MÓJ NIEUTULONY BÓL

Disco z udziałem kleru w łódzkim klubie.

Szanowni moi Czytelnicy. To nie będzie zbyt długi post. Kilka zdań, dosłownie. Chodzi o to, że już wczoraj postanowiłem napisać coś pozytywnego w zakresie tematyki dotychczas poruszanej na łamach bloga. Pozytywnego, ponieważ od dnia moich zaślubin z internetem nie wyraziłem w żadnym poście swego pełnego zadowolenia, a tym bardziej euforii z procesu naszej europeizacji w ramach przynależności do UE ,no bo:

Chyba nie z naszej polityki społecznej, bo chociaż Polska rośnie w siłę, jak uparcie powiada pan premier, to ludziom żyje się jakoś mniej dostatnie.

Z naszego szkolnictwa i nauki, bo z powodu braku pieniędzy, tylko dwie uczelnie UW i UJ znalazły się pod koniec notowanej przez ONZ światowej listy, obok uczelni z Zimbabwe i Kostaryki, czyli bodajże pozycja 398 i 399. Ale jak może być inaczej, skoro na IPN i inną policję polityczną rząd wydaje więcej grosza niżeli na PAN i myśl techniczną. Za to nasza oświata została ubogacona przez Trybunał Konstytucyjny (skład tego ciała to sympatycy PiS i Kościoła), zapisem , iż ocena z religii będzie wliczana do średniej ucznia. Czyli, tenże Trybunał (z Bożej łaski, dosłownie) nie potrafi czytać Konstytucji, do obrony której jest powołany, iż religia i świeckie państwo to dwa oddzielne światy. Przyznał, że religia jest przedmiotem i zalicza się do nauki. No to teraz można zrozumieć praźródło doktoratu ojca Rydzyka i potwierdzenie cudu w Sokółce.

Z naszej polityki zagranicznej?, a skądże. Może są tacy, co to podobają im się umizgi i włazidupstwo Stanom Zjednoczonym, wysyłanie naszych żołnierzy na front do walki z tymi, ze strony których nic nam nie grozi, darcie kotów z sasiadami, łaknienie jak powietrza ustrojstwa rakietowego z głowicami jądrowymi. Ot, sarmacja polska, naburmuszona.

A może z przestrzegania umów i postanowień międzynarodowych ?. Mam na myśli odmowę (obok chyba tylko Malty) ratyfikacji przez Sejm i prezydenta załącznika do Traktatu Lizbońskiego, którego zapisy dbają o prawa człowieka europejczyka. Wniosek z tego iż Polacy tylko geograficznie tu się wpisują. Dzikusy.

To może chociażby z sądownictwa, a gdzież tam! Długo będzie odczuwać skaleczenie nasza polska Temida. Mocno jej szkielet pogruchotał niejaki Ziobro, aktualnie ukrywający się w Brukseli.

To może chociaż z szacunku dla praw kobiet?, no właśnie. W tym temacie to istny ugór. To między innymi prawa dostępu kobiet do in Vitro, oraz do aborcji ze względów społecznych zaciążyły na odmowie ratyfikacji załącznika do Traktatu. W tym dziele nasz kościół przekształcił się z Kościoła katolickiego w katolicko-ginekologiczny. Zgroza. Rozmyślam od wczoraj, jak powiadam nad tym, by znaleźć chociaż jeden temat,który na moim blogu by przybrał barwę różową. Piękną, powabną, jak młoda śliczna sportsmenka. No nie znalazłem. Rezygnuję zatem z dalszego poszukiwania. Pozostaję umartwiony jak większość moich krajan, mimo że prywatne środki przekazu, reprezentujące w większości liberalne towarzystwo polskiego dzikiego kapitalizmu namawiają mnie do uśmiechu i radości. Ja jednak pozostaję w nieutulonym bólu.

PS. Serdecznie dziękuję, jak zwykle za zamieszczane komentarze oraz wpisy w księdze gości, niezależnie czy mają one posmak krytyczny, czy też akceptują mój pogląd na poruszany temat. Autor.

Uśmiechnij się:
Modlitwa dziecka:
Dziadek wczoraj umarł i jest w drodze do Ciebie Panie. Bądź dla niego miły, mów głośniej bo niedosłyszy i posadź między miłymi paniami, bo wtedy dziadek jest w dobrym humorze. Amen.

Komentarze

  1. Też się nie cieszę. Ładne tło. pozdrawiam. Rybka500.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś tym POwcom za wesoło.A to dlatego że głupi naród.Poczekamy, zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedno jest b. ważne. W Polsce religia jest sprzęgnięta z polityką i to nas gubi i ośmiesza w oczach świata. Tadeusz znajomy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Łączę się z panem w tym bólu. Co prawda to prawda.Jest powód do rozpaczy. Pozdrawiam. Dominika.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE