WYJĘTE Z SIECI PROFESORA IZDEBSKIEGO


Różne badania wskazują, że przynajmniej 30 proc. kleru to ludzie o orientacji homoseksualnej, z których połowa jest zaangażowana w związki homoseksualne. Jak to jest, że Kościół z jednej strony piętnuje homoseksualizm, a z drugiej to właśnie w Kościele istnieje wysoka skala tego zjawiska? Mówi profesor Izdebski-seksuolog dla WP”. Bo są poprzez powołanie wybrani przez Boga, a więc im wolno wszystko, czego nie wolno maluczkim owieczkom. O zapłodnieniu hodowlanego zwierzęcia decyduje pasterz tych owieczek. Chociaż jak powiadają niektórzy Górale, sam juhas też próbuje pomóc baranom. Tyle, że musi się wyspowiadać. On, a nie owieczka..

Ewa Koszowska, reporterka WP: Co piąty uczeń korzystał z usług płatnego seksu, 21 proc. mężczyzn i 12 proc. kobiet przyznaje się do zdrady. Większość Polaków stosuje antykoncepcję, co czwarty Polak nie widzi nic złego w związkach homoseksualnych. Wychodzi na to, że Kościół katolicki poniósł zupełną klęskę na gruncie moralności swoich wyznawców.” Dlaczego od razu klęskę, skoro oni (kler) mają się dobrze w kwestii własnych chuci i ich zaspakajania. A mają szeroką gamę wyboru partnerów (ek). Kobiety, dziewczynki, dorośli chłopcy a nawet dzieciaczki w komeżkach. W ostateczności kolega po „fachu” z sąsiedniej parafii. W kryzysie wierna, podstarzała gosposia lub masturbacja, ale to już ostateczność. Niech śpi, bo kto rano zrobi śniadanie?.

Od kiedy to seks katolika czy księdza ma być pozbawiony fantazji ? Spałam kiedyś z księdzem i jego fantazja i wymagania przerosły moje wyobrażenia o seksie .Długo nie byliśmy razem nie byłam w stanie zaspokoić jego potrzeb i fantazji ( niektóre były obrzydliwe) Inni moi partnerzy też byli katolikami i fantazji im nie brakowało .Ps. Ja też jestem praktykującą katoliczką. Iga.” Dla jednych zachęta na zbliżenie z ciałem duchownym, dla innych zniechęcenie na kontynuowanie seksualnych zamiarów. Dodam, że na temat lubieżności kapłanów począwszy od kleryków i ich wychowawców (Paetz, Pawłowicz i dziesiątki innych), poprzez wikarych i proboszczów, a nawet zakonników najczęściej zresztą oddających się przeróżnym formom zaspakajania „ludzkich” potrzeb napisałem dziesiątki postów na tym moim skromnym blogu. Ze strony czytelników najczęściej się spotykałem z poparciem wyrażanym w komentarzach, aczkolwiek niekiedy znalazł się nie jeden obrońca tych lubieżnych zachowań kapłańskich, którzy w stylu mgr. Terlikowskiego, albo (zlituj się Boże) doktora Rydzyka udowadniali, że zawarte w poście wieści są kłamstwem i kalumnią, mimo, że już od dawna prokuratorzy umieścili ich w pojedynczych celach więziennych, by współlokatorzy nie zrobili im z tych wypieszczonych zwieraczy jesieni średniowiecza.

Panie profesorze, że taki mądry i życiowo potrzebny artykuł pana profesora pojawił się na Wirtualnej Polsce. Może nasz rząd to przeczyta i wywiedzie wreszcie społeczeństwo z mentalnego średniowiecza. Paulina. com.” A ja wiem Pani Paulino, jak zresztą blisko połowa Polaków, że tak jak wszystkie wypowiedzi uczonych, tak i ta spłynie po dewocyjnym parlamencie jak woda po kaczce. Nie tylko po tej KACZCE z imieniem Jarosław Polskę zbaw. Bo jak wiadomo większość, szczególnie tych „dziadków leśnych” z prawicowym immunitetem poselskim nie rozumnie, za co społeczeństwo im płaci ponad 25 tysięcy miesięcznie plus kwartalną premię. Dla nich ciągłym autorytetem będzie biskup, facet ubrany w choinkowe szaty z „torbą po cukrze na głowie”, chociażby po pijaku rozbijał wszystkie słupy w stolicy. A swoją drogą to biskup Jarecki musi mieć łeb jak stodoła przed zwózką zbóż, skoro z alkoholem we łbie ponad 2,5% przejechał wężykiem aż z Sierpca, ponad 150 km, gdzie ma osobistą daczę, do stolicy.
Katolicy zastanawiają się, dlaczego ja autor- ateusz czepiam się problematyki związanej z religią. Otóż, nie czepiam się religii sensu stricte, bo jest mi obojętna, a wyłącznie obłudy w jakiej owa religia pławi i ogłupia zaczadzone strachem ognia piekielnego miernych, biernych ale wiernych. A dzieje się to w Polsce, mojej wspólnej niestety Ojczyźnie.
Pomyślałem, że naszych prawicowych posłów myślenie można skomentować taką oto przypowieścią dla mniej inteligentnych:

Dziadek mówi do babci:
- A pamiętasz, jak w czterdziestym trzecim bolały mnie nogi?
Babcia odpowiada:
- Pamiętam, pamiętam, ale zmieniłeś na czterdziesty czwarty i były wygodne.


Komentarze

  1. Ja jestem ateistą a moja żona jest katoliczką. Jakoś szesnasty rok razem sobie radzimy - może Was to zdziwi ale :
    nie zdradzam Żony, nie piję alkoholu (lampkę na sylwestra), o zgrozo nie biję jej, pozwalam dziecku chodzić na religię (bo mi ona totalnie lata, młody dorośnie to sam wybierze), a nawet jak ma ochotę to idzie na mszę do kościoła.
    Sam uwielbiam zwiedzać stare kościoły dla ich architektury i nastroju - chwili zadumy.Marian.

    OdpowiedzUsuń
  2. A może biskup Jarecki miał też zaciasne buty i ta gorzala do tego doprowadziła do wypadku.Gruszka z Kielc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytalam i taka mi mysl przyszla do glowy.
    Przeciez podobno Bog stworzyl czlowieka na jego podobienstwo., czyli ze wszystkimi namietnosciami, erogennymi miejscami i seksualnoscia.Na darmo chyba tego nie zrobil, tylko po to, coby korzystac. Toz to najwspanialszy podarunek boski!
    Historycznie rzecz biorac, czarni dochodzac sukcesywnie do wladzy,stwierdzili, ze obcowanie miedzyludzkie zbyt dobrze oddzialywuje na ludzkosc. Poszli po rozum do glowy, lub slowami Pani Marty K. "Z pewnoscia jest cos na rzeczy.." postanowili ograniczyc zadowolenie hormonalno-psychiczne swoich owieczek, nakazujac schemat seks = prokreacja, redukujac wyznawcow katolicyzmu do statutu zwierzecego. Bydelko bowiem w okresie rui ,rosy badz cieczki, nie jest zdolne ani do rozrodu ani kopulacji.
    Co za tym idzie - kierowanie bezwladnym, otepialym odlamem baranow stalo sie nieslychanie proste. Widac to rowniez w dzisiejszej polityce: pod plaszczykiem pojscia sladami i za doktrynami kosciolka, mozna zmanipulowac spora ilosc spoleczenstwa.
    Nie wiem czy dobrze mysle, ale tak mi to jakos obrazowo stoi przed oczyma.

    Pozdrawiam

    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiające jest też to, że kościół świetnie potrafił zorganizować przepływ informacji w sprawie pościgu za nieletnią matką od Lublina, przez Warszawę do Gdańska, i może liczyć na szerokie grono wierzących informatorów. Natomiast nie potrafił narzucić swojej etyki w przypadku jednej małej wsi i sześcioro zabitych dzieci. Wszyscy to pamiętamy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE