EUROCENTRYZM BRUKSELSKI
Także w sensie utrwalania demokracji, poruszania się, oświecenia i wyprowadzania mieszkańców niektórych państw Unii z otchłani ciemnoty, zacofania i zabobonów. Ponieważ jednak od pewnego czasu jest jednogłośny brak zgody na powyższe, przeto kilka dni temu elita Unii czyli m.in. przywódcy Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii rozważyli możliwość podziału tejże Organizacji na dwie a nawet trzy prędkości w dochodzeniu do ideału, by maruderzy nie opóźniali postępu. Na powyższe zanosiło się już dość dawno, praktycznie od momentu gdy w Polsce zrodził się proces niszczenia obowiązującego prawa, nie tylko w sensie polskiej Konstytucji, ale też prawa wynikającego z podpisania Traktatów unijnych. Niestety przywódcy bogatych członków unijnych nie godzą się na to, by ich kosztem ciągnąć w ogonie te kraje które jakoby samym faktem przynależności wysuwają żądania. Postanowienia w czasie tzw.
Zbyt duża prędkość
Obiadu Wersalskiego w gruncie rzeczy już zapadły. Kraje
posługujące się wspólną walutą euro stanowić będą wkrótce
stowarzyszenie państw pierwszej prędkości dalszego rozwoju oraz
integracji europejskiej. Pozostałe kraje siłą rzeczy będą
musiały się zadowolić tym, że ich gospodarka rozwijać się
będzie wolniej i jakoby biedniej. Do takich należeć będzie
Polska, nie ulega wątpliwości, bo nasz kraj trudno zaliczyć do
Doliny Krzemowej, tym bardziej, że nasi przywódcy milcząco się na
to zgadzają, a nawet próbują wyprowadzić nas poza Unię. Zawsze
byliśmy biedni i zacofani gospodarczo, oraz ustrojowo. Tak było
przed drugą wojną światową, tak było w okresie PRL, a teraz gdy
cudem trafiliśmy do stowarzyszenia państw liczących się w
świecie, to historycznie spaczeni zjawiskiem liberum veto, naszą
mentalnością religijną oraz zarazą ksenofobii i rasizmu gotowi
jesteśmy pójść nawet w trzeciej albo i dalszej grupie unijnej,
byle z duchowieństwem na czele. Takie prędkości praktycznie już
istnieją i to nie tylko w ramach Unii Europejskiej. W naszym kraju,
katolskiej Polsce na czele której ponoć stoi (najczęściej wisi)
Matka Maryja zawsze Dziewica wraz z Synem swoim oblubieńcem
Chrystusem, wytworzyły się podobne prędkości. Kraj jest w tym
znaczeniu podzielony od dawna. Część Polski, od Wisły na zachód,
gdzie zamieszkuje elektorat w miarę postępowy to pierwsza prędkość
rozwoju państwa. Wschodnią Polskę w przeważającej części
zamieszkują twardzi wyborcy Prawa i Sprawiedliwości oraz innych
partii prawicowych to jest Polska drugiej, a może i trzeciej
prędkości. Tu naród jest bardziej pobożny, oddany do końca
Kościołowi, mniej oczytany, bardziej pijany i zobojętniały na
tzw. dobro kraju. Co prawda młodsza połowa tego narodu wyjechała
za chlebem na Zachód pozostawiając w chatach staruszków skazanych
na życie emeryckie lub rentowe, dlatego każde euro przesłane w
darowiźnie od syna, córki albo wnuka jest najwyższym
dobrodziejstwem w oczekiwaniu na wizytę lekarską, albo i śmierć.
Także moi drodzy Czytelnicy, jakże wpasowaliśmy się w
kopernikańską teorię. Po trajektorii postępu gospodarczego
Europy, Polska wraz z Bułgarią, Rumunią, może Chorwacją lub
Portugalią i Maltą będzie się kręcić po obrzeżach tej bardziej
szybszej Unii a jednocześnie po obrzeżach bogatszej części
Polski, turlać się będzie suweren PIS, mając w swym centrum
słoneczko zwane Jarosławem K. Ale tylko do momentu jego zaćmienia.
Przeczytalam, ze na Marsie nie istnieje zycie inteligentne. Istnieje natomiast mozliwosc uprawy kartofli. Czy to nie byloby wyjscie na powrot odpowiedniej predkosci rozwoju kraju? :)
OdpowiedzUsuńJ.
Nie wiem, czy na którejkolwiek innej nizeli nasza planecie istnieje cokolwiek łacznie z inteligencją, ale jezeli ktos udowodnił ze mozna tam sadzic kartofle to byłaby to pocieszajaca informacja dla PIS, bo prędzej albo później (lepiej predzej) czeka ich wyłacznie towarzystwo ziemniaczane.Cały ten tekst napisałem po szczerej rozmowie sam ze sobą, jako że zyje w zgodzie ze swoim ego, a to jest najlepsze co mogło mnie spotkać w dzisiejszej Polsce.Spostrzezenie Pani j. jest bardzo na miejscu i bez watpienia trafne.
OdpowiedzUsuńNo, jeszcze tego by brakowało żeby nas Polaków zepchnęli do tej małej predkości. My mamy swoją godność. MY mamy zasługi dla swiata. My dalismy swiatu swiętego papieża. Nasz Wałęsa wyzwolił Europę od Ruskich. Mamy swoją godność, zbudowalismy najwięcej na świecie kościołow aby było się gdzie modlić do Matki Dziewicy.Nie pozwolimy się ruszyc nawet o krok. Jak chca wojny to będą ją mieli.Mamy oddziały obrony terytorialnej. Mamy dwa helikoptery oraz kilka czołgow. Swoich czołgów. W rezerwie mamy jeszcze oddziały ONR, które z wami nie będą się piescić, no i mamy pana Maciarewicza i Bartłomieja Miska. Więc uważajcie. Zenobiusz P. były kandydat do rady miasta Pacanowa.
OdpowiedzUsuńJuz sie boję. trzymajcie mnie.
OdpowiedzUsuńChłop potęga jest i basta. Chłopu wciąż cosik odrasta. Jak zezłości sie to sie pochlasta i to nie tylko siebie.Uważajcie.
OdpowiedzUsuń