TRZA DOZBROIĆ HARCERZY
Nowy
minister Obrony Narodowej z ramienia rządzącej partii PiS to Antoni
Macierewicz. Tak, tak, to ten sam człowiek który rozwalił w sposób
karygodny WSI narażając naszych wojaków na śmierć ze strony
m.in. talibów afgańskich, jako że nasze wojska działały bez
osłony wywiadowczej. Tak, tak, to ten sam człowiek, który uciekł
ze Smoleńska, zaraz po tym jak dotarła do niego informacja o
katastrofie samolotu, miast przebyć te 4 kilometry by zapoznać się
na własne oczy z faktami. Tak, tak, to ten sam człowiek, który sam
stanął na czele przez siebie powołanej komisji której celem było
dogłębne zbadanie przyczyn smoleńskiej katastrofy, a który nie
widząc naocznie miejsca wypadku wraz z powołanymi przez siebie
ekspertami udowadniał, że w samolocie nastąpił wybuch, trzech
ludzi ją przeżyło i gdzieś umknęło, a ruskie rozpylili nad
lotniskiem coś, co przypominało sztuczną mgłę. Na podstawie
obserwacji z okien pasażerskich skrzydeł samolotów w czasie gdy
odbywał podróże, oraz zgniecionych puszek od piwa kategorycznie
wypowiadał się potwierdzając z całym swym geniuszem, iż ktoś
podłożył pod siedzenie Lecha Kaczyńskiego ładunek wybuchowy. Być
może ów wniosek mu się nasunął, gdy ujrzał w trumnie prezydenta
z jedną nogą otuloną w nogawką z lampasami generalskimi. Dziś
ten człowiek wraz z całym pisowskim rządem chce postawić byłego
premiera Donalda Tuska, obecnie prezydenta Unii Europejskiej przed
Trybunałem Stanu. Za co, to akurat on tylko wie.
Już flaga Unii
jest w Polsce „zakazana”. Ten „wybitny” działacz, przymykany
kilkakrotnie przez służby bezpieczeństwa za działalność
przeciwko władz PRL, ukrywany przez Kaczyńskiego podczas kampanii
wyborczej, by nie zniechęcać ludzi do głosowania na PIS, dzisiaj
po wyjściu z dziupli objął bodaj jedno z najważniejszych resortów
siłowych czyli dowodzenie armią. Mało tego. Sam niewiele
rozumiejący z doktryny obronnej państwa, dobrał sobie jako doradcę
dwudziestolatka (ponoć już po maturze), Edmunda Jannigera, chłopca,
który o wojsku słyszał wyłącznie z pieśni żołnierskich
śpiewanych przez harcerzy, oraz z serialu o czterech pancernych, że
o psie nie wspomnę. Chłopczyk ten
dotychczas ponoć dorywczo
pracował w biurze poselskim Macierewicza, być może jako goniec
roznoszący ulotki albo ten, który za panem Antonim nosił teczkę z
dokumentami przeciwko PO. Uczył się też w USA, czego?, dalibóg
nie wiem. Gdyby sama treść posta nie wprawiała państwa w
osłupienie, zamieszczam zdjęcie wybitnie uzdolnionego w temacie
obronności naszego kraju dwudziestolatka. Patrzę im obu w oczy i
już wiem, że powinienem czuć się dużo bardziej bezpiecznie
niżeli kiedykolwiek. Mamy jako Polacy wielkie szczęście, że w tym
zblazowanym dość społeczeństwie znalazły się takie osoby na
które naród może liczyć bez obaw. Jeden już co prawda dość
zgrzybiały, no ale ten drugi, daj Boże zdrowie i pozwól mu
dorosnąć do momentu aż sam dojdzie do wniosku że nie jest to
zabawa w harcerstwo. To jest armia złożona z dziesiątek tysięcy
armat, czołgów i samolotów,
obsługiwanych przez 100 tysięcy zawodowego woja, dysponująca olbrzymim jak na nasze polskie warunki zapleczem materialnym. Kończę, ale chciałbym wiedzieć, jak takiego ministra obrony i jego otoczenie postrzega cała polska generalicja oraz NATO do którego wciąż należymy. Jakże groteskowo będzie wyglądać moment stawiania na baczność pierwszego lepszego generała przed 20 letnim Edziem, chociażby on bywał od czasu do czasu w USA. A może to bardzo ważne. W końcu Antoni Macierewicz najbardziej serdecznie wyspowiadał się i poskarżył na Tuska przed góralską Polonią w Chicago.
Fotki od góry:
1.Szef i czeladnik
2.Uczy szefa obsługi kompa.
3.W towarzystwie damy.
4.Wielu z nas tak sądzi
obsługiwanych przez 100 tysięcy zawodowego woja, dysponująca olbrzymim jak na nasze polskie warunki zapleczem materialnym. Kończę, ale chciałbym wiedzieć, jak takiego ministra obrony i jego otoczenie postrzega cała polska generalicja oraz NATO do którego wciąż należymy. Jakże groteskowo będzie wyglądać moment stawiania na baczność pierwszego lepszego generała przed 20 letnim Edziem, chociażby on bywał od czasu do czasu w USA. A może to bardzo ważne. W końcu Antoni Macierewicz najbardziej serdecznie wyspowiadał się i poskarżył na Tuska przed góralską Polonią w Chicago.
Fotki od góry:
1.Szef i czeladnik
2.Uczy szefa obsługi kompa.
3.W towarzystwie damy.
4.Wielu z nas tak sądzi
No to doczekalismy sie geniusza w sprawach obronnosci panstwa.Wykształcony, dorosły i napewno zaprawiony w strzelaniu do wróbli z procy, a to juz blisko do umiejętności militarnych. Wstyd panie Macierewicz, aż sie prosi aby pana pani premier skierowała na długotrwałe leczenie, bo o opiniach w tej sprawie kształtowanych w Brukseli juz nie wspomne.Rosyjscy generałowie już napewno mają pełne pory strachu.Lodzia
OdpowiedzUsuńRosja musi w tej sytuacji przemodernizowac swoją armie a NATO tez winno wziąć pod uwage swoje byc moze nie przewidywalne plany obronne.Bo Edzio to jednak Edzio.AA
OdpowiedzUsuńEdzio byl raz na biwaku. Ekstremalne doświadczenia mu nie straszne.
OdpowiedzUsuńJuz za komuny Macierewicza wladze uznawały za szajbusa niegrożnego dla ustroju. Przymykali go bo sie sam prosił o to. Nic sie nie zmieniło nie wyrósł z tej swojej choroby a nawet choroba ta sie mu rozrosła jak perz w ogródku Kaczyńskiego.Szkoda tylko że dali mu do zabawy taki ważny resort.Pobawi sie, pobawi i porzuci albo go odwołaja na własną prosbe ze wzgledu na stan zdrowia ... psychicznego.Torcik z Wałbrzycha.
OdpowiedzUsuńPo co dozbrajać harcerzy, wystarczy oddziały ONR I MW.Chetnie pójda co tchórze zasrańcy w bój jak i Macier i zawisza rozkarzą.A wojsko rozpuscic do domu.
OdpowiedzUsuń