SAPERE AUDE


Dość często zastanawiam się, zresztą pobudzony zdaniem mniej mi życzliwych ludzi, że uderzam w zbyt mocne tony pisząc swoje felietony na blogu. Czy ja wiem?, zdaje mi się, że jestem konsekwentny obranym zasadom, które zatytułowałem Z IRONIĄ NA OSTRO. Staram się być poprawnym, trzymam się sprawdzonych faktów, by nie wybiegać poza ramy określone słowami „prawdziwa cnota krytyk się nie boi”, zaś słowa wypełniające tekst lokuję w podstawowych nawiasach moralności. Postanowiłem bowiem, że będę napiętnować zło jawne i utajniane przez polską często ocenzurowaną prasę w dalszym ciągu, podobnie jak to czyniłem do tych pór. W dalszym ciągu będę zaglądał do pałaców biskupich i krucht kościelnych, oraz chętnie rzucał okiem na czystość rączek naszych polityków, jako żywo nierozerwalnie związanych stułą z klerem.
Poprzez fakt, że ponoć Polska składa się z ponad 90% ewidencyjnie „zarejestrowanych” chrztem katolików, bo faktycznie podążających do kościołów jest tylko ok. 40% z tejże populacji, to śmiało mogę twierdzić, iż dotychczasowe zachowania polskiego kleru w kwestiach obyczajowych zostają poddawane tylko krytyce milczącej, co mnie oczywiście niepokoi. Znaczy się, że są częstym tematem krytycznych rozmów między znajomymi, kolegami, w miarę świeckich rodzinach, nie mówiąc już o smakoszach alkoholi, ale to tylko tyle. Po to by zdobyć się na odwagę mówienia tego co się odczuwa w polskich, szczególnie wiejskich warunkach trzeba mieć tzw. jaja. Potwierdza się to chociażby w sytuacjach kościelnej pedofilii, gdzie matki skrzywdzonych przez księży dzieci stają w obronie zbrodniarzy, skazując swoje własne dziecko na cierpienie i ostracyzm. By tylko ksiądz proboszcz nie wyczytał tejże matki z ambony albo co jeszcze gorsza, pominął jej dom podczas dorocznej kolędy. Dopuszczam myśl, że owe matki wewnętrznie również cierpią, bo przecież mają serca. Strach jednak zagrażający im ze strony plebanii paraliżuje je do końca. A gdyby wiedziała mateczka, że pleban i tak nie będzie miał do niej szacunku, bowiem podtruty ideą mizoginizmu, po prostu ją infantylnie olewa. Ktoś myślący rzekł, że prędzej pies pokocha swojego pana niżeli ksiądz kobietę (poza oczywiście kochankami).
SAPERE AUDE, czyli miej odwagę być mądrym, powiedział przed 2000 laty Horacy. Niestety człowiek wystraszony takiej odwagi w sobie nie znajdzie. Nie potrafi wzbudzić w sobie oficjalnej krytyki tego co burzy jego spokój. Właśnie z takimi ludźmi, wystraszonymi perspektywą mąk piekielnych kler robi co mu żywnie się podoba. Potrzebny nam Polakom jest ktoś o osobowości Marcina Lutra, którego zanim dosięgła zbrodnicza kula mówił do uciemiężonych segregacją rasową m.in. odwzajemnianie nienawiści nienawiścią, co spotykamy na naszym podwórku politycznym i kościelnym, pomnaża nienawiść, pogłębia strach i ciemność nocy. Nienawiść można zneutralizować tylko miłością. Niestety nie tą jaką trywialnie głosi nasz katolicki Kościół, ponieważ biskupi w jednym ręku trzymają gałązki oliwne, zaś w drugiej palące się łuczywa prosto z czeluści piekielnych. Polaku, miej odwagę być mądrym. W sensie szacunku dla swojego, krótkiego bądź co bądź życia. Ja staram się mieć, bo jak rzekł Ryszard Horowitz o sobie, a ja się z tym zgadzam: Wiem na tysiąc procent, że zamienię się kiedyś w proch, dlatego nie wierzę w żadne życie pozagrobowe, a co dalej idzie, klesze obiecanki.






Komentarze

  1. Zbyt delkatnie pan rozprawia się z tym co dzieje się na linii kosciół-panstwo. Czytam inne wypowiedzi i widze ostrze pióra. Rozumiem ze nie chce się pan narazać na często chamskie riposty, ale to już tak jest w życiu, tym bardziej ze racja jest po panskiej oraz tysięcy innych myślacych Polaków stronie. Pozdrawiam w Nowym Roku. Paweł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polacy sami są sobie winni że doprowadzili do obecnej sytuacji ! Kler już tak się w Polsce rozpanoszył że jest teraz nie do ruszenia ! Jeżeli słowem się odezwiemy żeby zmniejszyć wpływy kościoła w Polsce to zaraz drą gęby i paluchami że to jest zamach na Boga i walka z krzyżem ! Wszystko to dzięki miłośnikowi kremówek z Wadowic. Jedynym wyjściem jest zerwanie konkordatu i referendum czy Polacy chcą być niewolnikami we własnym kraju. Czy potraktują śmiało SAPERE AUDE?. Powinno się też poodbierać zagrabiony przez kler narodowy majątek a jeżeli nasze nowe warunki nie odpowiadają proboszczom to won z naszego pięknego kraju. Do swej przybranej ojczyzny, Watykanu. Polak używający mózgu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Allejuja i do przodu na przekur wszystkim komuchom.Jezus jest wielki.

    OdpowiedzUsuń
  4. I po świętach. Ja proszę ja was na święta wyjeżdzam za granicę gdzie nie obchodzi sie tego cyrku pijaństwa i obżarstwa pod krzyzem i Matką B.Dzieki temu jestem normalnym człowiekiem i tylko współczuje rodzinie że juz martwi sie jak wyprawić Wielkanoc.Tra89*eu

    OdpowiedzUsuń
  5. Biada poganom, którzy powstają przeciw memu narodowi:
    Pan Wszechmocny ich ukarze w dzień sądu, ześle w ich ciało ogień i robactwo, i jęczeć będą z bólu na wieki.
    (Księga Judyty 16:17). Kto to napisał>? odp. jakis świr sadysta.

    OdpowiedzUsuń
  6. A jednak, nie przejęzyczył się abp Michalik. Oni naprawdę uważają, że winne są dzieci.
    Już sama nie wiem, czy mamy do czynienia z totalnym hipokrytą, czy zboczeńcem.
    Wysokie finansowe kary i odszkodowania dla ofiar księży pedofilów - tylko to może nauczyć ich rozumu. Samo napiętnowanie w prasie nic nie daje. Lodzia

    OdpowiedzUsuń
  7. Sam znam osobiście taką wystraszoną matkę.Piłeczka

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE