PRZECIEŻ PAN WIE


                                                                       
                                  Św. Antoni smoleński. Czyżby łapacz much.
Przecież pan wie jako człowiek inteligentny, że sprawa smoleńska, to jest to tylko chwyt polityczny”. Tymi słowami zwrócił się Antoni Macierewicz do generała Piotra Pytla, szefa polskich służb kontrwywiadu wojskowego, przy jakowymś służbowym spotkaniu. Słowa te zdradził mediom pan Pytel już kilka miesięcy temu, a wypowiedział je ponownie dziś gdy Macierewicz oskarża go o zdradę tajemnic wojskowych na korzyść rosyjskiego wywiadu FSB. Fakt miał ponoć mieć miejsce podczas wycofywania polskiego kontyngentu z Afganistanu kilka lat temu. Gen. Pytel uczestniczył w porozumieniu władz polskich i rosyjskich w sprawie wyznaczenia korytarza pozwalającego na przebazowanie, a więc wg Macierewicza wyraził zgodę na szpiegostwo ze strony FSB. Można zadać pytanie: a którędy mieli nasi wojacy powrócić do kraju?. Wiele państw podpisało podobne porozumienia. Pisałem, że nigdy nie uwierzę aby Kaczyński, Macierewicz oraz cała otoczka rządowa dawała wiarę w jakikolwiek zamach w dniu 10 kwietnia 2010 r. To byłaby hyperaberracja. hyperidiotyzm, albo wręcz hyperkretynizm słowem straszne spustoszenie chorobowe F99 wg MSKCiPZ. Macierewicz jako mesjasz nowej religii opartej na kłamstwie i maniakalnych sformułowaniach o sztucznej mgle, wybuchach bombowych i uratowanych ponoć trzech pasażerach, dobijanych przez strażników lotniska Siewiernoje, na polecenie Kaczyńskiego utrwalał owe brednie w narodzie pisowskim, a Kaczyński przy okazji każdej miesięcznicy podsycał ludzką ciekawość, iż niby zbliżamy się do prawdy o zamachu. Doszło do tego, że blisko 30% Polaków i Polek uwierzyło w tenże bestialski zamach, który spowodował śmierć ukochanego prezydenta i jego małżonki, że o 95 innych ofiarach nie wspomnę. Brednie te wściekły Antoni plótł onirycznie po całym świecie, szczególnie na kontynencie amerykańskim wśród ogłupionej chicagowskiej Polonii, przez co PiS zyskiwał głosy wyborcze.

                 "wygłodniali".panowie "profesorowie".

Brednie te były święcone i błogosławione przez polski kler, przy okazji każdej politycznej mszy. Ten „chwyt polityczny” im się opłacił i sądzę, że to pomysł duetu chorych z nienawiści przyjaciół Antoniego i Jarosława. Dzisiaj mimo tylu błędów i wypaczeń, a nawet decyzji szkodliwych dla obronności państwa na stanowisku ministra obrony narodowej, tego szkodnika nad szkodnikami nie można ruszyć ze stanowiska, bowiem jest on przyklejony do prezesa najlepszym klejem rosyjskim. Złapał Turczyn Tatarzyna. A klejem rosyjskim dlatego, iż większość decyzji Macierewicza to miód na serce Putina. Antoni, Antoni, Antoni, zaś innym razem Jarosław, Jarosław, Jarosław, wykrzykiwali wzajemnie na spędach ogłupionego zgromadzenia pisdzielców. Dzisiaj sprawa jest jasna. Czas by zbaraniały naród- suweren przyjął do wiadomości, że był wyłącznie paliwem politycznym dla kilkuset cwaniaków prawa i sprawiedliwości, którzy dzięki wam zdębiali wyborcy opanowali Sejm, Senat, gabinet prezydenta, trybunały, sądy i prokuratury, spółki Skarbu Państwa, kopalnie, oraz wszystkie dziedziny gospodarki i państwa łamiąc prawo i konstytucję, gdzie można szybko napełnić trzos dla siebie, rodziny i przyjaciół królika. Teorię zamachu smoleńskiego wystarczyło podsypać kwotą 500+ z kasy pozostawionej przez poprzednią ekipę. Byłem i jestem absolutnie pewien, że Macierewicza pseudokomisje i podkomisje kosztujące państwo miliony złotych, to błazenada na skalę światową. Dzisiaj coraz większy oksymoron, czyli oczywiste wymowne milczenie. Tymczasem, gdy Macierewicz stawia przed prokuratorem szefa SKW, ten czuje się poniżony (jak dziesiątki innych generałów odwołanych przez pomocnika aptekarza czyli Misiewicza), generał Pytel po raz drugi, tym razem oficjalnie w telewizji wypowiedział słowa, które miały być zachowane we wzajemnej dyskrecji.

PS: Jest grudzień. Za chwilę nastąpi zapowiadana "zmiana miejsc". Rząd częściowo do wymiany, ale co to dla nas obywateli Polski oznacza. NIC. Zamiast premier Szydło będzie jakiś dratewka postawiony i ustawiany przez Kaczyńskiego. Zamiast Szyszko będzie jakiś gałązka, który pozostanie w cieniu Puszczy Białowieskiej aż do nowych wyborów. Czyli status quo. Jakoś się nie podniecam polskim skompromitowanym rządem, bo co najwyżej zamieni stryjek siekierkę na kijek.

Komentarze

  1. Od początku ten rząd żywi się kłamstwami. Powstał na bazie kłamstwa smoleńskiego, kłamie Unię Europejską na każdym kroku i w każdej dziedzinie. Kłamie tez swoich obywateli w wielu sprawach m.in. w sprawach gospodarczych oraz politycznych. No i teraz ustanawia nowe prawa sprawiedliwości oderwane od konstytucji, a więc oparte na oszustwach. Kłamstwo dla PiS to smaczny chleb powszedni. Maciej z Zielonej Góry.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję na swój sposób oraz komentuję sprawy dot. obronnosci państwa w aspekcie dowodzenia armią.Szokują mnie decyzję Macierewicza. Najpierw przysposobienie na własny uzytek Bartłomieja Misiewicza, człowieczka z nikąd, potem fakty że ten czlowieczek dostał uprawnienia do wyrzucania z armii generałów co sie w żadnej pale nie mieści. Następnie jego włamanie do tajnego przybytku NATO, a teraz aresztowanie gen. Pytla, człowieka zasłuzonego dla Polski w kwestii wywiadu, podobnie jak tej pani major, która ponoć złapała kilku szpiegów. To wszystko generuje Macierewicz. Ten sam, który poprzez kłamstwom o zamachu smoleńskim spowodował wygrac wybory przez PiS. Skoro Kaczyński nie ma sił by odwołać tego szkodnika to sami generalowie powinni wziąć sprawę w swoje ręcę.A gdyby tak internować go gdzies w tajemnicy do czasu aż prezydent wraz z prezesem nie zrobią z nim formalnego porządku. Tak sobie myślę.Przecie to nie zamach stanu tylko uporządkowanie spraw obronnych. Chyba że nasi generałowie to prawdziwi ciamciaramcie, jak powiadał Giertych na Tuska. Dalej taka sytuacja trwać nie może. Ten człowiek zgubi Polskę, stanie sie coś bardzo niedobrego.Amadeo i spółka

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż ja wam zawiniłam, komu z was zrobiłam krzywdę. Kompromitowałam się na wasze życzenie w Europie. Za co, no za co wy chcecie mnie zwolnić z posady, narzekała prawie z płaczem w oczach Becia Szydło. A jednak z prezesem nie ma żartów. Można go całować, przyjmować kwiaty, wychwalać a nawet modlić się do niego, a on ma swój plan i go realizuje, pani Beciuniu. Żegnamy. Suweren zaprasza do Brzeszcz do budowy nowego dworca, bo ten się wali, a Tchórzewski puścił ponoć przez Brzeszcze szybki pociąg. Wstyd?, jaki wstyd, przecie wiadomo, ze tak po prawdzie to nikt kto się zadaje z kocim partnerem dobrze na tym nie wychodzi. Brać zabawki i wynocha. Pozdrawiam. Algamorska

    OdpowiedzUsuń
  4. Beata1111111111111111. Beata!!!!!!!!!!!!. Beata!!!!!!!!!!!!!!. Pamiętacie państwo jak minister Łapiński darł mordę by zakłócić innych przeciwmika politycznego.Dziś ten włazidup jest ministrem do wynajęcia obojętnie którą frakcję polityczną. Azan

    OdpowiedzUsuń
  5. Boziulko jakżesz ona pięknie powozi ta Becia. I po cóz sie męczyć i osmieszać na Wiejskiej.?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie mogę. Ja naprawdę nie mogę.Albo nie rozumiem tego kraju.Lodzia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE