NABURMUSZONY


Nie mogę przejść spokojnie obok iście bulwersującego przypadku, który został odnotowany w regionalnej prasie, a mianowicie w Tygodniku Ostrołęckim. Oto w jednej z tamtejszych parafii mieszka małżeństwo, które mimo usilnych starań nie może mieć dzieci z powodów powszechnie w biologii znanych. Dlatego też mimo, iż oboje czują się poprawnymi katolikami, nie bacząc na ognie piekielne, skorzystali z leczenia oraz zapłodnienia in vitro. Nieszczęściem w tym wszystkim natomiast jest fakt narodzin pociechy z białaczką. Zdarza się, z białaczką rodzą się także dzieci spłodzone w łózkach, nawet poświęconych. Oczekiwane dziecko było bardzo kochane, a znając środowisko w jakim mieszkają, długo nie informowane o swoim poczęciu przez in vitro. I tak by było zapewne nadal, gdyby przejęci chorobą rodzice nie poprosili księdza goszczącego w ich domu w ramach kolędy o odprawienie mszy świętej w intencji zdrowia dziecka. I oto tu nastąpił zgrzyt wyzwalający ogromny smród, jakby na stół na którym stoi krzyż i taca z wodą święconą wylano beczkę gnojówki, a który może się zdarzyć wyłącznie w katolandzie, w zapyziałej, średniowiecznej Polsce w XXI wieku. Ksiądz kategorycznie odmówił usługi mszalnej tłumacząc, że choroba dziecka jest karą boską za to, że narodziło się ono z probówki, po czym naburmuszony wyszedł. Prosty cham w sutannie nie doczytał, że dzieci nie rodzą się z probówki, tak jak nie rodzą się z penisa czy z waginy. Otóż, gdyby coś podobnego stało się w moim domu, to po takiej odzywce klechy, błyskawicznie pokazał bym mu drzwi. Aby przyspieszyć jego odejście kopnął bym go w wyświęconą dupę tak, że nie zdążyłby nastąpić na schody. Ten dzieciak z prawdą o swoim poczęciu zapoznaje się dopiero z ust takiego bydlaka, który to ową wiedzę zapewne posiadł przy konfesjonale od jakiejś moherowej baby, często z sąsiedztwa, albo z dalszej rodziny. Klecha, który być może w straszliwy sposób krzywdzi dzieci popełniając najstraszliwsze grzechy pedofilii, sam najczęściej pozostając gejem, oczywiście przy milczącej akceptacji parafian zainteresowanych wiecznym zbawieniem, jest najlepszym potwierdzeniem polskiego kołtuństwa, zaprzaństwa i ciemnogrodzkich zachowań. Prawda, że rzecz się dzieje na obrzeżach Polski B, gdzie laski, karaski i piaski to naturalne środowisko zacofania, bo trudno mi sobie wyobrazić podobne zdarzenie w Polsce centralnej, zachodniej i północnej. W takich oto warunkach wykluli się onegdaj ludzie spod krzyża Kaczyńskiego, ludzie Gowina, posłanki Pawłowicz i wielu innych, zabierających głos w Rozmowach Niedokończonych RM.

Komentarze

  1. Jestem oburzona tym co dzieje sie w Polsce.Robimy z siebie posmiewisko dla calej Europy.Jestem katoliczka chodze do Kosciola belgijskiego katolickiego gdzie nie ma spowiedzi,nikt nikogo nie rozlicza,nie grozi.Ksieza ciesza sie ze ludzie przychodza do Kosciola zeby sie pomodlic,nie miesza w polityke,uczy o milosci Boga,ludzie ktorzy przychodza do Kosciola rowniez w zyciu codziennym sa przykladem dobroci i milosci Boga.Gdzies Kosciol Polski sie zapedzil,smutne na to patrzec,nie mysle,zeby ta droga doprowadzila do czegos dobrego,przeciwnie do odchodzenia ludzi od Kosciola .Polka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie dlugie cienie intelektualnej i edukacyjnej zapasci ciagna sie (i ciagnac beda!), jak przyslowiowy fetorek po gaciach.
    Czy jest na to rada? A owszem; rychla renegocjacja konkordatu. I nie ma chlopa, proboszcza tudziez, we wsi. Nawet w ostroleckiej.
    Ja wiem, ze proste to nie bedzie, ale skoro udalo sie rewolucjom roznej masci dzieki blogosferze, to dlaczego mialoby nie wypalic w Polsce? Toz prawie jak w panstwach islamskich, z ta roznica, ze taka u Polakow wiara, jaka zlozona przez nich na tace ofiara.

    Pozdrawiam

    J.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszedl naburmuszony ale pieniadze napewno wziął.Anonim.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak długo jeszcze wypasieni sutannowi dewianci o mentalności średniowiecznych inkwizytorów na siłę będą pchać brudne łapska pod spódnice polskich kobiet ? Powiedzmy im krótko ; WARA ! I ewentualnie - pingwiny mogą macać . Te w habitach

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś słyszałam, że jakiś ksiądz się wypowiadał, iż in vitro to "ingerencja w wolę Boga". Mówił, że jak kobieta jest bezpłodna, to widocznie tego chciał dla niej Bóg. To przepraszam bardzo, dlaczego gdy ksiądz dostanie zawał, to jedzie do szpitala się leczyć? A może Bóg chciał, żeby odszedł z tego świata? To też ingerencja w Jego wolę.Internauta oczytany.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałem że, no i ludzie powiadają , iż niezbadane są wyroki. Taki np. Stasiek Parzygnat , były proboszcz w Mszanie Dolnej , podczas niedzielnego kazania nawrzucał wiernym jak świniom , na zakończenie życząc , aby rodziły im się wyłącznie dzieci karłowate i z wodogłowiem . To tak w ramach pokuty za grzechy rodziców którzy mieli czelność plotkować , jakoby Stasiek , z pieniędzy przeznaczonych na budowę kościoła , miał wykupić długi karciane księdza kumpla z sąsiedniej parafii . Gwoździem programu było tradycyjne błogosławieństwo na koniec mszy , którego wierni wysłuchali z oczami na wierzchu oraz z koparkami na posadzce .DONOSICIEL.

    OdpowiedzUsuń
  7. Religia jest dla ludzi bez rozumu. " Piłsudski

    OdpowiedzUsuń
  8. Prawdziwi katolicy, to Ci jak moi sąsiedzi. Moherowe małżeństwo. Cały tydzień chleją, bluźnią, wyzywają od s-Q-rwy-synów, Q-rew....a w niedzielkę w chińskich garniturkach, pod mankiet... na mszę świętą...........ale co tam. To prawdziwi katolicy. Tylko Polacy, jak ci górale.

    OdpowiedzUsuń
  9. Absolutnie nie dopomyślenia w normalnym kraju. ksiadz np. we Francji, co prawda nie włóczy sie po kolędzie, ale nawet na kazaniach, kiedy przemawia do tych kilku osób nie wyraza sie tak aby kogokolwiek obrazić. Oni tutaj są bardzo grzeczni i kazdy ich traktuje jak np. lekarza, robotnika, górnika, a nawet bezdomnego.Z Polski sie tu nie garną, bo niestety zyja bez luksusu.A gdyby taki sie w ten sposób odezwał jak bohater pańskiego bloga, to długo by nie pourzędował, a może i nie pożył, bo gniew ludu by go zalał Oni tu pamiętają gilotynę rewolucji..Merci.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE