrego spojrzenia, jak dotad.

    PS. Ale szopke nam Pan zaprezentowal. Pewnie i pasterka ogolnonarodowa tez w sejmie sie odbedzie. Brrrrrrrrr....


    Wesolych swiat,chociaz nie do smiechu.


    J.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy23 grudnia 2015 18:32

    Mile zyczenia chetnie przyjmuje i sie odwzajemniam. Kicia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy24 grudnia 2015 13:09

    śWIĘTY MIKOŁAJU PRZYNIES PANU AUTOROWI JAKIS CENNY PODARUNEK POD CHOINKE BO ZASŁUZYŁ SOBIE.PISZE MĄDRZE I DO TEGO DOWCIPNIE. ZRESZTĄ MNIE TEZ PRZYNIEŚ. POZDRAWIAM GORBI**55.

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy27 grudnia 2015 10:21

    Trza sprawdzic, moze kaczor zniósł jajko.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

-
Obraz
To po prostu „dzień dobry” w języku naszych bratanków znad Dunaju. Oczywiście co ciekawe, taki grzecznościowy zwrot dotyczy tylko towarzystwa mężczyzn. W stosunku do kobiet powitanie jest bardziej serdeczne, brzmi jak pocałunek. Nie potrafię przytoczyć, darujcie. Tak witałem się z bratankami w czasie kilku pobytów nad Dunajem, w Budzie, w Peszcie czy też innych małych miejscowościach np. w Tapolcy. Stolica Węgier składa się z dwu części miasta rozdzielonych rzeką która płynie przez kilka stolic Europy bałkańskiej. Budapeszt to piękne miasto, które w swej historii ma okresy słoneczne, jak chociażby wiekowe braterstwo z Wiedniem w okresie panowania cesarstwa austro-węgierskiego, ale też dni tragiczne roku 1956, kiedy to milion obywateli węgierskich poprzez otwartą granicę austriacką znalazło swoje nowe życie na całym świecie, w tym cała reprezentacja piłkarska, trzykrotni mistrzowie olimpijscy, oraz bardzo liczący się zawodnicy w mistrzostwach świata. Węgry, (Hungary), niewiel
Czytaj więcej

TUMIWISIZM

-
Obraz
Termin, a jakże zapisany w wikipedii, a oznacza ostentacyjnie bierną, lekceważącą postawę wobec wszystkiego. Można ją określić odrętwiałością, zobojętnieniem, inercją. Ja od siebie dodam, że postawa taka mi się kojarzy z obwistionalizmem. To mój osobisty termin jako „wkład mojej myśli” dla zbiorów encyklopedycznych, podobnie jak rzeczownik „skapnik”, który to swego czasu bardzo mi pasował do krzyżówki, a jego etymologiczną genezę wytłumaczyłem, sądzę że w sposób zabawny w którymś poście na moim blogu. O tumiwisizmie piszę dlatego, iż właśnie od kilku dni opanował mnie podobny stan psychiczny. W rzeczy samej moja psychika bardziej pasuje do obwistionalizmu niżeli tumiwisizmu, chociażby ze względu na wiek, oraz dość sfatygowane i zdezelowane zdrowie. To jak silnik spalinowy, który jeszcze pracuje ale bierze za dużo oleju, zbyt dużo spala benzyny, no i często uwypukla swoje kolejne usterki, także strach nim wyjechać w dłuższą podróż. Podobnie jest ze mną. Z moimi dolegliwościami nie o
Czytaj więcej

ŻYCIE mnie MNIE

-
Obraz
Jan Staudinger, chyba najbardziej znany autor fraszek, pewnego popołudnia, zaraz po obiadowym deserze  w postaci jabłecznika i kawusi wymyślił aforyzm, który na pierwszy „rzut” ucha brzmi  niedorzecznie, a jednak. Z przyjemnością umieściłem go w tytule posta. Dodam, że Pan Jan obok aforyzmów pisał fraszki, dowcipy, a jakże i owszem kawały dla dorosłych, zadając ludzkości ich konstrukcją wiele pytań i zagadek. Ponieważ dobiegające życie to stos zapisanych, ewentualnie pustych kartek, można je zmiąć i wyrzucić do kosza, w tym wypadku do grobu. Można też je zmielić  w urządzeniu zwanym niszczarką, efekt której przypomina kremację, coraz bardziej modny sposób zamykania historii człowieka. Najbardziej niedoskonałym sposobem na pożegnanie z kimś jest właśnie zmięcie pergaminowych zapisanych żywotem kartek i wyrzuceniem ich na ogólnodostępny śmietnik. Osobiście czuję się fizycznie coraz bardziej stary i zwiotczały, moje kartki odkładane przez cały żywot na stos bywają już nieco przy
Czytaj więcej