SĄSIADÓW ROZMOWY NIEDOKOŃCZ0NE


                 Wyczyn dla oczu gawiedzi.
Dużo pan przysporzył sobie wrogów po ostatnim felietonie, który pan zamieścił na blogu?, zapytał mnie ni stąd i zowąd miły sąsiad B. A czemu pan pyta, czyżbym tych wrogów miał dotychczas mniej, odpowiedziałem podobnie zagadkowym pytaniem. No bo, nieco zawstydzony rzekł: Jestem fanem pańskich postów i czytam również komentarze spływające pod tekstem. Sadzę, że część, szczególnie tych mniej sympatycznych jest autorstwa naszych sąsiadów, którzy podpisują się anonimowo. Oni czuwają nad pańskim zbawieniem. Są upierdliwi jak pluskwy. Nie dbam o to panie Bolesławie odrzekłem, i jest mi to obojętne, tym bardziej, że ochotę na krytyczne komentowanie moich felietonów mają osoby, które bym nigdy nie posądzał o umiejętność czytania ze zrozumieniem. Dają temu wyraz w dobieraniu słów mogących mnie urazić, np. żydowski pachołek, komunista, ateista, bluźnierca i temu podobne słodkie wyrazy. Wydaje mi się, że ci pseudo komentatorzy, albo komentatorzy z bożej łaski w momencie używania klawiszy odczuwają pewnego rodzaju doznania może nie natury erotycznej, bo wiek nie pozwala, ale łaski uświęcającej, jako że podlizują się swemu bogu, licząc w odwecie na zbawienie po śmierci, do której zbliżają się coraz krótszym krokiem i to z laseczką (o ile w ogóle mogą się jakoś poruszać). Ma pan całkowitą rację. Sam nie mogę się nadziwić ileż to pokładów nienawiści drzemie w naszym narodzie, ale nie tylko, bo do zawodów z narodem stają przywódcy polityczni. Nienawiść do milionów rodaków, którzy po wojnie stanęli do odbudowy kraju z ruin, albo do tych miliona żyjących mężczyzn, którzy odbyli służbę wojskową według przysięgi obowiązującej w PRL. Tym wszystkim trzeba zabrać emerytury aby było czym napaść bijących brawo Kaczorowi i jego akolitom, aby podwyższać tym których ojcowie, a może i oni sami strzelali do Polaków by zrabować ich majątki.
                         Byle nie białe.
Wielu „żołnierzy przeklętych” jeszcze żyje i ma się całkiem dobrze, podobnie jak i świadków zabijania Żydów. Pokłady nienawiści są zwiększane chociażby każdego 10 podczas kolejnej tzw miesiączki Kaczyńskiego. Zażartuję, rzekł pan Bolesław. Aż dziw, że ten już stary pryk jeszcze miesiączkuje. Jak pan uważa, czy ta część mądrego narodu, do których też zaliczam kilkoro wybranych komentatorów pańskiego bloga nie zadusi go chociażby białymi różami, które on uważa za skrajny znak głupoty i nienawiści?. Co temu sabarycie przychodzi do głowy. Ta jego kazuistyka nie trzyma się żadnej logiki. On żyje w poczuciu doznanej krzywdy a pieniactwem wyraża poczucie niesprawiedliwości, którą gotów jest zniwelować poprzez rządy wyłącznie jednoosobowe. To Napoleon naszych czasów, tyle że poza wzrostem nic go z cesarzem Francuzów nie łączy. Jego okolicznościowe wystąpienia, a także te w czasie sejmowych posiedzeń, poprzez powtarzanie jak mantra tych samych tematów są na tyle trywialne, że stają się banalnymi a nawet prostackimi. Jego żołnierze i żołnierki spod znaku PiS są bardzo serdecznie nastawieni do swego mistrza. Wprost z uwielbieniem, są zatruci jakowymś paskudztwem. Ulżyć sobie mogą tylko realizując nieuzasadnioną zemstę np. na Donaldzie Tusku, który akurat pełni jedną z najwyższych stanowisk w Europie, byle to poprawiło humor ich "kaczemu przystojniakowi". Wiedzą, że każda oznaka nonkonformizmu ze strony członka ich partii jest miną powodującą wypad na margines życia. Niewyobrażalne, bo przecież wszyscy, którzy wielbią prezesa, mają się wspaniale. Jak w Ewangelii:
                

                 W przypadku PIS- ZAWSZE
„Wszyscy, którzy uwierzą w Chrystusa, żyć będą wiecznie”, czy jakoś tak. Szkoda tylko, że najpierw muszą umrzeć. Tak, tak sąsiedzie, miło się nam rozmawia, moglibyśmy się zdzwaniać na wspólne wyprawy do śmieciowego „kontenera”. Po minucie: To co, może ja skoczę po następne browarki, co pan na to. Jestem za, a nawet stawiam.,
Przy okazji moja rada:: macie z imprez wracać do domu o takiej godzinie aby wasi sąsiedzi myśleli że wracacie z koscioła.

Komentarze

  1. Panie torunczyku, bój sie pan Boga.Żeby o polityce dobrej zmiany rozmawiać przy smietniku albo trzepaku, to przechodzi kacze pojęcie.O zaslugach pisowskich urzedasów rozprawia sie w gabinetach (moze nie owalnych)ale przynajmniej sejmowych albo w pokojach partyjnych na Nowogrodzkiej. Płaszczak czuwa i może was obu zgarnąć, bo jak wynika z tekstu posta jesteście otoczeni mało życzliwymi ludżmi.Pozdrawiam. Lodzia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy wszyscy moze pamietaja???

    Jak dobrze mieć sąsiada,
    Jak dobrze mieć sąsiada,
    On wiosną się uśmiechnie,
    Jesienią zagada...

    Teraz jest inaczej. Ani sie generalnie nie usmiechnie, o zagadaniu nawet mowy nie ma, z wyjatkiem moze "Czego!!?" lub anonimowego wpisu w internecie, kipiacego od jadu nienawisci, tak chetnie mylonego z miloscia do blizniego.

    J.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to sobie pogadali pieszczochy Platformy. Obrobili dupe PIS jakby sami byli najbardziej wartościowymi Polakami. A ja z sąsiadami nie wtrącamy się do polityki. Wracamy z imprezy piwnej albo od dziewczyn na tyle wcześniej aby sąsiedzi skojarzyli nasz powrót z mszą tzn. jej zakończeniem. To wszystko prawda co pan pisze. Nadchodzi lato, zaraz z okien będą nas śledzić rdzawe, paskudne córy i nieogoleni synowie Rydzyka. Uśmiechajcie się do nich i kiwajcie rękami na wszelki wypadek. Amourowiec.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo katolicyzm,to wyjątkowa ciemnota,zakłamanie,obłuda i wszelka zaraza,jaka przylepiła się do Polski.Czym to zmyć. Oto tajemnica wiary.Jerzyk.


    OdpowiedzUsuń
  5. Pisze pan że są czytelnicy którzy nazywają pana żydowski pachołek, komunista, ateista, bluźnierca i temu podobne „słodkie” wyrazy. Ja panu powiem, traktuj pan te słowa i ich autorów jak powietrze wydobywające się z trzewi chorego na wzdęcia. Ja przynajmniej jako zobojętniały obywatel RP tak podchodzę do tych co to silą się na obrażanie mnie. Mam ich wszystkich bardzo głęboko aż po same kiszki. Wypróżniam się systematycznie i dokładnie spłukuję sedes. Pozdrawiam. AA

    OdpowiedzUsuń
  6. @AA. No i ja ich tak , dosłownie tak traktuję. Inaczej ne potrafię.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE