CO TO JA CHCIAŁEM...
Kiedy mama
poszła ze mną do kościoła, bo chciała mnie ochrzcić i
powiedziała księdzu że jestem z in Vitro, on na to odpowiedział:
"Ale wie pani, nie ma takiej możliwości, to jest dziecko bez
duszy, ono nie ma prawa istnienia!" - mówi 22-letnia Karolina
Wolf, jedna z najstarszych Polek urodzonych dzięki tej metodzie.
Po latach, przed 18 urodzinami moja mama do mnie podeszła i
powiedziała "Karola, bo wiesz, ty jesteś invitrem". Jak
to "invitrem"? - w ogóle nie wiedziałam, o co chodzi. To
kwestia tego, że w Polsce nie mówiło się o tym. Nie miałam
pojęcia, jak to wygląda, dlaczego, z jakiego powodu. I potem
usiedliśmy, rodzice mi to
wytłumaczyli... Byłam w lekkim szoku, ale to nie ma najmniejszej
różnicy, pomyślałam. Nie ma.” Można by się tylko zastanowić
nad techniką umieszczania tam tejże duszy, która przesądza o
wartości człowieka. Czyżby była wstrzykiwana za pomocą fallusa?,
skoro dziecko jako owoc naturalnego poczęcia ją posiada. Jeżeli
tak, to przyznam że nabieram coraz większego szacunku dla mojego
….. za przeproszeniem fiuta.
Ale, ale, co
to ja chciałem?.Dzisiaj Karolino, zanim poddasz analizie ten temat
powinnaś wiedzieć, że Pius XI i XII byli przeciwni transplantacji
jeszcze w 1952 r., gdyż człowiek NIE JEST panem swego ciała. Taka
„otchłań” ciemnoty.. A dzieło Kopernika " O obrocie ciał
niebieskich" zostało obłożone kościelną klątwą przez 300
lat .A to, że żywcem spalili Giordano Bruno za propagowanie
odkrycia Kopernika. Ot, i takich mądrości nauczano i w gruncie
rzeczy częściowo do dzisiaj naucza się młodych adeptów
kapłaństwa w seminariach duchownych. Ksiądz nie należy do tych
ludzi z którymi można podyskutować w cieniu nauk filozoficznych i
socjologicznych. Ci, którzy byli najjaśniejszym światłem Kościoła
w Polsce, czyli bp Życiński oraz ks. Tischner pomarli. Współczesnym
zaś, czyli ks. Bonieckiemu, albo ks. Lemańskiemu zamyka się usta,
a otwiera się OKO, ten ks. OKO, bo na cóż etyka klerykom. Oni są
przygotowywani przez swoich wykładowców do nakłaniania wiernych,
by materialnie dbali o Kościół., a więc ksiądz musi posiąść
sztukę przekonywania swoich parafian, że bez ich Boga, no i
enigmatycznej duszy życie nie ma sensu. Aż dziw bierze, że do tej
pory nie popełnili zbiorowych samobójstw prawie wszyscy obywatele
Szwecji, Czech czy Francji. Kiedyś któryś z mędrców kościelnych
powiedział że dusza zjawia się w ciałku chłopca bodajże po 60
dniach ciąży, zaś u dziewczyn po dniach 90. I takie inne bla, bla,
bla biorące się z wilgoci pochwy. Pominąwszy już sam aspekt jej
(duszy) istnienia lub nie, to w owe bzdety mogą uwierzyć tylko
ciemni parafianie (przypomnę, że słowo „parafianin” z
greckiego, oznacza prostaka, pachołka), natomiast każdy myślący z
przeciętną pojemnością IQ nazwie głosiciela owych mądrości
na wpół idiotą. Podobnie ma się właśnie sprawa z in Vitro i nie
tylko. Kościół cokolwiek dla niego jest niezrozumiałe umieszcza w
modlitwie, czyli klepaniu pacierzy. By wyzdrowieć każe się modlić,
by wygrać w totka każe się modlić, by nie wybuchła wojna każe
się modlić, gdy żona nie może zajść w ciążę każe się
modlić, ale gdy któregoś z urzędników Pana B. zaboli choćby
odwłok, to natychmiast udaje się do najlepszych lekarzy. Gdy
zagraża im śmierć to namawiają wiernych do modlitwy za jego
zdrowie, zaś sami niezależnie od kosztów leczenia udają się do
specjalistów, miast poddać się egzorcyzmom, tak często
proponowanym ludziom świeckim. A przecież chyba zdają sobie
sprawę, że dobry lekarz nie nabył wiedzy przy modlitwie tylko na
prawdziwych nie teologicznych uczelniach. Tej wiedzy, przed którą
się tak bronili od setek lat i z powodu której utworzyli watykańską
bibliotekę ksiąg zakazanych, z powodu których z kolei na stosach
spalili tysiące co mądrzejszych od nich ludzi. Tysiące ksiąg w
których ta wiedza była zapisana na pożytek ludzkości niszczyli
przez wieki. Dzisiaj, jak pisze w swej książce pt. „Sekrety
Watykanu” John Thavis. Watykan to gniazdo zgnilizny moralnej
(prawie od zawsze). To zbiorowisko purpuratów pomazanych rozpustą
seksualną i niezmywalnym brudem zachowań. Tu od wieków wykuwała
się wygodna dla kleru interpretacja Pisma Świętego. Tu decydowano
o tym, co jest nauką a co bluźnierstwem. Szkoda tylko, że w
zasadzie każdy katolicki kraj posiada takich prof. Zollów,
Rzeplińskich i Chazanów, otoczonych kokonem władzy świeckiej, w
przypadku Polski w osobach Komorowskiego, Kopaczowej i ponad połową
składu parlamentarzystów, dla których wszelki postęp niewygodny
Kościołowi pcha ich w czeluści piekieł.
Co to ja
chciałem powiedzieć na koniec. Otóż szanowna Pani Karolino. Dla
mądrzejszej części ludzkości stanowi Pani najlepszy dowód na to,
że tylko nauka i jej owoce popychają ten świat mimo oporu ku
postępowi, ku lepszemu i zdrowszemu życiu, wbrew odwiecznie
rozsiewanej ciemnocie, li tylko dla wygody purpuratów. Na szczęście
ogłupionych ubywa, dlatego „Pasterze” co pewien czas zarządzają
skrupulatne liczenie swoich owieczek.
Mafia sycylijska przy mafii kościelnej to liga trampkarzy. I tyle w temacie panie autorze.
OdpowiedzUsuńWatykan na ludzi którzy wierzą w Boga w systemie rzymskokatolickim wywiera presję lojalności. To nadanie medalu to próba Watykanu na zwasalizowanie polskiego sądownictwa! Polski sędzia jest tu przedmiotem manipulacji i intrygi, jest ofiarą, a nie winnym. Dziwi taki brak wyczucia ze strony watykańskiej administracji. Ciekawe jak zareagowałby USA gdyby ich sędziom Sądu Najwyższego jakieś koła wyznaniowe np. islamskie zaczęły nadawać ordery? Polak.
OdpowiedzUsuńMa Pan racje. Kosciol walczyl nie tylko z Galileuszem, teoria Kopernika. Walczyl ze spodniczkami mini, strojami kapielowymi, salsa i sekcjami.Jak wiadomo - przegral. Teraz walczy ze szczepieniami, prezerwatywami, antykoncepcja, in vitro. Najchetniej powalczyl by jeszcze z przeszczepami organow i tansfuzjami krwi, ale jakos sie nie kwapi, bo zbyt duzo jego wypasionych, schorowanych na arterioskleroze wyzszych urzednikow jest zdanych na takowe terapie. Nie rozumiem tylko, dlaczego tak brawurowo sa przeciw in vitro? Czyzby i w tym mieli interes? Ja tam nie wiem, ale byc moze wiele kobiet zwierzalo sie spowiednikowi ze swojego nieszczecia niemocy zajscia w ciaze i ksiadz spowiednik, przekonujac wlasnie o koniecznosci posiadania duszy, sam przejmowal substytucje probowki? No chyba, ze kosciol kaltolicki chce rowniez tak jak media, przejac w swoje rece monopol na zaplodnienie poza organizmem, organizujac sztuczne zapladnianie.Oczywiscie uduchowione; w dymach kadzidel, przy spiewach gregorianskich, wszystko oczywiscie po lacinie. ;)
OdpowiedzUsuńWszystko przedsmak tego, co ewentualnie moze sie stac po zwyciestwie PiSu. Tych spod znaku Podzielic i Spierniczyc. Pretorianin tryskajacego mlodoscia prezesa juz pazurki ostrzy. Coby panstwo nie tylko teoretycznie stalo sie wyznaniowe, ale i faktycznie - z pieczeciami, flagami i bumagami.
J.
W kazdym zdaniu, ba w kazdej zglosce, kropce i przecinku zgadzam sie z panią J.podobnie jak tez z autorem tekstu.Jako naród jestesmy ubezwłasnowolnieni w zakresie swobód obyczajowych a nawet po trochu obywatelskich.Brawo dla panstwa. Mafia katolicka której głowa jak hydra wyhyla sie z Watykanu zagraza nam Polakom od wielu lat przy cichej akceptacji władz uwiazanych haniebnym konkordatem.Amadeo
OdpowiedzUsuńW kazdym zdaniu, ba w kazdej zglosce, kropce i przecinku zgadzam sie z panią J.podobnie jak tez z autorem tekstu.Jako naród jestesmy ubezwłasnowolnieni w zakresie swobód obyczajowych a nawet po trochu obywatelskich.Brawo dla panstwa. Mafia katolicka której głowa jak hydra wyhyla sie z Watykanu zagraza nam Polakom od wielu lat przy cichej akceptacji władz uwiazanych haniebnym konkordatem.Amadeo
OdpowiedzUsuńTeraz wiadomo dlaczego kosciół wyżej stawia mężczyzn od kobiet. Po prostu dlatego, że mężczyźni maja strzykawki do mocowania dusz w płodach. Dziekuje za wyjasnienie. Matka Leokadia
OdpowiedzUsuńbardzo wielu krajach penis jest czczony jako rzecz święta. Dlatego nie dziwie się ze ideologia związana z seksem a w tym również z męskim narządem jest dla koscioła tak interesująca. A to ze fallus lokuje dusze w nienarodzonym dziecku to pierwsze słyszę i się smieje do rozpuku panie księże.Glupota do potegi entej. AA
OdpowiedzUsuńTO KSIĘŻA NIE MAJĄ DUSZY. Widać to wyraźnie gdy bronią swojej kasy i kolegów pedofilów.NIE MAJĄ ANI DUSZY ANI SERCA.Polka invitrówka.
OdpowiedzUsuńCzy w Polsce mozna kupić te sekrety Watykanu. Chetnie przeczytam. Leonek.
OdpowiedzUsuń