KRAINA KUKUŁCZYCH GNIAZD
Wyczytałem na Onecie komentarz
jednego z naszych Rodaków. Przytoczę, bo warto, szczególnie tym,
którzy mają wątpliwości co do tego, czy rzeczywiście Polska jest
krajem wyznaniowym, czego wypierają się nasze rządy. Uwaga! Jeśli
nie chcesz znać prawdy, nie czytaj proszę. Oto tylko fragment dość
obszernej wypowiedzi:
"Czuję się osaczony religią,
kościołem wyznawcami jedynie słusznej religii. Jest wszędzie. W
prasie, telewizji, radiu. Jest w szkole, w urzędach i na ulicy.
Wciska się do mojego domu i łóżka. Nie mogę wysłuchać
wiadomości bez informacji o poczynaniach biskupów, kardynałów,
księży, papieża. Co tydzień jakieś ważne kościelne wydarzenie
zajmuje łamy oficjalnych mediów. Co miesiąc jakaś ważna
rocznica związana z JPII. Co pół roku następny wspaniały film o
JPII. Im dalej od śmierci JPII tym więcej cudów, których rzekomo
był autorem. Wszędzie krzyże, pomniki, tablice upamiętniające,
dzwony, święte relikwie, cudowne obrazy, płaczące Madonny, cuda
na kominach, drzewach i na szybach w blokowych oknach. Kraj
prześciga się w budowaniu coraz większych krzyży, pomników,
dzwonów i świątyń. Pielgrzymka goni pielgrzymkę. Młodzież
wędruje tam i z powrotem pod szczupakiem, czy też karpiem w
Lednicy. Nawet na plaży w Międzyzdrojach pełno młodych ludzi
ubranych w koszulki z napisem Pokolenie JPII. Co druga ulica to
ulica JPII. Prawie każda szkoła to szkoła JPII. Szpitale JPII lub
prymasa tysiąclecia. Jak grzyby po deszczu rosną świątynie
projektowane przez pijanych cukierników. Naród wali niewyobrażalne
pieniądze na budowanie,
coraz to wymyślniejszych i absurdalnych
budowli sakralnych. Nowi władcy Polski, którzy wygrali właśnie
wybory zamierzają swojego boga i wyznanie wprowadzić do
konstytucji, praw, prawodawstwa i ustawodawstwa. Wszystkie decyzje
polityczne, ekonomiczne i gospodarcze zaczyna podejmować się tylko
w obecności hierarchów kościoła. Instytucje kościelne i
przykościelne stoją poza prawem i nad prawem. Nie obowiązują ich
żadne prawa państwa polskiego. Nie płacą podatków. Nie muszą
się rozliczać ze swoich dochodów, przychodów i wydatków.
Kościół decyduje o kształcie i formie oświaty i szkolnictwa. To
kościół decyduje o życiu i zdrowiu kobiety ciężarnej. To
proboszcz kształtuje kręgosłup moralny lokalnych społeczności.
Zastępy dewotek i bigotów w moherowych beretach stanowią o
wartościach moralnych społeczeństwa. To, co wczoraj było po
prostu śmieszne dzisiaj staje się normą społeczną. Żyję w
państwie wyznaniowym. Moher w triumfalnym marszu zajmuje coraz to
nowe pozycje. Czuję się osaczony dominującą w tym kraju religią.
Jestem wystraszony szturmem Kościoła katolickiego, który wciska
mi się powoli wszędzie. A przecież wydawało mi się, że państwo
polskie miało być państwem świeckim z wyraźnym rozdziałem
Kościoła od państwa. Widać tylko mi się tak wydawało.
Zastanawiam się, kiedy na ulicach pojawią się kościelne komanda.
Taka religijna policja. Brrrrrr......skóra mi cierpnie. Pozdrawiam
wszystkich ludzi wolnych od uzależnień religijnych, czyli
normalnych... Polak" .
Tyle
nasz Rodak zamieszkały gdzieś obok nas, być może blisko mnie, bo
akurat ja też zauważam gołym okiem, uchem i świadomością, że
jest źle. Źle dla państwa, które mieni się przynajmniej
konstytucyjnie państwem świeckim. Źle dla członka Unii
Europejskiej. Pośmiewisko , a także współczucie jest kierowane
tu nad Wisłę. Państwo pozwoliło sobie wejść na „głowę”,
ale czy to państwo jako takie?, oto jest pytanie. Na głowę
pozwalają sobie okrakiem włazić rządzący, którzy kosztem całego
ogłupionego społeczeństwa dzięki przychylności księży i
biskupów przedłużają sobie mandaty i stanowiska poselskie,
senatorskie, i prezydenckie. Mandaty burmistrzów i wójtów, a także
wszelkiego szczebla radnych. Biskupi czują się administratorami nie
tylko w zakresie sieci diecezjalnej, ale też na niwie cywilnej. Ich
sprawa, kiedy wywalą z parafii nieposłusznego księdza, najczęściej
ze względu na niesubordynację, albo odmowę odprowadzania biskupowi
worka pieniędzy, gorzej gdy swoją urojoną mściwą ambicją
krzywdzą sumiennie pracujących ludzi. Mam na myśli abp Michalika,
który w zemście za wystawienie mandatu za zbyt szybką
jazdę
posadził policjanta sierżanta Pawła S.w areszcie, pozbawiając go
i jego kilkuosobowej rodziny środków do życia. To mogło się stać
tylko z wyniku strachliwej i przyklęcznej postawy przełożonego
owego nieszczęśnika z patroli drogowej, do którego ze skargą na
wyrządzoną krzywdę i obrazę majestatu biskupiego zadzwonił
fioletowy gość. Nie zainteresuje się bagnem moralnym w jego
diecezji (rękami i nogami bronił księdza pedofila z Tylawy).
Biskupi nie interesują się podwładnymi, którzy wykorzystują
kobiety do czasu gdy nie zajdą w ciążę, po czym za ich decyzjami
uciekają nawet za granicę. Z kolei przechowują po polskich
parafiach pedofilów ściganych przez prawo właśnie za
granicą. Ostatnio z Dominikany. Świat nam ich podrzuca jak kukułcze jaja.
Cuda
coraz częściej ogłaszane przez media przyciągają ciemne masy w
miejsce, gdzie rzekomo Matka Boska mruga oczami. (ktoś dopisał, że
nawet poprawiała ponoć sobie włosy), gdzie nastąpiły rzekome
uzdrowienia za przyczyną hostii zamienionej w mięsień sercowy
Chrystusa. Autokary z pielgrzymami się tylko mijają w drodze do
miejsc uznanych za cudotwórcze na terenie kraju i za granicą.Tysiące
Polek i Polaków nie tylko w sierpniu zasuwa do Częstochowy i wielu
innych miejsc nazwanych nie bez przyczyny sanktuariami setek Matek
Boskich.Zdarza się,
że wraz z prostym ludem podążają tam też
nasi dostojnicy państwowi. Z kolei pan prezydent "świeckiego"
(jak twierdzi) państwa co niedziela komunikuje publicznie w
kościołach Warszawy i nie tylko, miast modlić się skromnie w
swojej pałacowej kaplicy, gdzie zatrudnia na dobrym etacie księdza,
osobistego spowiednika. Mimo zapowiedzi premiera o nie klękaniu
przed księdzem, państwo Kościołowi daje wszystko o cokolwiek
prosi. Telewizja Rydzyka na multipleksie, proszę bardzo. A gdy pada
pytanie, skąd pochodzą pieniądze na należną opłatę odpowiedź
jest jedna. To tajemnica spowiedzi. Z ukłonem rząd dalej ładuje 8
miliardów złotych rocznie do przepastnej kabzy kleru.
Czy
jest taka siła i wola rządzących, aby zrzucić ze społeczeństwa
ten świątobliwy złoty kurz? W Polsce na razie to niemożliwe.
Czyżby?. Możliwe staje się w jaskini lwa, czyli tzw. Stolicy
Apostolskiej, gdzie prokuratura włoska zamyka powoli do ciupy
kardynałów za grzechypedofilii, demonstracyjny homoseksualizm,
oraz przekręty finansowe w banku watykańskim na
niespotykaną
skalę, a u nas nie????. Oj, coś mi się wydaje, że kropla drąży
skałę. Taką kroplą jest obok księży Wiśniewskiego, Oszajcy i
Kotlińskiego właśnie ksiądz Lemański, który odcierpi zapewne
swoją odwagę, ale poruszy sumienia wielu swoich kolegów po fachu,
którym praca w celibacie na kolanach i lizaniu pierścieni obrzydnie
na tyle, że w końcu wypną się na dalszą sukienkową karierę.
Pracę na odcinku cywilnym po ukończonym seminarium dostaną właśnie
nie gdzie indziej, ale tu w Polsce, bowiem nasze władze
(przynajmniej na razie) najbardziej sobie cenią "fachowców"
po studiach teologicznych. Zarówno na szczeblu gminy jak i rządowym.
Co drugi minister to teolog z wykształcenia. Dlatego nasza
gospodarka i nią zarządzanie kwitnie jak wiosenny ogródek za
oknem, podlewany wodą święconą ze źródełka przy którymś
sanktuarium..
PS:
Znudził mnie już temat chciwości polskiego kleru, jego stosunku do
wiernych, oraz wciskania ciemnoty polskiemu społeczeństwu (cuda,
uzdrowienia, pielgrzymki, klątwy, odpusty i inne zabobony), ale
przytoczony fragment światłego Rodaka wzbudził we mnie ochotę do
dalszego pisania. Muszę też dołożyć cegiełkę w budowę
świeckości mojej Ojczyzny.
Fotki od góry:
1. Chudzina i jego osiołek 8 cylindrowy.
2.In Vitro woła o pomstę do nieba.
3.Przyklepujemy Konkordacik..
4.Uroczystości państwowe.
5.W tym baraku MB płacze. Być może z zimna.
6.Stosunki bilateralne.
Arcybiskup Józef Michalik jest głową polskiego Kościoła. Mówi na kazaniach,że najważniejsza jest rodzina i dzieci, zwłaszcza te dopiero poczęte. Jest też autorem książki ?Kochać Boga ? szanować człowieka?. Pisze w niej o
OdpowiedzUsuńmiłości do bliźniego, o tym, że trzeba wspierać nawet tych, którzy sąnaszymi wrogami. A Paweł S.,32 ? letni policjant z Ustrzyk Dolnych, gnije wpudle, bo nie nazwał ekscelencji księdza biskupa ?eminencją?, tylko zwrócił
się ?proszę pana?.
Dobry post panie torunczyku, ale ilu naszych katolików go przeczyta i do tego pomyśli nad swą beznadziejna podległością klerowi to już inna sprawa.Pozdrawiam.AA.
Słyszałem ze stołeczni policjanci zatrzymali trzech mężczyzn - w tym biskupa oraz księdza jednego z Kościołów wyznaniowych zarejestrowanych w Polsce - którzy próbowali wyłudzić leasing na auto. Odpowiedzą za oszustwo, sąd już zdecydował o ich aresztowaniu. Oto twarz naszego koscioła.Brzmi jak oto słowo boze.Mądry to post ale niestety mały z niego będzie pożytek, bo naród woli jeżdzić do płaczacej Madonny zamiast zmusic sie do pomyslunku.Violetta, jeszcze uczennica liceum.
OdpowiedzUsuńTrwa kanikula i przychylny czas dla kosciolka. Zkonsolidowana spolecznosc omamionych kretynow,nie tylko tych od Matkie Boski Mrugajacej, nadal daje sie otumaniac roznymi atrakcjami pielgrzymkowymi. O cudach, objawieniach, duchowych orgazmach juz nie wspomne, ale pranie mozgow narodu, wrecz ratyfikowane przez panstwo mimo ustawy zasadniczej,coraz czesciej przynosi widoczne efekty. Ma Pan autor racje, ze to powoli juz meczy. Maja racje inni komentatorzy wyrazajac obawe, czy katolicy czytaja. Podbudowuje jednoczesnie, ze uczennice liceum mysla,(i tu macham intensywnie w strone Voletty ;)) nie poddajc sie indoktrynacji.
OdpowiedzUsuńChcialoby sie rzec " A po co ta pisanina?". Ona jest potrzebna. Nalezy ten stan napietnowywac do znudzenia, nawet do fazy wyjacego wilka na puszczy, zeby nie dopuscic do ostatecznego faktu, gdzie juz wszystko bedzie stracone i zostanie tylko mruknac slogan "Bog tak chyba chcial!" Wszystkim populistycznym cwaniakom, otulajacym sie czarnymi sukiennkami nalezy powiedziec weto - obojetnie, z jakiej by nie byli opcji.
Pozdrawiam
J.
PS. Wyrazy uznania za post.
W ciągu dnia na Wirtualnej Polsce pokazała się informacja, że ksiadz katolicki z plemienia Tutsi nazwiskiem Jean Ndorimana z Rwandy poinformował świat iż abp Hoser współpracowal z zabójcami jego plemienia. Miał dostęp do każdego miejsca chronionego przez Hutu. Swobodnie poruszał się wśród morderców, którzy zabili maczetami całą jego rodzinę. Co ciekawe, już po godzinie ta informacja została skasowana z WP (była na pierwszym miejscu). Na szczęście zapisałem ją sobie wśród "ulubionych".Tak to oto potwierdza się, że Kościół rządzi nie tylko państwem w sensie stricto, ale i media ma w łapach.Dziękuję za komentarze Pani Violetcę, Panu AA, a w szczególnosci Pani J., która potwierdziła moje obawy, że wiekszość katolików nie odważy się czytać podobnych tekstów.Wolą życ w ciemnocie, która prowadzi ponoć do ... zbawienia. Nadzieja w młodzieży, kolegach i koleżankach uczennicy Violetty.
OdpowiedzUsuńJa czytałem.Za tego Hosera to szybko powinien pojawić się od prymasa albo z Watykanu administrator diecezjalny, aby uniknąć skandalu, jeśli to prawda, co powiada ten doświadczony przez los ksiądz katolicki z Rwandy. A prawdy chyba dużo, bo kilkunastu księży sądy skazały na wieloletnie więzienia.
OdpowiedzUsuńZnowu jakieś obrzydliwe pomówienia! Nie udało się lewakom wykończyć abpa Hosera za pomocą polskiego pogubionego moralnie ksiedza, to próbuja teraz go wykończyć za pomocą rwandyjskiego pogubionego moralnie księdza. Znowu uruchamiają ten kloaczny polskojezyczny jednolity front medialny i zacznie się plucie usłużnych dziennikarzy na arcybisupa, a wszystko dlatego, że ten arcybikup odważnie walczy z ludobójczym przemysłem in vitro.
OdpowiedzUsuńNie spotkałem w swoim juz poważnym wieku wiekszego idioty nizeli ten dla którego in vitro jest wieksza zbrodnią niżeli zabicie w sposób bestialski miliona ludzi.Tego goscia trzeba sie bac na ulicy i gdziekolwiek. To zbrodniarz jakiego swiat nie widział.Axel/rose
OdpowiedzUsuńTeż nie mam słów, proszę wybaczyć.
OdpowiedzUsuńMimo że pan zamiescił ostrzeżenie, by ci którzy ukochali np.Hosera nie czytali tekstu by sie nie zdemoralizować, to jednak takich ludzi też ciągnie do prawdy, bo znalazł się mimo to taki, który rzeź ludzi potraktował jako przypadek nic nie znaczący natomiast zapłodnienie in witro, które daje wiele szczęścia tym co nie moga miec dzieci w sposób naturalny nazywa zbrodnią. Otóż niebywałą zbrodnią na ciele społeczeństwa jest to, że podobny typ chodzi po tym swiecie i do tego zabiera głos.Axel/rose nie spotkał nigdy kogoś podobnego. Ja też nie i nie życze sobie.Bydle połączone z chamstwem.Amadeo.
OdpowiedzUsuńPojutrze "wielka" rocznica. Mija 20 lat od podpisania przez polski rzad najbardziej kontrowersyjnego aktu, jakim jest konkordat. Aktu destruktywnego, ktory od tego czasu jest ewidentnym hamulcem rozwoju Polski.
OdpowiedzUsuńWlasnie przeczytalam ten slawetny tekst od dechy do dechy. Calkowita ignorancja artykulu 22 i tresc artykuly 5 pozwala mi na stwierdzenie, ze osobliwy katolicyzm znad rzeki Wisly ma sie nadzwyczaj dobrze. Dlatego wcale sie nie dziwie, ze co poniektorym slow brakuje a takie undywidua jak co poniektory purpurat spokojnie sobie rzepke skrobia, bez jakichkolwiek obaw o konsekwencje.
J.
No i jak tu uczcić tak sławetną rocznicę?.dać na mszę, czy sie upić na maxa?.Pozdrawiam Panstwa.
OdpowiedzUsuńMedalik jakis kupic moze?? ;))))
OdpowiedzUsuńPlus flaszka.