VIVAT WSZYSTKIE STANY...CHOROBOWE.
Poniższą wyliczankę jakiś wrażliwy, a
jednocześnie myślący Polak zamieścił na Facebooku. Gdy czytam, to niestety
zgadzam się z nim. Niestety mówię, ponieważ chciałbym by to się nie zdarzyło.
Za wyrazy nieprzyzwoite nie odpowiadam, ale przepraszam, bo je przytaczam.
"Czego te kurwa dziady nie tkną to spierdolą..
potrafią spierdolić nawet coś.. czego spierdolić nie sposób.. Obsadzili LOT swoimi
sługusami.. to teraz co drugi samolot
jest opóźniony albo odwołany.. Wyrazili zgodę na używanie pestycydów które na
terenie UE są zakazane.. więc zaraz padną pszczoły.. Dorwali w swoje brudne
łapska stadninę która przetrwała zabory i wojnę.. a rozjebali ją w rok.. Tylko
tknęli dyplomacji.. i już jesteśmy niemal wyautowani z unijnej struktury.. Z
armii zostały jakieś wióry.. a po lasach gania grupka amatorów i pokrzykuje jeb
jeb jeb.. Rozłożyli na łopatki cały system edukacji.. a z policji zrobili
sługusów którzy mają chronić im dupy.. o służbie zdrowia nawet nie wspomnę bo
nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.. Z Parlamentu zrobili taką szopkę.. że niedługo turyści z całego świata
zaczną się zjeżdżać.. aby na własne oczy to zobaczyć.. W ministerstwach
siedzą oryginale słupy.. a premier się nie może nawet po dupie podrapać bez
pozwolenia na piśmie z Nowogrodzkiej.. Z telewizji publicznej zrobili parodie..
gdzie nawet prognoza pogody jest przekłamana.. a już szczytem bolszewizmu jest
zlecenie reformy wymiaru sprawiedliwości komunistycznym aparatczykom.. Kłamią..
manipulują.. oskarżają.. ujadają.. kwiczą.. dzień i noc uprawiają prostacką
propagandę.. a to wszystko jakoby w imieniu całego narodu.. choć ponad 80
procent nigdy nie głosowało na ten antypolski twór.. Co to kurwa wszystko ma
być tego nie wiem.. ale takiego burdelu nie ma na całej kuli ziemskiej!,,
A ja właśnie o tym parlamencie, co to pod
namiotem za ponad milion złotych wybrańcy mało myślącej części społeczeństwa
obchodzili 550 lecie polskiego parlamentaryzmu. Parlamentarzyści wybrani przez
pozostałą część narodu nie wzięli udziału w tej farsie. Osobiście nie zgadzam się
z tym jubileuszem, bowiem, jeżeli odliczymy z liczby 550, lata zaborów (123
lata), wojny i okupacje (kilkanaście, jeżeli nie kilkadziesiąt lat), to okazało
by się, że do cyfry 550 jeszcze bardzo długo trzeba poczekać. Źle się składa że
jubileusz parlamentarny mamy obchodzić akurat podczas rządów pisioli, bowiem,
tak jak przytoczyłem powyżej, tenże jubileusz, gdyby mógł przybrać postać żywej
istoty spaliłby się ze wstydu, a namiot wzorem tego od podkomisji Macierewicza wyleciałby
w powietrze, wraz z żywym chociaż tylko częściowym "inwentarzem". Historycy tak
po prawdzie nie mogą się doliczyć, od kiedy to mamy w Polsce parlament. A to od
króla Olbrachta, a to od króla Łokietka. A może liczmy od daty gdy pierwszy ówczesny
poseł szlachciocha nazwiskiem Pięta lub inny Kogut wykrzyczeli słowa „liberum
veto”.Stawiam dolary przeciwko orzechom, a nawet odwrotnie, że 95%
społeczeństwa nie przywiązuje do tej daty jubileuszowej nawet najmniejszej
uwagi. No i dobrze.
e-mail: tonizar67@wp.pl
e-mail: tonizar67@wp.pl
Ludzie zadaja sobie pytania jak to sie stało? a ja odpowiadam: A kto do tego doprowadził ???
OdpowiedzUsuńWiększość Polaków olała wybory, większość wolała zostac w domu czy iść na zakupy zamiast oddać glos... Na pis glosowało jedynie 18% uprawnionych z 44% które poszło do urn... To wina tych co zostali w domach !!!
Nie! To wina polskich hierarchów! Polacy podatni na kościelną propagandę.Kościół, kasa. Powtórka z historii,Targowica.
OdpowiedzUsuńBardzo pesymistyczna wizja, ale niestety prawdziwa, Polacy sa beznadziejni , bohaterowie wymarli, opozycja żadna, nikomu nie zależy na normalnej, wolnej ojczyźnie. ...szkoda! !!! Polak normalny
OdpowiedzUsuńMamy koniec lutego 2019. Sondaże PIS nurkują do poziomu twardego elektoratu. Gospodarka ma się dobrze w usługach i handlu. W rolnictwie źle. Służby państwowe (policja, zdrowie etc.) pod zdechłym Azorkiem. Populizm osiągnął swój kres. PIS myśli o ewakuacji do Brukseli. Niech jadą i nie wracają. Będziemy szli w kierunku zmian ustrojowych gwarantujących praworządność, poszanowanie konstytucji, likwidację bonusów wyborczych dla dużych partii, przywrócenie należytego miejsce Polski w UE, normalizacji stosunków dyplomatycznych z Rosją, laicyzacji państwa w sferze publicznej, likwidacji pseudo-uczelni, poprawy poziomu edukacji, zmniejszenia kosztów utrzymania "pasożytów społecznych", odsunięcia od władzy narwańców i niekompetentnych aptekarzy z MON etc. Jest jeden problem: czy naszym potencjalnym wyborcom będzie chciało się chcieć tego dokonać. A przecież wystarczy pójść do urn i położyć kres temu prawicowemu bełkotowi z najwyższych trybun państwowych.
OdpowiedzUsuń