PAŃSTWO NA PAPIERZE

Wszystko akurat na to wskazuje panie ministrze Sienkiewicz. Polska jest na papierze, czyli na mapie, fakt niezaprzeczalny, ale okazuje się, że jako państwo Polska jest bezsilna wobec zła jakie toczy kraj od samego jej środka. Wszystko się dzieje z powodu praktycznego „oddania” części władzy w ręce Kościoła, a więc w ręce tej części społeczeństwa, które jest reprezentowane przez oszołomstwo zaczadzone fundamentalizmem katolickim. Zdanie może zbyt złożone gramatycznie, nie mniej chciałbym ująć w nim skrótowo przyczynę słabości państwa. Ostatnio jak grzyby po deszczu mnożą się przypadki bezsilności państwa w aspekcie rozpierduchy przepisów prawa, a więc i lekceważenia konstytucji. Mamy odpowiednie instytucje, które winny stać na straży tejże, ale okazuje się że zarówno pan prezydent, dla którego konstytucja stanowi dekalog postępowania, jak i inne państwowe mechanizmy w tym parlament i Trybunał Konstytucyjny zostały opanowane przez ludzi wyznających prawo boskie (gdzież na świecie poza islamem takowe istnieje), lekceważąc prawo obywatelskie. Przykładem nasuwającym się a priori jest granda (inaczej tego nie nazwę) wywołana postępowaniem dyrektora warszawskiego szpitala ginekologicznego prof. Chazana, który jako jeden z tych, co to podpisali religijną klauzulę sumienia odmówił pacjentce ze źle rozwijającą się ciążą nie tylko aborcji, nie tylko badania prenatalnego, ale też wskazania innego lekarza, (przychodni), która by udzieliła jej pomocy medycznej. Ponadto jako dyrektor szpitala zakazał wszystkim podległym lekarzom, by postępowali inaczej, czyli okazywali jakiś ludzki odruch. Mało tego, wielu warszawiaków wie, że profesor nie jest znowu aż taki święty wedle wyznawanej religii. Jako młody lekarz dokonał tysiące aborcji Polek dorabiając się okazałego majątku. Trudno zrozumieć takiego katolika który posiada nieślubne dziecko, oraz drugą żonę, a tak katolicy oszołomieni dyktatem wiary ponoć nie postępują. Chcę dopowiedzieć, że kobieta, która ze względu na niemożność dokonania aborcji, bo już było zbyt późno, urodziła dziecko bez mózgu i tylko z częścią czaszki. Czy to coś wam zidiociali lekarze katoliccy?, wykształceni za nasze pieniądze mówi?. Nie, nie mówi, bowiem czad wiary w świat nadprzyrodzony, który was dopadł pozbawił was elementarnych odruchów ludzkich. Kobieta oczywiście za pośrednictwem mediów ogłasza swoją decyzje, iż będzie szukać pomocy w sądzie, no i co z tego. Czy ją to uszczęśliwi, gdy codziennie patrzeć będzie na dziecko-warzywo?, które lada dzień umrze. Decyzją ministra zdrowia następuje kontrola w szpitalu Chazana. Protokół jednoznaczny. Chazan złamał prawo konstytucyjne. Kara 70 tysięcy złotych, tyle że ma ją zapłacić szpital a nie winowajca Chazan, czyli płaci NFZ. To my, bo szpital finansowany jest z pieniędzy podatników. O dupę rozwalić takie prawo. Gorzej, sprawa i tak znajdzie swój finał w Strasburgu, a wtedy państwo polskie będzie ukarane jeszcze wyższą kwotą, też z naszych podatków. Gdzie tu jest siła państwa?. Nie wyrażę się powtórnie o tej części ciała. Kontynuując, po finale kontroli szpitala zarządzanego przez tego fundamentalistę, należałoby oczekiwać od założyciela firmy (szpitala) a jednocześnie prezydenta Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz decyzji o natychmiastowym usunięciu szkodnika z posady dyrektora szpitala. Otóż nie bardzo bo jest w ideowej przyjaźni z Chazanem . Pani Gronkiewicz Waltz jako kobieta żyjąca pospołu z Duchem Świętym, o czym głośno powiada, zrobi wszystko by nie popaść w konflikt z biskupem warszawsko-praskim. W wypowiedziach telewizyjnych już doszukuje się nieścisłości, niekoniecznie prawnych w protokole pokontrolnym, by przejść do porządku dziennego i nie karać Chazana, a przecież tak wykształcona osoba, pełniąca od kilkudziesięciu lat funkcje państwowe powinna umieć czytać zapisy konstytucji, ale dla niej najważniejsze są instytucje Kościoła i wynikające z nich imprezy typu msze, roraty, nieszpory, oazy, kółka różańcowe i inne kruchtowe modlitewne okazje, byle nie utracić miłego spojrzenia czujnych oczu kardynała Nycza. 

Dlatego jako ta wykształcona osoba, posadzona już na kolejną kadencje na stolcu warszawskim powinna poprawnie reagować w przypadku złamanego prawa. Nie będę się rozpisywał gdzie tkwi geneza tegoż bajzlu. Oczywiście w parlamencie i rządzie. W rządzie, gdzie co drugi minister jest pomazańcem Kościoła, począwszy od ministerstwa sprawiedliwości aż po ministerstwo oświaty i spraw zagranicznych. W rządzie obecnie są osoby, które przyjęły nawet święcenia. Przykładem, wiceminister Królikowski. Panie Tusku, mimo że od czasu do czasu przejawiam cząstkową sympatię do pana chociażby za walkę, by nie dopuścić do steru państwa PIS, to akurat w tym przypadku przyglądając się fotkom, gdy pan razem z prezydentem klęczy co niedziela na zimnej podłodze kościelnej, mam jako przeciętny obywatel uzasadnioną pretensję. Jakże to premier państwa należącego do świeckiej, demokratycznej UE może godzić się by w rządzie zasiadał „cywilny” zakonnik katolicki. Niech pan przestanie się bać, mając w rękach wszystkie służby tych zastępów rozmodlonych bab i dziadów z krzyżami i różańcami w rękach, co to wykopują z kultury polskiej sztuki podobne Golgocie Picnic, bo oni pana któregoś dnia ukatrupią. Wystarczy popatrzeć na ich mściwe katolskie twarze. Nawet się już nie dziwię wypowiedzi nastolatki, ideologicznie chorej z nienawiści do PO, Wałęsy, nie mówiąc już o lewicy, smarkuli z liceum w Gorzowie, niejakiej pisi Marysi, która poprzez TV Trwam i media pisowskie robi karierę celebrytki jako bardzo „mądre” dziecko. Otóż jest to mądre dziecko, tyle, że mądre inaczej. Głupia smarkata, rozpieszczona przez ojca, zarozumiała idiotka, co to wobec całej klasy powiedziała do premiera, że jest on zdrajcą, po czym odrzuciła kwiaty, którymi premier chciał ja udobruchać. Ciekawe tylko po co?.Jak można poważnie na stanowisku premiera traktować kogoś takiego?. Wystarczy, że media piszą i pokazują te nieszczęsne dziecko jako dziwoląga licealnego. Przykładowo cyt. „Jednym z przykładów jest dzisiejsza celebrytka, gówniara I klasy liceum Marysia Sokołowska z Gorzowa Wlkp, która to wobec całej klasy, którą odwiedził premier państwa, nazwała go zdrajcą Polski. Ale wybaczmy jej miłosiernie, bo Marysia po pierwsze w szkole nie pobiera żadnych nauk historycznych bo ich tam nie ma. Narodowi współczesnej Polski nie jest potrzebny taki przedmiot, wystarczy religia. Ponadto Marysia jest córką skrajnego prawicowca, antysemity, nieuleczalnego cierpiętnika, bo odsiedział kilka miesięcy za działalność polityczną w PRL, bowiem odmówił jako poborowy złożenia przysięgi wojskowej na wierność ZSRR. Otóż ze swej strony Marysiu ci powiem na uszko, że w tekście przysięgi nie było takich słów jak wierność ZSRR. Ukochany twój tatuś kłamie. Marysia nasiąknęła do cna przekonaniami ojca, który twierdzi, że Żydzi sami się ładowali do pieców krematoryjnych w Oświęcimiu. Ta dziewczyna jest wychowana w duchu nienawiści do ludzi mających inne od niej poglądy. Ona będzie całe życie nieszczęśliwa, i nieszczęśliwe będą osoby z nią pracujące i najbliższa rodzina. W małżeństwie same rozwody, walka w sądach, w pracy ciągłe zwolnienia, konflikty. No ale tatuś z córeczki jest zadowolony - bo jest tak samo mało inteligentny i kłótliwy jak będzie ona”. Tak piszą komentatorzy prasy, która celebruje Marysię. Oto przyszłość demokratycznego, tolerancyjnego kraju. 
Tu wyrastają nowe kadry gdy kościelni ministrowie, oraz lekarze (w służbie Chrystusa a nie pacjentów). Ciekawe, czy Chrystus byłby za tym by, społeczeństwo składało się z idiotek typu Marysia z Gorzowa, albo tych którym my wszyscy musimy zapewnić chociażby wegetujący żywot, czyli półmózgowców i półczaszkowców, bo tak chce Chazan. Profesor Chazan. Dodam tylko, że za przykładem profesora poszedł cały szpital w Wołominie. Tu akurat nie dziwię się, bo w Wołominie rządzi cała ekipa PIS, która po śmierci Lecha K. odeszła z pałacu prezydenckiego. Tam podpisano deklarację, że tenże szpital nie dokona niczego dla kobiet, poza spojrzeniem na waginę,... szczególnie młodym, ładnym pacjentkom. Powtórzę zatem; Nasze państwo jest rzeczywiście na mapie, na papierze jak powiada minister Sienkiewicz, którego krytykowałem i będę krytykował za bezsilność w stosunku do polskich, kiboli i faszystów, po których idzie już od roku i jakoś nie może wykonać pierwszego kroku. To tyle.

Komentarze

  1. Jan Paweł II przyjaźnił się też z Marcialem Macielem. Co podpisałby Chazan, gdyby MM go do tego natchnął? Strach się bać.

    OdpowiedzUsuń
  2. To chory kraj. Chora religia. Chory ustrój. Chora władza. I chore społeczeństwo, które miast się buntować, i reagować, wylewa coraz jadowitsze żale w necie. Zamiast działać w realu. Amadeo

    OdpowiedzUsuń
  3. O CO TO OBURZENIE?!!PRZECIEŻ 98% POLAKÓW TO KATOLICY ,WIĘC O ZDROWIE POWINNI MODLIĆ SIĘ DO BOGA W KOŚCIOŁACH ,A NIE LECZYĆ W SZPITALACH!!BÓG DAŁ ,BÓG WZIĄŁ.....Lodzia


    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje w imieniu własnym i tych rozumnych za felieton. Zgadzam się z nim całkowicie. Kosciół nie zdaje sobie sprawy że popierając takich lekarzy traci wiernych. Ja sam nigdy bym się nie poddał badaniu takiemu lekarzowi katolowi. Pozdrawiam. Axel/rose.

    OdpowiedzUsuń

  5. Kwintesencja polskiego katolicyzmu odpustowego, panie Torunczyku. Ja sie tylko zastanawiam, kiedy wreszcie Polacy beda gotowi zrozumiec, gdzie tkwi przyczyna tych wszystkich anachronizmow. Bo przeciez zrozumiec nie trudno, trzeba tylko chciec. To chcenie jakos kuleje permanentnie w narodzie. No coz, jezeli sie uwaza, ze panaceum na wszystkie choroby i biede z nedza jest krzyzyk na scianie lub obrazek czestochowskiej Panienki, to trudno w to co prawda uwierzyc, ale wolnosc Tomku....Narodowego dramtu akt...ktory??? Bo juz rachube stracilam.

    J.

    OdpowiedzUsuń
  6. No i proszę, taka Marysia a ile szumu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Panu Terlikowskiemu, co tak wrzeszczy: A wcześniej to Polacy wszyscy święci byli i nie było aborcji drutem do robótek.Nie było kościelnego wyklęcia tzw bękartów. Nie było podrzutków,wyrzutków i zakazu przyjmowania święceń kapłańskich przez bękarty. A kościół zajmował się wszystkimi potrzebującymi?. Klara normalna Polka (55)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez chetnie bym sobie pogapił sie na waginki, szczególnie młode waginki, ale te Chazany nie dopuszczą, co innego kapelan szpitalny.Mosiek

    OdpowiedzUsuń
  9. Panie Mosiek, czy pan jest moze klerykiem?

    OdpowiedzUsuń
  10. No własnie nie jestem i tego załuję, bo gdybym był to zapewne pan doktor by mi pozwolił popatrzec na waginki. Mosiek

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bym sobie tę Marysię wzial na jedna noc i ja wyleczył z tej glupoty. Ogerek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gronkiewicz-Duch swiety krzywdy Chazanowi nie zrobi. Nie wyrzuci go.To wszystko jest do dupy proszę panstwa.Wielkiej dupy.

    OdpowiedzUsuń
  13. No i zanosi sie na to że ambitny i bitny minister Sienkiewicz pójdzie w odstawkę. Stało sie tak, bo mimo obiecanek nie poszedl on po nazistów z Lublina, no to mozna powiedzies że oni po niego przyszli.To taka przenosnia ale życiowa.Pozdrawiam .Amadeo

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszał pan?, te cipsko Gronkiewicz uduchowione świetym natchnieniem nie wyrzuci Chozana ze szpitala. Zreszta zgodnie z panskim przewidywaniem panie torunczyku. Mózg sie lasuje panie premierze Tusk, bo to pana babsko. Ona pana osmiesza, ale tylko troche, bo pan tez jest uduchowiony i cholernie nawrócony na prawdziwego katola.Penie ateisto do roku 1989. marian przez male m.

    OdpowiedzUsuń
  15. W prawdzie pod naciskiem opinii publicznej i donieisenia do prokuratury SLD o tym ze prezydent Warszawy która kieruje sie duchem swietszym od niej samej zastanawiała sie w jaki spośób uhonorowac Chazana, w koncu zdecydowała sie go odwołac, to trzeba przyznac że stanowisko premierA w tym wzgledzie jest bardzo niedobre czyli zgodne z kazaniami hierarchów.Ja juz nie bedę głosował ani na PO a tym bardziej na PIS ale jezeli nie w ogóle to na spólke Miller i Palikot. Co bedzie to bedzie ale na pweno nie Kosciół bedzie rzadziła w tym biednym kraju.Lodzia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wreszcie Ronkiewicz pokazala ludzką twarz, a nie baby zawzietej w duchu św.

    OdpowiedzUsuń
  17. w prywatnym gabinecie deklaracja nie obowiązuje, zastępuje ją kasa!


    OdpowiedzUsuń
  18. Niech pan napisze co aktualnie słychać u Marysi bo ponoc ostatnio zgodziła się pilnować mu kota jako młodzieżówka partyjna.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mam i chyba miec nie bedę zadnych kontaktów z słynną marysia przez małe m. Wiem że niektórzy z PIS się do niej modlą (patrz obrazek w poście).A panu Jarosławowi przyda się ona rzeczywiscie do pielęgnacji kota, bo zadnego przeciez wyksztalcenia ona nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kosciol niech zajmuje sie dusza a nie cialem a ogolnie ciekawe ile wydali pieniedzy na aborcje swoich plodow ? Krystyna.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE