BEZŻENNI ALE CZĘSTO DZIETNI MAJĄ GŁOS.


Bezżenni ale często dzietni faceci decydują o losie polskich kobiet. Tak piszą co odważniejsze gazety. I w miarę wolne media w Polsce. W katolickiej Polsce.Polskie kobiety zawsze mogą liczyć na kopniaka od katolickich biskupów. Tym razem tą chrześcijańską aktywnością wykazała się Rada Biskupów Diecezjalnych, której członkowie 25 sierpnia „z wielką nadzieją na skuteczne doprowadzenie do pozytywnego końca przyjęli kolejną inicjatywę społeczną mającą na celu prawną ochronę życia dzieci poczętych”. Neofaszyzm. Projekt zakłada wprowadzenie zakazu aborcji, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu – słowem, faktycznie zlikwidowanie jednej z trzech przesłanek umożliwiających dokonanie legalnej aborcji w Polsce. Neofaszyzm. W tym samym czasie Kościół od lat skutecznie blokuje wprowadzenie do szkół edukacji seksualnej, która uchroniłaby dzieci i późniejszych dorosłych przed niechcianymi ciążami, złym dotykiem i chorobami wenerycznymi; potępia środki antykoncepcyjne; odmawia zadośćuczynienia ofiarom pedofilii i nie ujawnia danych o sprawcach w swoich szeregach, które pomogłyby uchronić kolejne dzieci, tym bardziej że nowa ustawa o oświacie wiedzę należną dzieciakom dyskryminuje i napełnia je ciemnotą wręcz wiedzą średniowieczną. To wszystko dzieje się przy milczącej zgodzie wiernych, którzy najwyżej w domu, cichutko, tak żeby nikt nie usłyszał, omawiają, zaraz po odmówieniu cząstki różańca nowe auto księdza, jego poglądy polityczne gromko ogłaszane z ambony i to, że za bardzo lubi głaskać małe dzieci. A to Polska właśnie.
                      Miłosierny tygrys
Czymże się różni np. od komunistycznego totalitaryzmu, gdy w domach jeno po cichu i w obecności najbliższych członków rodziny obrabiano tyłki dostojników partyjnych żyjących ponad stan. Kościół polski dzisiaj to zabetonowane środowisko. Kościół wychodzący do wiernych w sposób obłudny, wręcz kłamliwy z przekonaniem iż wierni są na tyle unurzani w katolicyzmie plebejskim, wręcz prymitywnym i ciemnocie, że każde słowo padające z ust księdza, a tym bardziej biskupa należy przyjmować z czcią i wielkim poszanowaniem. Podobnie na słowa Kościoła reagują władze z parlamentem na czele. Bo jak nazwać uchwałę parlamentu polskiego w sprawie rocznicy objawień fatimskich jak nie dewocyjnym idiotyzmem., czemu dziwią się nawet co światlejsi dostojnicy Kościoła. Zatem biskupi w Polsce stanowią prawo. To prawie „zbrojne ramię” sprawujących władzę, podobnie jak ZOMO w stosunku do PZPR. Ramię to sięga każdego odcinka życia społecznego, poprzez szkoły, uczelnie, wojsko, policję, środki przekazu, sport i choćby najmniejszy odcinek życia społecznego i gospodarczego kraju. Wulgarnie można by rzec: jesteśmy w d*pie i nawet trudno nam wychylić głowę bo współczesne katolsko pisowskie ormo czuwa. Jak w tej sytuacji kobieta polska ma walczyć o ustawy stanowione w demokratycznej Unii, które brzydzą biskupów i partię rządzącą. Dalej polskie panie będziecie jeździć ze swoimi wpadkowymi ciążami (o ile wam pozwolą zasoby materialne) za granicę, każdą praktycznie granice, bo oprócz zaścianka polskiego, wszędzie przestrzegają prawa europejskiego i postępu należnego w XXI wieku. Polski Kościół wam nigdy nie pomoże, nie ulży doli w waszym nieszczęściu, choćbyście zwiększyły o 200-300 procent datki przy okazji kolędy, a nawet (uchowaj Boże nieistniejący)) podsyłały im swoje dziatki.
Po głupie pigułki „dzień po” osobiście nie musicie jeździć za granicę. Przywiozą wam klienci z Białorusi i Ukrainy przy okazji wypraw na zakupy w polskich sklepach w Trójmieście i Braniewie. Na koniec maleńka dygresyjka: otóż zdarza się, że moi bliscy zadają mi uporczywie pytanie: Dlaczego ty, wychowany w domu katolickim, były kilkuletni ministrant powiadasz, że jesteś niewierzący?. Więc im odpowiadam, że się mocno mylą, bo ja jestem wierzący. Wierzę mocno, że Boga osobowego nie ma. Jest jeno natura, która poprzez ewolucję kształtuje świat i wszyscy oraz nasze otoczenie jesteśmy jej owocem. Są tylko Jego urzędnicy, którzy sami się ustawiają na stanowiskach, które pozwalają na unicestwienie rozumu, biernych miernych ale wiernych, a na czele których od tysiąclecia zasiada, nie zawsze moralny gość zwany papieżem. Kobiety polskie, czeka was jeszcze bardzo długa droga do wolności i uzyskania praw europejskich. Powiem więcej, nie zdobędziecie ich za swojego żywota, bowiem totalitaryzmy trzymają się zwykle najdłużej, dlatego scedujcie tę walkę na swoje córki, a na razie zbierajcie się na „spacerach” pod Sejmem i dziuplą Kaczyńskiego, bo ten akurat pospołu z szatanem Rydzykiem i kilkoma facetami w strojach teatralno- kabaretowych w torbach po cukrze na głowach, decyduje o waszym człowieczeństwie.
                                             ***
1. Ciekawostki z polskiego grajdoła: Znacie księdza Tomasza Duszkiewicza?, nie?. To kapelan Dyrekcji Lasów Państwowych, czyli przyboczny ministra Szyszki. Ponoć boi sie go nawet biskup. Otóż ten podlec, aby oskarżyć ekologów broniących Puszczy Białowieskiej, sfingował obrażenia i z gipsem na zdrowej ręce oskarżył ekologów o napaść.Wyjatkowy kapłan, po mojemu wyjątkowy właśnie podlec. Morderca boskich stworzeń. Bandyta.
                                   Szyszko i karczysko
2.  Posłanka Lichocka (o której już wzmiankowałem) w proteście nie zjadła na śniadaniie  francuskiego sera, tym samym w swoim rozumieniu wymierzyła śmiertelny cios w gospodarkę Francji, która i tak zdaniem Waszczykowskiego nie ma szans na dogonienie polskiej. Lubię Francję, a tu taki cios!.

Komentarze

  1. Właśnie obejrzałem film z Iranu, państwa mało demokratycznego i natychmiast skojarzyłem treść tego filmu z pańskim felietonem zamieszczonym na blogu, gdzie kościół rządzi państwem. Otóż w niczym szczególnym się w tej chwili nie różnimy, mimo że należymy do Unii czyli stowarzyszenia państw demokratycznych i postępowych. Mam na myśli prawa kobiet. Jesteśmy wyjątkiem w tym temacie i wszystko leży w rękach i nogach naszych kobiet. Musimy jako ich mężowie, ojcowie a nawet dziadkowie ich wspomagać w protestach i wzburzonym gniewie. To wielki wstyd gdy niektóre prawa kobiet są bardziej demokratyczne na Białorusi albo Ukrainie. Dopóki nie obalimy kaczego reżimu, dopóty nasze kobiety będą cierpieć i to ze względu na wiele dyskryminacji a przy tym obnosić się wstydem za swój kraj. Mężczyźni pomóżmy naszym kobietom. Ja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polacy tacy są.Zawsze któremuś przeszkadza koscioł i biskupi. Panu tez.A mnie akurat nie, bo potrafie sie ulokować pomiędzyi nie jest mi za ciasno.OAss

    OdpowiedzUsuń
  3. Karczycho ks. Duszkiewicz to pierwszy twórca polskiego holokaustu na zwierzęrach leśnych.To człowiek lubiacy sie kąpać w ich krwi. Biskupi sie go boją bo chyba nalezy albo popiera m.in. ONR, a więc jest nieobliczalnym duchownym.Amadeo

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie obrażaj Boga i polskich księrzy, Bo bedziesz się topił w smole.Mówie do ciebie. Gollkos

    OdpowiedzUsuń
  5. Ej, Gollkos.... A zagranicznych ksieży można obrażac? Jestes moze w temacie?

    OdpowiedzUsuń
  6. O czym my tu mówimy drodzy państwo. Przecież ta demokracja i pluralizm nie zawsze każdemu odpowiada, a tak w ogóle to nie da się udawać chorego jak się nim jest zapewne z powodu kilku kobiet a może nawet chłopstwa, ponieważ jest jak jest czyli brak wszystkiego co potrzebne aby nie zmarznąć bo nawet lipce są zimnawe. Przychodzą mi do głowy pomysły aby to wszystko pierdoln*ć, wsiąść do windy i zjechać na szychtę. Zobaczycie moi mili. Zjadę i już nie powrócę bo do czego tu powracać? Do tej chorej z nienawiści partii Jarosława i Krychy niebożątka dla której pod sejmem postawiono budkę z fastfudami. Zreszta było nie było, warto przywołac duchy i mieć wszystko w duszy uświęconej miłosierdziem do uchodzców z biedy w USA i Kanadzie. I to jest wszystko co miałem do powiedzenia państwu. Czekam na zabranie głosu i mądry komentarz. Może nam wspólnie coś cię z tych rozważań urodzi. W końcu jest niedziela, dzień święty. Magnat

    OdpowiedzUsuń
  7. "Ktoś powiedział, że patriotyzm to ostatnie schronienie łajdaków; ludzie bez zasad moralnych owijają się zwykle sztandarem, a bękarty powołują się zawsze na czystość swojej rasy. Narodowa tożsamość to jedyne bogactwo biedaków, a poczucie tożsamości oparte jest na nienawiści - na nienawiści wobec tych, którzy są inni." U. Eco.

    Jezeli podlejemy ta wypowiedz dodatkowo woda swiecona, to mamy przekroj tego, co Pan napisal w notce. Pod plaszczykiem "Bog, Honor, Ojczyzna" jest tylko Patos, Chaos i Bigos. Bigos oczywiscie podlewany tylko i wylacznie polskim czerwonym winem. Najlepiej owocowym w kartonie.

    J.

    OdpowiedzUsuń
  8. U.Eco napisał ponadto bardzo znamienne słowa: Kto za młodu nie miał przekonań lewicowych to na starość był łajdakiem.

    OdpowiedzUsuń
  9. @OAss; Mnie biskupi nie przeszkadzają, byle żyli w swoim naiwnym srodowisku. Byle nie ogłupiali narodu swoimi teoriami w które sami nie wierzą. Najlepiej gdyby zajęli się pedofilia w Kosciele. Wiem ze jest im ciężko, bowiem sami za młodu w swoich zboczonych marzeniach mieli w głowie macanie i nie tylko, dziatek.To zawsze ich nęciło.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE