JAK "MNIE WIDZĄ" CZYTELNICY





Przede wszystkim dziękuję. Dziękuję za wpisy w mojej księdze gości. Dziękuję za komentarze opatrzone zarówno podpisem anonimowym jak i tym, którzy nie bacząc na ewentualną krytykę podpisują się pseudonimem, ale też nazwiskiem (bo takie występują). Generalnie czytelnicy podzielają opinię moich przemyśleń i refleksji. Jasne, że spotykam się (chociaż bardzo rzadko) z absolutnie innym spojrzeniem na to o czym piszę. Mają do tego prawo i ja to szanuję. Wyciągam też wnioski, bo jak każdy człowiek bywam omylny. W nowej konwencji bloga zdążyłem umieścić 17 postów na ogólnie postrzegane tematy społeczno- polityczne. Zasadniczo publikuję moje dywagację w obszarze takim w jakim żyjemy na co dzień. A więc w świecie naszej polityki krajowej i zagranicznej, naszego polskiego zaścianka religijnego, ale też naszej kultury i mediów, które ową kulturę szerzą każdego dnia. Wszyscy Państwo którzy zabraliście głos w swoich krótkich na ogół komentarzach podzielacie moje zdanie, iż akurat w tej dziedzinie jesteśmy zapóźnieni i zdawało by się, że wiele wzorców czerpiemy iście ze średniowiecza. Szczególnie w temacie naszej telewizji publicznej zarządzanej jak dotychczas przez uczonych z Samoobrony, Ligi Polskich Rodzin a nawet w randze prezesa TVP neonazistę niejakiego Farfała. Zasłużonego zamawiacza pięciu piw najpierw w Lidze Republikańskiej a ostatnio w stadzie Młodzieży Wszechpolskiej. Ich działalność w telewizji widać w każdej godzinie emisji. Lustracje, mściwe oblicze Wildsteina, stała gościna "historyków" z IPN, gawędy katoprawicowe Pospieszalskiego i Cejrowskiego. To wszystko okraszone sosem katolickiej agencji informacyjnej, gdzie księża mają stałe etaty a przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji był, a może jeszcze jest dziennikarz siejący ongiś dla młodzieży "Ziarno"a następnie fantasmagorie w audycji dla emerytów pt."Między niebem a ziemią". Chyba jeszcze tam urzęduje za kilkadziesiąt tysięcy złotych z naszych podatków, bo siostra Szymalla nic się w tym temacie nie wypowiadała. W poście Chociażby z diabłem czytelniczka podpisująca się nickiem Wiedźma44 proponuje aby zamknąć ten "kibel" i przepędzić tę hałastrę której płacimy po 100 tysięcy złotych. Pan Axel/rose (mój zdeklarowany czytelnik, którego w rewanżu pozdrawiam) gratuluje mi zamieszczonego rysunku który dobrze wkomponowuje się w temat TVP. Jaka kultura taki kibel, powiada. Z kolei pani Penelopa Guzik tak jak i ja, nie wierzy w dobre intencje naprawy telewizji siłami PiS i SLD. Każda partia będzie chciała coś ugrać. Jednocześnie przyznaje, że dalej z oszukańczym PO też nie sposób budować nowego publicznego medium. Dobry pomysł Janka z Gliwic: Uczcie się języków i oglądajcie obce stacje na kablówkach, jestem bardzo za. Pan Amedeo (również go pozdrawiam) zrezygnował, pewno wzorem tysięcy widzów, z naszej publicznej, bo nie sposób przełknąć sianej przez kler ciemnoty przy jednoczesnym rozpasaniu materialnym i obyczajowym księży i biskupów. Najlepsze media ma natomiast czytelnik, który wszelkie wieści na bieżąco zyskuje od teściowej z magla.Podobno się sprawdzają. To komentarz pod postem Każda sroka...(po swojemu). Pewno owocem indoktrynacji TVP był ów krzykacz uliczny, któremu za skórę weszła Madonna, opisany w poście Kurier czy desperat. Dwa anonimowe komentarze zobrazowały Brudzyńskiego jako oszołoma spod Płońska. Zwą go tam "porządny inaczej". Też tak uważam. W poście O jakie wartości tu chodzi, czytelnicy jednoznacznie potwierdzają, że słynne już WC (wartości chrześcijańskie) to nic innego jak majątki, samochody, pałace i dziewczynki (chłopcy też, a jakże). To są wartości namacalne, dosłownie. RW z Lubartowa przy okazji przestrzega nas byśmy zastanowili się na co Caritas wydaje miliony otrzymane od państwa i z SMS po każdej tragedii, bo pokrzywdzeni z tego dostają namiastkę. Podobne zdanie ma pan Benek z Ostródy. Ja też mój panie. Z ciekawymi komentarzami spotkałem się po publikacji postów .....I po świętach oraz Twarze eutanazji . Tronel65 powiada: Świętowali ci co na grzbietach roboli (akurat pracujących) za 1500 zł, doszli nie tylko do władzy ale i olbrzymich majątków. To są najwięksi przyjaciele biskupów, a nie tych często dzisiaj bezrobotnych. Pan Palikot robi sobie dobrą reklamę wyborczą poprzez zgłaszanie niby projektu o eutanazji. Tylko naiwny w to uwierzy, że można coś takiego dokonać pracując w towarzystwie Gowina. Nie ośmieszaj się pan panie Palikot. Taka ustawa, jak również ta w sprawie In vitro w Katopolsce nie ma najmniejszych szans powstania. W poście O szacunku do własnej historii anonim pisze: jakiej to historii uczą się nasze dzieci, że najważniejszym wydarzeniem w XX wieku jest papiestwo Polaka i wszelkie starania o jego santo subito. Przy okazji poddaje totalnej krytyce słabość polskiej lewicy. Rozproszonej i do tego nie potrafiącej dawać odpór prawicowym krytykom i mediom, a także złośliwym i kąśliwym wypowiedziom biskupów. Zgadzam się z tym co do joty. Wzorców z Zappatero ci u nas wprowadzić się nie da przy tak potulnej lewicy, która obok tego, że powinna szerzyć ideały świeckości to również winna stawiać wyraźne veto błazenadzie skrajnej prawicy, która dezawuuje dorobek Polski w poprzednim okresie. Widać to np. w wypowiedzi naszego imć pana prezydenta który publicznie powiedział przy okazji obchodów 70 rocznicy wybuchu wojny, że Polska tej wojny nie wygrała. Obraził setki tysięcy polskich żołnierzy, którzy doszli do Berlina, tysiące poległych, a także ogromny dorobek w przedmiocie odbudowy kraju z ruin. Sam jakoś pod tą "okupacją", chyba w podziemiach Żoliborza zdobył maturę, doktorat a nawet profesurę. Ja się bardzo zawstydziłem po tej prezydenckiej konstatacji, bo na Westerplatte było ok.30 mężów stanu z Europy i USA. Post Mściwość bez granic kłania się panu z Dużego Pałacu, który z największym honorem czci polskie klęski nie zaś zwycięstwa, których zresztą było w historii co kot napłakał. Nawet Anders, który wpakował nas pod Monte Cassino krytykował decyzję o wybuchu Powstania Warszawskiego jako największy błąd decyzyjny polskiego rządu na emigracji. W 65 rocznicę klęski pisałem o tym szeroko. Niestety po tym prezydencie nie należy się spodziewać niczego, z czego bylibyśmy dumni. I mogą się gniewać na te słowa wszyscy jego polityczni pobratymcy, to jednak żaden z nich nie jest w stanie przytoczyć choćby jednego przykładu chwały prezydenckiej czy to w kraju czy też za granicą.

PS. Pozdrawiam również Rybkę500, a także przyjaciół z "generałem " i kaktussem na czele.


Uśmiechnij się:
Rozmawiają dwie koleżanki, mężatki:
-Muszę uważać żeby przypadkowo nie zajść w ciążę.
Jak to, przecież mówiłaś że twój mąż jest bezpłodny!.
No i dlatego muszę uważać!

Komentarze

  1. DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM. Jak zwykle miło się czyta, bo są tam same racje. Pozdrawiam jeszcze raz. Axel/rose.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lodzia Młodzia. Ja osobiscie mieszkając na terenach często zalewanych przez powodzie nie wiem czy poszkodowani dostali z caritasu cokolwiek. Chyba że się nie chwalą. Ale wątpię. Ludziom religijnym wstyd takie rzeczy mówic. Są bardzo wierzący w kosciółek. Chociaz od Tuska tez dostają tylko ochłapy. Najlepiej liczyc na siebie i własna rodzinę albo na sąsiadów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tadeusz l.60. Ja jako były zołnierz i syn zołnierza I Armii WP. czuje sie obrazony przez prezydenta.A na niego głosowałem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

JONO PODKIVANO

TUMIWISIZM

ŻYCIE mnie MNIE