ŻNIWO WIELKIE A ROBOTNIKÓW MAŁO

     


  Najpierw cytaty z polskiej prasy katolickiej rozsyłanej po całym "bożym" świecie.





1." Kościół w Polsce utrzymuje się wyłącznie z ofiar wiernych i dobrowolnych zbiórek. Nie istnieje tu żadna forma podatku kościelnego, czy dotowania Kościoła przez państwo. Wyjątkiem jest finansowanie bieżącej działalności trzech wyższych uczelni katolickich oraz niewielkie dotacje na rzecz ratowania zabytków kultury, będących w posiadaniu Kościoła."
2. " List pasterski ogłoszony 2 maja 2003 r. na miesiąc przed referendum akcesyjnym zawierał m.in. gorące wezwanie do wzięcia udziału w referendum i oddania głosu w zgodzie z sumieniem. Jednak decydujący był głos Jana Pawła II, który na dwa tygodnie przed głosowaniem wyraźnie wskazał miejsce Polski w strukturach europejskich."


 
Niestety ta " prawda" i  zgoła cała prawda wygląda inaczej. W podobne bzdury są zdolni uwierzyć wyłącznie czytelnicy za granicą. Nas polskich obywateli, włącznie z nawet ortodoksyjnymi katolikami takie informacje pobudzają tylko do śmiechu , a nawet zażenowania, bo komu wobec tego państwo co roku odpala  10 miliardów złotych, komu nasze państwo oddało i dalej oddaje za 1% wartości najpiękniejsze pałace, budynki szkolne, szpitalne, teatralne oraz inne użyteczności publicznej, komu nasze władze o gołębim sercu przy pomocy złodziejskiej komisji Kościelno-Rządowej przekazały tysiące hektarów ziem wcześniej przez Kościół sobie upatrzonej. Ileż to dotacji liczonej w milionach euro otrzymują instytucje kościelne poza tymi trzema wyżej wymienionymi uczelniami, a wyszczególnionymi w ich pisemkach typu DZIEDZICTWO, a ileż to milionów złotych państwo ładuje w tzw. Świątynię Opatrzności Bożej, którą sobie wymarzył prymas Glemp.
Pod płaszczykiem ratowania zabytków skarb państwa, oraz poszczególne urzędy wojewódzkie, powiatowe i gminne budują lub odnawiają absolutnie nowe obiekty sakralne. Najnowszym przykładem jest wyłożenie lekką rączką przez „ministranta” od kultury Zdrojewskiego 6 milionów złotych niby na ratowanie takiego zabytku jak wspomniana ŚOB. Jej zabytkowość polega na tym , że zbudowana jest w 50 procentach. Zatem same kłamstwa w tym pisemku kościelnym. Żniwo wielkie, a robotników mało, czytamy w Ewangelii św. Mateusza. Ewangelista jakoby przewidział owo żniwo. Ów urodzaj za 2000 lat. Wyczuwalnie miał na myśli państwo które wtedy nie istniało, a które w 1000 lat później nazwano Polską, katolicką Polską. Przed kilkunastoma laty deklarowaliśmy w referendum wstąpienie do Unii Europejskiej. Oczywiście stało się to „dzięki” nawoływaniom z ambon by Polacy ochoczo brali udział w referendum. Tak pisze wspomniana wyżej gazetka. Otóż jest to absolutna nieprawda, wielkie kłamstwo. Księża obrzydzali Polakom Unię do tego stopnia, że na terenach najbardziej religijnych frekwencja wynosiła kilka procent, a na TAK głosowało również kilka procent. Tylko to, że Polska środkowa i północna zagłosowała za przystąpieniem do UE dzisiaj Polska do niej należy. Jedynie papież, jako europejczyk i Polak półgębkiem wypowiedział się na TAK. A więc obrzydliwe kłamstwo, którym karmi się czytelnika poza krajem. Dzisiaj dzięki przynależności do Unii Kościół czerpie dodatkowe miliony euro w ramach dopłat do rolnictwa.
 Dalej w tekście DZIEDZICTWA czytamy że polski kler nie miesza się do polityki, kłamstwo następne, bowiem wiadomo nawet mało rozwiniętemu Polakowi, że prawie cały parlament składa się z posłów których biskupi i proboszczowie pobłogosławili nad głowami elektoratu. Nasz kler ma swoje preferencje partyjne. Od dnia powstania rydzykowego Radia Maryja jest nią skrajna prawica. Odpłaca się ona Kościołowi po zaprzysiężeniu na stanowiskach poselskich i radnych  kończąc słowami "tak mi dopomóż Bóg". Żniwo duże, a robotników mało. Nie wiem czy mało, bo księży w Polsce mamy więcej niżeli lekarzy rodzinnych . Ten towar opakowany w czarne „genderowe” sukienki, oraz habity eksportujemy po całym świecie. Wierni słyszą na kazaniach że wciąż ich mało, dlatego zgodnie z cytatem z pisma św. nawołują „robotników” do zbiorów żniwnych. Polskiego księdza-robotnika spotkasz w każdym państwie cywilizowanej Europy, ale też w Ameryce, Azji, oraz w buszu amazońskim i na pustyni afrykańskiej. Praktycznie to są „robotnicy” Watykanu, przedstawiają się zaś jako ambasadorowie Polski. A może im chodzi o robotników świeckich, których za miskę zupy chętnie by zatrudnili na zawłaszczonych od państwa ziemiach, bo warto mieć dopłatę do niej z Unii, ale też warto uzyskać dodatkowy dochód z jej uprawy.
Nie znajdziesz w tym pisemku ani słowa o tym, że obok USA i Irlandii panoszy się w Polsce pedofilia wśród księży (nawet biskupów), a w odróżnieniu od ww państw, w Polsce ci zbrodniarze nie ponoszą żadnych konsekwencji prawnych, (dostają kary w zawieszeniu) w tym odszkodowawczych. Nie znajdziesz w tym pisemku też prawdy, że w Polsce nie ma już 90% katolików jak piszą, a do kościoła na msze chodzi zaledwie 40% ochrzczonych i to zwykle staruszków błagających o zbawienie wieczne. Wiele by jeszcze można wytknąć "prawd" dotyczących polskiego Kościoła katolickiego a podawanych dla czytelników gdzieś tam za granicą, nie mamy niestety na to wpływu. Jest wolność słowa, nawet słowa kłamliwego, tego które wg. nauk Kościoła można by nazwać grzechem ciężkim, ale jak wiadomo kleru grzechy się nie imają. Jak to się stało, że państwo zwane Polską dało się opętać do tego stopnia, że samo podkłada głowę pod gilotynę kościelną, że uznaje z pokorą za partnerów hierarchę kościelną opartą wyłącznie na bajdurzeniu o Matce Boskiej i wyimaginowanym niebie, mimo wiedzy XXI wiecznej, a więc filozoficznie dogłębnej i ochoczo zgadza się na poniżenie. Tak, poniżenie w oczach laickiego świata.

1.Godło kościelno-państwowe
2.Po co nam służba zdrowia.
3.Dylemat
4.Duma polskiego szkolnictwa



Komentarze

  1. Kłamstwo.Finansowanie wydziałów uczelni. Państwo finansuje również wydziały teologiczne innych uczelni a także wiele przeróżnych szkół kościelnych, no i płaci księżom ZUS.Czy to nie boli Polaka pracującego za 1000 złotych???.

    OdpowiedzUsuń
  2. To żniwo to pewno na tej wyrwanej ziemi od państwa. Parafianie zbiora za bóg zapłać.AaaA

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiem w której szkole ten drewniany krzyż niesiono, a pani dyrektorka szkoły na czele. W tej szkole rządzi wyłącznie kler i dyrektorka która każdego ranka przystepuje do komunii. No i normalnym ludziom to nie przeszkadza., tyle że normalnych w tej miejscowosci jest bardzo maleńko. Lodzia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mamy az ponad 40 seminariów, czyli punktów szkolenia tych robotników gotowych zniwować biede ludzką tu w kraju jak i na świecie, bo eksport księży z Polski to naprawdę sukces, tyle że nie Polski a Watykanu.Amadeo

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam to wszystko w dupie panie i panowie w habitach. Apostata.

    OdpowiedzUsuń
  6. Księżulo uderzył dziecko.Za oskarżenie żąda przeprosin.Dobrze, że nie zażądał, by wszyscy dziennikarze ustawili się w kolejce na klęczkach, by ucałować księdza dobrodzieja w rękę i uniżenie przeprosić. Choć jak tak dalej pójdzie, to takie wyroki będą wydawać sądy.Polak.

    OdpowiedzUsuń
  7. To nie są żadni robotnicy (robole) . To panowie przyodziani w koscielne surduty., dla których wszelkie dobra włacznie z seksem są dostepne na kiwniecie wypolerowanym paluszkiem.Nie wiem dlaczego św. Łukasz czy tez Mateusz nazywa ich robotnikami. Chyba tylko dla jaj. A być może u początku chrześcijaństwa księża zapierniczali z łopata w dłoni.W kazdym razie to smiechu warte panowie proboszczowie. Powróciłem. Axel/rose.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE