POŚWIĄTECZNE ROZWAŻANIA
Podczas
zwyczajowego spotkania z pracownikami Kurii Rzymskiej przed Bożym
Narodzeniem jak i Wielkanocą dostało się dostojnikom i świeckim.
W stanowczych słowach papież Franciszek wymienił listę ich
grzechów, pisze liberalna polska prasa. Obok wprost szalonego
bogacenia się znalazły się na niej hipokryzja i patologia władzy
biskupów. Ta patologia zaraźliwie dotknęła też władze państwowe
w tym Sejm. Głośne nagrody i premie, w sumie miliony złotych.
Kaczyński załamany, bo słupki spadają na łeb na szyję. Posłowie
krzyczą..... z głodu, co to będzie!. A nasi biskupi mają to
głęboko w d..pie, czytamy na forach internetowych. Dla nich liczy
się ich kasa. Sprawdzają się polskie przysłowia-,,za pieniądze
ksiądz się modli', ale też się podli”, ,,kto ma księdza w
rodzie tego bieda nie ubodzie'' Korzystając z tego, że w dniach
świątecznych nawy kościelne wypełniają się wiernymi nieco
tłumniej niżeli w normalne niedziele, biskupi wygłosili homilie w
których płaczą nad polską rodziną. Rodziną rozwiedzioną,
rodziną niepełną, bez ślubu, a często składającą się z par
homoseksualnych. Grzmieli, że piekło się zapełnia Polakami nie
stosującymi się do boskich i kościelnych przykazań. W kotłach
piekielnych jest ciasno i słychać jeno język Tuwima i Mickiewicza.
Otóż biskupi często treści swoich kazań dostosowują do wydarzeń
krajowych albo unijnych. Pamiętamy bowiem kazania abp Michalika
zaraz po wstąpieniu Polski do UE. cyt:„ Wielkie kłamstwo, które
przejęliśmy z Unii Europejskiej, przyjmując tę ustawę o
przemocy, że niby kultura, tradycja i religia rodzi przemoc. Niech
mi pokaże którykolwiek z tych ludzi, którzy wymyślili to wielkie
kłamstwo historyczne, w którym miejscu ewangelia mówi o przemocy?
Gdzie Kościół zachęca do przemocy? To jest dramat zakłamywania”. Otóż do tej pory po słowach gauleitera z Bieszczadów, parlament Polski ze strachu nie odważył się ratyfikować tejże Konwencji. Wtedy to tak jak i dziś Michalik powiadał, że w dniu wigilijnym, wszyscy wybaczają sobie wzajemne urazy. Zastanawiam się zresztą, jakiej to urazy doznał abp, bo jaką spowodował w stosunku do swoich wiernych owieczek, to wiem. Wystarczy wciąż panu przypominać fakt zgnojenia policjanta i jego rodzinę za to, że raczył odezwać się do pana słowem PAN miast wasza nadzwyczajna świątobliwość. Cieszymy się natomiast że zniechęcił pan nasze małe dzieci do nachalnego pchania się księżom do łóżek, bo to był problem iście kabaretowy. Gdzie jak gdzie, ale w Bieszczadach uwierzono w te „prawdy”. Ja jako grzesznik powiem panu panie fioletowy: Stary testament aż kipi od zbrodni i bluźnierstw. Na kanwie tych opowieści można by nakręcić wiele kryminalnych dzieł z ostrzeżeniem, że dozwolone dla odbiorcy od lat 25. Wy kapłani te zapisy stosujecie w życiu.. Dlatego czytacie wiernym tylko fragmenty Nowego Testamentu. O starym ani słowa. Morda w kubeł, jak się powiada. A oto jak tysiące myślących odbiera pańskie porykiwania. Przytaczam tylko kilka wypowiedzi:
Gdzie Kościół zachęca do przemocy? To jest dramat zakłamywania”. Otóż do tej pory po słowach gauleitera z Bieszczadów, parlament Polski ze strachu nie odważył się ratyfikować tejże Konwencji. Wtedy to tak jak i dziś Michalik powiadał, że w dniu wigilijnym, wszyscy wybaczają sobie wzajemne urazy. Zastanawiam się zresztą, jakiej to urazy doznał abp, bo jaką spowodował w stosunku do swoich wiernych owieczek, to wiem. Wystarczy wciąż panu przypominać fakt zgnojenia policjanta i jego rodzinę za to, że raczył odezwać się do pana słowem PAN miast wasza nadzwyczajna świątobliwość. Cieszymy się natomiast że zniechęcił pan nasze małe dzieci do nachalnego pchania się księżom do łóżek, bo to był problem iście kabaretowy. Gdzie jak gdzie, ale w Bieszczadach uwierzono w te „prawdy”. Ja jako grzesznik powiem panu panie fioletowy: Stary testament aż kipi od zbrodni i bluźnierstw. Na kanwie tych opowieści można by nakręcić wiele kryminalnych dzieł z ostrzeżeniem, że dozwolone dla odbiorcy od lat 25. Wy kapłani te zapisy stosujecie w życiu.. Dlatego czytacie wiernym tylko fragmenty Nowego Testamentu. O starym ani słowa. Morda w kubeł, jak się powiada. A oto jak tysiące myślących odbiera pańskie porykiwania. Przytaczam tylko kilka wypowiedzi:
Jeżeli
Kościół katolicki zrezygnuje z 10 000 000 000 PLN konkordatowych,
wydzieranych corocznie państwu i odda wyłudzone od Polaków i
Polski majątki to uwierzę w dobre intencje biskupów i całej
reszty, oczywiście oprócz pedofilii osób przykościelnych w tym
bpa Wesołowskiego, szczęśliwie zmarłego i ks. Gila, którzy to
swoimi postępkami całkowicie obnażyli Kościół, pokazując
światu jego prawdziwe oblicze. To też do Was hierarchowie Michalik,
Jędraszewski i Dziwisz, tudzież waszych polskich kolegów w
czerwonych piuskach. „Większych KŁAMSTW jakie wciskać nam
Kościół ze swoim UCZŁOWIECZENIEM, szczególnie zarodka, naprawdę
trudno już wymyślić. Na tym ŁGARSTWIE, oraz urojonych cudach stoi
cała doktryna straszenia ludzi piekłem i ich szczuciem na siebie,
aby przy bożej pomocy i do tego zgodnie z prawem szarogęsić się w
tym kraju, zaś strasząc diabelskim gender wybierać nam w parafiach
władzę od szczebla gminy aż po Sejm, ogłupiać młodzież na
lekcjach religii, oraz wyrywac kasę podatnikom... Amen,” pisała
inna Polka z Nowego Sącza. A ileż racji zawierały słowa pana L. z
Płońska, pisze on: „Nic dodać nic ująć. Rodacy powstańcie z
kolan, póki jeszcze czas. Możemy podziękować Solidarności, że
do tego doprowadziła, iż jesteśmy krajem wyznaniowym,
Solidarność w podzięce za stanowiska majątek narodowy rozdała klerowi za tzw. friko, pozostawiając społeczeństwo z ręką w nocniku, przy tym miliony rodaków skazując na tułaczkę po Europie za chlebem. Tym samym chlebem którego domagali się podczas pamiętnych strajków 37 lat temu”. „Och ci biskupi !!! Ich słowa są rzeczywiście rozbrajające w czasie wigilii i świąt. Pan Jan Kościuszko onegdaj temu zorganizował i sfinansował wigilię dla bezdomnych i potrzebujących w Krakowie, pisze ktoś spod Wawelu: Przygotował 200 tysięcy pierogów, 8 tysięcy litrów zupy grzybowej i barszczu. Wydaliśmy, tak jak rok temu, około 50 tysięcy porcji - mówi sam organizator. A co powiedział Pan Dziwisz ? Pan kard. Stanisław Dziwisz zapewniał podczas wigilii bezdomnych i potrzebujących , że „Pan Jezus rozumie los bezdomnych".Jemu z kolei trudno tych ludzi zrozumieć, bo to prosty góral, który zrobił karierę na podawaniu kapci „najwybitniejszemu” Polakowi wszech czasów, JPII. Bezczelny tłusty bogacz!!!” Ten bezczelny bogacz podczas ostatniej wigilii trochę się postarał i już jako bp. emeryt, wigilijnie poczęstował bezdomnych krakowskich ochłapami, co to nie mieszczą sie na pańskich stołach. Dobre i to przewielebny książę. Podsumowując post powiem tak: Kruki są bardzo czarne jak polski kler katolicki, a jak wiadomo z mądrego przysłowia: KRUK KRUKOWI OKA NIE WYKOLE.
Solidarność w podzięce za stanowiska majątek narodowy rozdała klerowi za tzw. friko, pozostawiając społeczeństwo z ręką w nocniku, przy tym miliony rodaków skazując na tułaczkę po Europie za chlebem. Tym samym chlebem którego domagali się podczas pamiętnych strajków 37 lat temu”. „Och ci biskupi !!! Ich słowa są rzeczywiście rozbrajające w czasie wigilii i świąt. Pan Jan Kościuszko onegdaj temu zorganizował i sfinansował wigilię dla bezdomnych i potrzebujących w Krakowie, pisze ktoś spod Wawelu: Przygotował 200 tysięcy pierogów, 8 tysięcy litrów zupy grzybowej i barszczu. Wydaliśmy, tak jak rok temu, około 50 tysięcy porcji - mówi sam organizator. A co powiedział Pan Dziwisz ? Pan kard. Stanisław Dziwisz zapewniał podczas wigilii bezdomnych i potrzebujących , że „Pan Jezus rozumie los bezdomnych".Jemu z kolei trudno tych ludzi zrozumieć, bo to prosty góral, który zrobił karierę na podawaniu kapci „najwybitniejszemu” Polakowi wszech czasów, JPII. Bezczelny tłusty bogacz!!!” Ten bezczelny bogacz podczas ostatniej wigilii trochę się postarał i już jako bp. emeryt, wigilijnie poczęstował bezdomnych krakowskich ochłapami, co to nie mieszczą sie na pańskich stołach. Dobre i to przewielebny książę. Podsumowując post powiem tak: Kruki są bardzo czarne jak polski kler katolicki, a jak wiadomo z mądrego przysłowia: KRUK KRUKOWI OKA NIE WYKOLE.
Było minęło jak to po świętach.Teraz Kaczor musi kombinować jak przykryc te wszystkie poslizgnięcia jego ludzi.Narobiło mu sie wiele bigosu politycznego.Z Unią tez ma pozadzierane więc tylko może liczyc na kota i przydupasa Suskiego.Dobry post bo prawdziwy. Pozdrawiam Bodzio z W-wy.
OdpowiedzUsuńOoooooooooooooooooooo, a co to za text.
OdpowiedzUsuńBędzie dużo lepiej mówią w kościołach.
OdpowiedzUsuńalbo: swój swojego zawsze wywącha poznają sie po zapachu pieniędzy.
OdpowiedzUsuńProszę nie obrażać mojego wujka abp. Stasia.On wcale nie jest tłusty, on sie tylko tak nadyma bo ludzie są niedobrzy i grzeszą.On po kieszeniach nie chowa małpek. To jest krew sw. Jana Pawła. Wiecej szacunku dla mojej rodziny.Tlurek Juhas z Zakopanego.
OdpowiedzUsuńDlaczego jest tak dużo przypadków pedofilii w Kościele? Ponieważ większość księży, a także elit Kościoła wywodzi się z chłopstwa i ze wsi, gdzie przemoc seksualna w rodzinie jest powszechna.J.Palikot tak twierdzi i ma rację.Lodzia
OdpowiedzUsuńPanie autorze, popatrz pan na te rączki biskupa.Czy one sa ukształtowane do dawania czy tez do brania?.DO BRANIA, AZ MIŁO POPATRZEC. Krycha.
OdpowiedzUsuńBiskupa Wesołowskiego juz bym sie nie czepiał. On juz gra w warcaby z wojtyłą u boku Ojca.Ale ile zerżnął dupek dzieci to jego i może mu pozazdroscić kazdy ksiądz od Bałtyku do Tatr.BH
OdpowiedzUsuń